-
1. Data: 2005-02-08 18:46:39
Temat: Czy Notariusz moze sporzadzic umowe darowizny?
Od: "Andre NH" <a...@p...onet.pl>
Witam!
Dziadkowie maja zamiar oddac mi mieszkanie tytulem darowizny. Jakie
kroki mam zatem podjać? Czy udanie sie do notariusza zalatwi calkowity temat
wraz ze sporzadzeniem umowy darowizny czy tez jakas inna instytucja wchodzi
w gre? Jak wyglada sprawa z podatkiem?
Proszę o pokierowanie mnie w tym kierunku poniewaz nie mialem jeszcze z
tym nigdy do czynienia...
--
Andrzej Turek (Andre NH)
a...@p...onet.pl
a...@p...pl
tel.: 607-692-535, GG: 51747
-
2. Data: 2005-02-08 19:56:26
Temat: Re: Czy Notariusz moze sporzadzic umowe darowizny?
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
Andre NH wrote:
> Witam!
>
> Dziadkowie maja zamiar oddac mi mieszkanie tytulem darowizny. Jakie
> kroki mam zatem podjać? Czy udanie sie do notariusza zalatwi calkowity
> temat wraz ze sporzadzeniem umowy darowizny czy tez jakas inna
> instytucja wchodzi w gre? Jak wyglada sprawa z podatkiem?
>
> Proszę o pokierowanie mnie w tym kierunku poniewaz nie mialem jeszcze
> z tym nigdy do czynienia...
Jeśli chodzi o mieszkania, to musi się to odbyć w formie aktu notarialnego.
Wszyscy musicie pojawić się u notariusza, gdzie umowa darowizny zostanie
sporządzona, przeczytana, "zrozumiana" i podpisana.
Dobrze jest zadzwonić wcześniej, dowiedzieć się co trzeba przynieśc,
żeby nie biegać po kilka razy. Dowiesz się też ile to kosztuje i ile
kasy trzeba przynieść ze sobą.
Wówczas umówisz sie na konkretny termin i wtedy przyjdziecie.
-
3. Data: 2005-02-08 23:30:07
Temat: Re: Czy Notariusz moze sporzadzic umowe darowizny?
Od: "Scottos" <m...@a...net>
Użytkownik "witek" <w...@g...pl.spam.invalid> napisał w wiadomości
news:cub5i6$jf8$2@inews.gazeta.pl...
> Andre NH wrote:
>> Witam!
>>
>> Dziadkowie maja zamiar oddac mi mieszkanie tytulem darowizny. Jakie
>> kroki mam zatem podjać? Czy udanie sie do notariusza zalatwi calkowity
>> temat wraz ze sporzadzeniem umowy darowizny czy tez jakas inna instytucja
>> wchodzi w gre? Jak wyglada sprawa z podatkiem?
Jeśli chodzi o podatek to sprawa ma się podobnie jak ze spadkiem (ale proszę
o potwierdzenie tych informacji, bo piszę z pamięci). Wyjątkiem jest
sytuacja, gdy jest to Twoje pierwsze miejsce zamieszkania (własne) i w
przeciągu pięciu lat będziesz tam zameldowany. Dalej co się za tym rozumie
nie sprzedasz tego lokalu. Wówczas jesteś zwolniony z podatku ("tylko"
opłaty notarialne i księgi wieczystej - zdaje się że coś koło 3% wartości
rynkowej).
Ale uwaga: z tego zapisu (pierwsze mieszkanie) możesz skorzystać tylko raz w
życiu pod warunkiem, że wcześniej nigdy nie miałeś swojego mieszkania.
Pozdrawiam
--
--==<< Scottos >>==--