-
1. Data: 2003-02-09 22:06:20
Temat: Las olchowy nad jeziorem i wedkarskie ambicje...
Od: Vinyl <vinyl@[antyspam]skynet.com.pl>
Witam!
Prosze o informacje w takiej sprawie:
Jest sobie las (olcha) nad jeziorem (mawiasem piszac jezioro zostalo
zabrane mojej rodzinie w latach 50-tych).
Linia brzegowa jeziora w przeciagu kilkudziesiecioleci troche sie
skurczyla i czesc drzew rosnie w miejscach, w ktorych kiedys
znajdowaly sie wody jeziora.
Stado wedkarzy, ktorym czesc tych drzew przeszkadza, a ja jestem
przeciw ich smiertelnej aputacji, twierdzi, ze w swietle prawa zostane
pozbawiony takze i drzew nad jeziorem.
Co Temida na to?
Czy Polski Zwiazek Wedkarski moze tak latwo przejac drzewa i zakasac
rekawy do wycinki?
I jeszcze jedno: na moich polach, przy jeziorze sa wydeptywane sciezki
- mam jakies prawo do powiedzenia "nie", czy jest moze jakas prawnie
ustalona strefa prosciezkowa? I co zrobic dzieciakom niszczacym mlode
drzewa?
Prosze o pomoc w tej sprawie (Wasze opinie, akty prawne itd.)
Pozadrawiam
Pawel