Witam,
Moja spóldzielnia ma trzech prezesów, cztery rady nadzorcze, pare milionów
dlugu i tak zabagniona sytuacje prawna, ze diabel nie dojdzie co i kto.
Podobno jakims rozwiazaniem jest wprowadzenie kuratora sadowego do
spóldzielni.
Czy ktos wie, jak takiego kuratora sprowadzic i jakie sa tego konsekwencje?

Z góry dzieki
Dziadek

do góry

Użytkownik Dziadek <d...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:ap8ndf$h5g$...@n...tpi.pl...
> Podobno jakims rozwiazaniem jest wprowadzenie kuratora sadowego do
> spóldzielni.
> Czy ktos wie, jak takiego kuratora sprowadzic i jakie sa tego
konsekwencje?

należy to zrobić przez sąd ale wierz mi ,sądy nie lubią tych spraw,kurator
zwodowy hmm oj bywają ale długo sie ciągną i nie zawsze z pozytywnym
skutkiem dla firmy a dlaczego? bo to kwestia poznania przez kuratora całej
sytuacji by samemu nie wpaść po uszy .Macie firme a prezesów a nie macie na
stanie prawnika,który by prawidłowo zredagował taki wniosek ?

Sandra

do góry