-
31. Data: 2004-04-08 13:30:18
Temat: Re: Kuchnia na gaz w bloku bez gazu!
Od: "bluefive" <b...@w...pl>
>
> Jak ktos slusznie zauwazyl, trzeba bylo sobie zamieszkac na odludziu a nie
> wsrod setek ludzi. Przepisy przepisami, a sasiad i tak zrobi co bedzie
> chcial. Nawet jesli mu nalot urzadza, to dzis moze butli nie miec a jutro
i
> tak ja wniesie niepostrzezenie. Poza tym skoro on ma to nalezaloby zalozyc
> ze kilka innych rodzin/osob tez. Proponuje kamery zalozyc w calym budynku.
> Za duze masz wymagania, jesli cie stac na luksus pieniacza to powinno cie
> byc tez stac na dom na wlasnych warunkach.
>
> m.
>
Typowy przypadek człowieka popeerelowskiego. Jak Ci ktoś narobi do talerza
to idzie do drugiego stolika. Jak Ci Belka albo jakiś inny Hauzner
przypieprzy VAT od VATu to poprosi o akcyzę. Jak dostanie w ryj na ulicy to
przeprosi bandziora. A fe.
Pa
Rafał
-
32. Data: 2004-04-08 13:30:54
Temat: Re: Kuchnia na gaz w bloku bez gazu!
Od: "bluefive" <b...@w...pl>
>
> zdaje sie ze trzymanie butli z gazem, kanistra z benzyna w piwnicy jest
> zabronione, moze jakis paragraf na domowe tez sie znajdzie, i tego wlasnie
> on szuka, a nie glupich komentarzy
>
Dzięki za wsparcie.
Pozdrawiam
Rafał
-
33. Data: 2004-04-08 13:34:24
Temat: Re: Kuchnia na gaz w bloku bez gazu!
Od: "MovieJack" <i...@m...net>
Użytkownik "bluefive" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c53j6s$a4j$3@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> Teraz każdy debil może tłumaczyć się dysleksją.
>
Myslisz ze jestes chojrak z Czestochowy i mozesz kazdego nazywac Debilem?
Uwazaj bo sie natniesz nie jedna taka sprawa skonczyla sie w sadzie. Pozatym
mam papiery na dyslekcje bo inaczej nie zdalbym matury ale pewnie tego nie
zrozumiesz bo widze z twoich pogladow ze tez jestes ostry pieniacz nie
nadajacy sie do zycia w kolektywie ;-/
Szkoda sztrzepic klawiature....
Niepozdrawiam
Sawa
-
34. Data: 2004-04-08 13:36:57
Temat: Re: Kuchnia na gaz w bloku bez gazu!
Od: "szerszen" <w...@s...pl>
Użytkownik "bluefive" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c53k8s$elp$2@nemesis.news.tpi.pl...
> Dzięki za wsparcie.
nie za ma co ;)
czytam ta grupe dosc dlugo i nie po raz pierwszy spotyma sie z osadzaniem
czy durnymi komentarzami wtedy kiedy ktos szuka porady w malo typowej
sprawie, lub przedstawiajac fakty ktore ulegaja nadinterpretacji
-
35. Data: 2004-04-08 13:39:29
Temat: Re: Kuchnia na gaz w bloku bez gazu!
Od: "bluefive" <b...@w...pl>
Użytkownik "MovieJack" <i...@m...net> napisał w wiadomości
news:c53khl$fqv$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "bluefive" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:c53j6s$a4j$3@nemesis.news.tpi.pl...
> > >
> > Teraz każdy debil może tłumaczyć się dysleksją.
> >
> Myslisz ze jestes chojrak z Czestochowy i mozesz kazdego nazywac Debilem?
> Uwazaj bo sie natniesz nie jedna taka sprawa skonczyla sie w sadzie.
Pozatym
> mam papiery na dyslekcje bo inaczej nie zdalbym matury ale pewnie tego nie
> zrozumiesz bo widze z twoich pogladow ze tez jestes ostry pieniacz nie
> nadajacy sie do zycia w kolektywie ;-/
Tu masz rację. Do życia w kolektywie się nie nadaję tak jak moja rodzina i
kilku znajomych. Niestety jest nas w Polsce może z pół miliona.
No to pa chory czlowieku. Bo dysleksja to teraz chyba choroba co?
Rafał
-
36. Data: 2004-04-08 13:49:21
Temat: Re: Kuchnia na gaz w bloku bez gazu!
Od: "MovieJack" <i...@m...net>
Użytkownik "bluefive" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c53kqn$h4q$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Tu masz rację. Do życia w kolektywie się nie nadaję tak jak moja rodzina i
> kilku znajomych. Niestety jest nas w Polsce może z pół miliona.
>
Mam sasiada tez nalezy do tej czesci spoleczenstwa, niepotrafi zrozumiec ze
w bloku mieszka 26 rodzin i niewszyscy mysla tak jak on, datego buduje sobie
dom i bede mial Wolnosc Tomku w swoim........
>No to pa chory czlowieku. Bo dysleksja to teraz chyba choroba co?
Tak i potrafi naprawde utrudnic codziennie zycie, nie zycze takiej
przypadlosci twoim dzieciom bo wiem co to oznacza i ile problemow mam przez
nia.
Sawa
-
37. Data: 2004-04-08 13:51:22
Temat: Re: Kuchnia na gaz w bloku bez gazu!
Od: "Seb@stian" <s...@s...pl>
Użytkownik "szerszen" <w...@s...pl> napisał w wiadomości
news:c53jbb$e21$1@opal.futuro.pl...
>
> Użytkownik "Falkenstein" <r...@g...pl> napisał w
> wiadomości news:c53isp$nuk$1@inews.gazeta.pl...
>
> > Czy regulamin porzadkowy wspólnoty zabrania posiadania butli gazowych?
>
> wlasnie tego miedzy innymi musi sie dowiedziec, oprocz tego szuka innych
> przepisow, i powinien je tu otrzymac, a nie durne docinki o paranoi
w ostatnim nr Moje mieszkanie (cena około 3,90) jest na ten temat artykuł.
Wątpię żeby można było mu coś zrobić! Np nakazać pozbycia się tego, nie
używania itp. Ale argumenty szerszenia z pierwszego kometarza to jedyny
chyba racjonalny powód pod pretekstem którego można zwrócić uwagę gościowi
na temat tej butli! Ale z drugiej strony jak wyegzekwować usunięcie kuchenki
!? Nie wiem?
Pozdrowienia Seb@stian
-
38. Data: 2004-04-08 13:53:56
Temat: Re: Kuchnia na gaz w bloku bez gazu!
Od: Piotrrekk <p...@g...pl>
Dnia 2004-04-08 15:30, Użytkownik bluefive napisał:
>>
> Typowy przypadek człowieka popeerelowskiego. Jak Ci ktoś narobi do talerza
> to idzie do drugiego stolika. Jak Ci Belka albo jakiś inny Hauzner
> przypieprzy VAT od VATu to poprosi o akcyzę. Jak dostanie w ryj na ulicy to
> przeprosi bandziora. A fe.
>
Człowieku opanuj się trochę, zrobiłeś aferę o to, że ktoś używa butli
gazowej. Z moich informacji wynika, że jest to dozwolone, chociaż nie
przytoczę Ci teraz dokładnych paragrafów. I co teraz zrobisz? Czy sąsiad
nadal jest dla Ciebie palantem? Jeśli masz jakąś fobię na punkcie gazu
to idź do lekarza, albo przeprowadź się tam gdzie będziesz miał wpływ na
to, czy ktoś w pobliżu używa gazu. Nie sprawdziłeś dokładnie czy w
bloku, do którego się wprowadziłeś jest to zabronione a teraz pienisz
się i wyzywasz ludzi za to, że robią coś, co ani nie jest zabronione,
ani nie stanowi dla innych zagrożenia większego niż np. używanie
samochodu. To dopiero przypadek człowieka peerelu: "mnie się należy" a
reszta to palanty i niech się gonią.
Piotrrekk
-
39. Data: 2004-04-08 13:59:49
Temat: Re: Kuchnia na gaz w bloku bez gazu!
Od: Radosław Popławski <r...@a...net.pl>
Thu, 8 Apr 2004 14:09:27 +0200, w <c53fg4$lcs$1@nemesis.news.tpi.pl>,
"bluefive" <b...@w...pl> napisał(-a):
> spółdzielczym. Blok jest bez instalacji gazowej, wszystko na pršd. Był to
> jeden z głównych argumentów, dla których wybrałem mieszkanie wła?nie w tym
> budynku.
Wielki błąd.
> drugiej stronie ?ciany) gdy leżę na sofie! Żona jest przerażona, ja też nie
> powiem, że się nie boję mieszkać z dzieckiem na tykajšcej bombie.
Chlopie, co ty pierdzielisz?
> Prawo budowlane dopuszcza używanie kuchenek na gaz z butli w budynkach
> wielorodzinnych.
No i słusznie. Facetowi nie ma gazu w budynku, to musi korzystać z butli.
> Proszę o radę jak się do tego zabrać, aby pozbyć się potencjalnej bomby z za
> ?ciany?
Na szczęście nie da się. Sąsiad ma pełne prawo, a ty nie wiem o co się go
czepiasz.
-
40. Data: 2004-04-08 14:01:14
Temat: Re: Kuchnia na gaz w bloku bez gazu!
Od: Radosław Popławski <r...@a...net.pl>
Thu, 8 Apr 2004 14:25:22 +0200, w <c53ga7$9h$1@atlantis.news.tpi.pl>,
"bluefive" <b...@w...pl> napisał(-a):
> Panie Frankenstein czy jakoś tak. Trzy lata temu dwie ulice dalej wylacialy
> cale sciany z wielkiej płyty na dwór a gaz zabil całą rodzinę. Ciekawe czy
> tamtym też byś powiedział wyluzujcie ludziska?
On mieszka "nowym trzypiętrowym". Kto kogo stać na takie mieszkanie stosuje
gumowe rurki jako "transmisję" gazu?