eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKsięgi wieczyste - apelacja
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2005-06-09 05:21:01
    Temat: Księgi wieczyste - apelacja
    Od: CN <b...@h...com>

    Witam,
    No i kolejny problem: Na podstawie art.626^13 kpc sąd z urzędu dokonuje
    wpisu w księdze wieczystej, jeśli tylko dostrzeże prawdopodobną
    niezgodność wpisu w księdze z faktycznym stanem prawnym. Przeciwko temu
    wpisowi przysługuje 14-dniowa apelacja. W jaki sposób ją dostarczyć?
    Wystarczy wysłać poleconym za potwierdzeniem odbioru, czy trzeba stawić
    się w biurze podawczym osobiście?
    Czy można domagać się przedstawienia podstaw, wedle których dokonano
    rzeczonego ostrzeżenia?
    /CN


  • 2. Data: 2005-06-09 10:23:59
    Temat: Re: Księgi wieczyste - apelacja
    Od: "MałGosia" <g...@o...pl>

    CN napisał
    > No i kolejny problem: Na podstawie art.626^13 kpc sąd z urzędu
    > dokonuje
    > wpisu w księdze wieczystej, jeśli tylko dostrzeże prawdopodobną
    > niezgodność wpisu w księdze z faktycznym stanem prawnym. Przeciwko
    > temu
    > wpisowi przysługuje 14-dniowa apelacja. W jaki sposób ją dostarczyć?
    > Wystarczy wysłać poleconym za potwierdzeniem odbioru, czy trzeba
    > stawić
    > się w biurze podawczym osobiście?
    > Czy można domagać się przedstawienia podstaw, wedle których dokonano
    > rzeczonego ostrzeżenia?

    Apelację można wysłać poleconym. Jeśli się zdecydujesz, to musisz
    wysłać tyle egzemplarzy, ilu w sprawie jest uczestników. No i
    oczywiście będziesz musiał ją opłacić (30 zł bodajże).
    Nie lepiej sprawę załatwić na drodze sprostowania wpisu? Podejrzewam,
    że ostrzeżenie zostało wpisane przy okazji wykonywania wniosku o wpis
    własności w dziale II (właściciel) z postanowienia spadkowego.
    Najcześciej zdarza się to w sytuacji, gdy jest kilku spadkobierców a
    tylko cześć złożyła wniosek o ujawnienie swojego prawa własności.
    Dlatego sąd musi wpisać ostrzeżenie, że nie wszyscy właściciele są w
    księdze ujawnieni. Jeśli jest tak, jak mówię, to gdy wniesiesz
    apelację - przegrasz.

    Z doświadczenia wiem, że ludzie bardzo źle reagują na takie wpisy
    myśląc, że sąd coś im chce odebrać, podczas gdy wpis ostrzeżenia tak
    na prawdę zabezpiecza ich interesy.

    pozdrawiam
    Gosia



  • 3. Data: 2005-06-09 10:47:14
    Temat: Re: Księgi wieczyste - apelacja
    Od: CN <b...@h...com>

    MałGosia napisał(a):
    > Apelację można wysłać poleconym. Jeśli się zdecydujesz, to musisz
    > wysłać tyle egzemplarzy, ilu w sprawie jest uczestników. No i
    > oczywiście będziesz musiał ją opłacić (30 zł bodajże). Nie lepiej
    > sprawę załatwić na drodze sprostowania wpisu? Podejrzewam,

    O, a jak się tego dokonuje? Bo może rzeczywiście nie ma potrzeby
    składania apelacji.

    > że ostrzeżenie zostało wpisane przy okazji wykonywania wniosku o wpis
    > własności w dziale II (właściciel) z postanowienia spadkowego.
    > Najcześciej zdarza się to w sytuacji, gdy jest kilku spadkobierców a
    > tylko cześć złożyła wniosek o ujawnienie swojego prawa własności.
    > Dlatego sąd musi wpisać ostrzeżenie, że nie wszyscy właściciele są w
    > księdze ujawnieni. Jeśli jest tak, jak mówię, to gdy wniesiesz
    > apelację - przegrasz.

    Chodzi o wpis w księdze III z ostrzeżeniem o nieujawnieniu prawa
    własności na rzecz osoby, która tego prawa z całą pewnością nie posiada.
    Czy zatem w tej sprawie potrzeba wnosić apelację, czy można jakoś
    sprostować?

    /CN


  • 4. Data: 2005-06-09 11:25:17
    Temat: Re: Księgi wieczyste - apelacja
    Od: "MałGosia" <g...@o...pl>

    CN napisał
    > Chodzi o wpis w księdze III z ostrzeżeniem o nieujawnieniu prawa
    > własności na rzecz osoby, która tego prawa z całą pewnością nie
    > posiada.
    > Czy zatem w tej sprawie potrzeba wnosić apelację, czy można jakoś
    > sprostować?

    I teraz pytanie, czy rzeczywiście nie posiada. Nie wyobrażam sobie,
    żeby sąd w sytuacji, gdy ktoś nie ma prawa właśności do jakiejś
    nieruchomości wpisywał ostrzeżenie zabezpieczające to prawo. Najlepiej
    przejdź się do sekretariatu wydziału ksiag wieczystych i zbadaj sprawe
    na miejscu. Może jednak jest jakieś postanowienie spadkowe, o którym
    nie wiesz? Jeśli takowe jest to raczej z apelacją nie masz szans. No
    chyba, że np wiesz, że to postanowienie może być sfałszowane i to
    udowodnisz :)
    Ja trochę tak z sufitu wymyślam sytuację, ponieważ nic nie napisałeś w
    jakich okolicznościach pojawiło się to ostrzeżenie ani jaka jest
    dokładna jego treść.

    pozdrawiam
    Gosia



  • 5. Data: 2005-06-09 11:41:55
    Temat: Re: Księgi wieczyste - apelacja
    Od: CN <b...@h...com>

    MałGosia napisał(a):
    > I teraz pytanie, czy rzeczywiście nie posiada. Nie wyobrażam sobie,
    > żeby sąd w sytuacji, gdy ktoś nie ma prawa właśności do jakiejś
    > nieruchomości wpisywał ostrzeżenie zabezpieczające to prawo.
    > Najlepiej przejdź się do sekretariatu wydziału ksiag wieczystych i
    > zbadaj sprawe na miejscu. Może jednak jest jakieś postanowienie
    > spadkowe, o którym nie wiesz? Jeśli takowe jest to raczej z apelacją
    > nie masz szans. No chyba, że np wiesz, że to postanowienie może być
    > sfałszowane i to udowodnisz :) Ja trochę tak z sufitu wymyślam
    > sytuację, ponieważ nic nie napisałeś w jakich okolicznościach
    > pojawiło się to ostrzeżenie ani jaka jest dokładna jego treść.

    Rozchodzi się o odwołanie darowizny. Osoba, która rości sobie prawo do
    własności nieruchomości najpierw ją darowała, a później odwołała, ale
    tylko w postaci oświadczenia woli, wobec którego wystosowany został
    sprzeciw no i jak dotąd do rozprawy o odwołanie darowizny nie doszło.
    Być może osoba ta żyła w przekonaniu, że oświadczenie woli o odwołaniu
    darowizny już przenosi na nią własność i z tymże przekonaniem udała się
    do wydziału ksiąg wieczystych. Jak tu najlepiej postąpić?
    Również pozdrawiam,
    /CN


  • 6. Data: 2005-06-09 12:10:20
    Temat: Re: Księgi wieczyste - apelacja
    Od: "MałGosia" <g...@o...pl>

    CN napisał
    > Rozchodzi się o odwołanie darowizny. Osoba, która rości sobie prawo
    > do
    > własności nieruchomości najpierw ją darowała, a później odwołała,
    > ale
    > tylko w postaci oświadczenia woli, wobec którego wystosowany został
    > sprzeciw no i jak dotąd do rozprawy o odwołanie darowizny nie
    > doszło.
    > Być może osoba ta żyła w przekonaniu, że oświadczenie woli o
    > odwołaniu
    > darowizny już przenosi na nią własność i z tymże przekonaniem udała
    > się
    > do wydziału ksiąg wieczystych. Jak tu najlepiej postąpić?
    > Również pozdrawiam,

    Zatem ostrzeżenie zabezpiecza ewentualne prawo własności tego
    niezdecydowanego darczyńcy do czasu zakończenia sprawy o odwołanie
    darowizny. Jesli sąd cywilny (bo rozumiem, że w takim sprawa się
    toczy) uzna, że darczyńca zgodnie z prawem cofnął darowiznę, to
    obdarowany zostanie wykreślony z księgi jako właściciel a przywrócony
    zostanie darczyńca (jeśli w ogole doszło już do zmiany właściciela).
    Ostrzeżenie również zostanie wykreślone. Zostanie ono wykreślone także
    w sytuacji, gdy sąd cywilny rozstrzygnie sprawę na rzecz obdarowanego.
    Sąd cywilny ma ustawowy obowiązek przesłania do wydziału ksiąg
    wieczystych postanowienia końcowego (prawomocnego) w takich sprawach.
    Nie wiem, czy apelacja odniesie jakikolwiek skutek, skoro wpis
    ostrzeżenia został wg mnie dokonany słusznie, a stan prawny
    nieruchomości wyjaśni się dopiero po zakończeniu sprawy cywilnej. Może
    lepiej byłoby złożyć wniosek o wpisie ostrzeżenia o toczącym się
    postępowaniu w sprawie odwołania darowizny? (sąd księgowowieczysty
    wezwie wtedy o dostarczenie postanowienia tymczasowego z wydziału
    cywilnego i również o 30 zł opłaty sądowej). To zabezpieczałoby z
    kolei prawa obdarowanego.
    Ja bym jeszcze spróbowała umówić się na audiencję z przewodniczacym
    wydziału. Powinien coś doradzić.

    pozdrawiam
    Gosia



  • 7. Data: 2005-06-09 12:14:18
    Temat: Re: Księgi wieczyste - apelacja
    Od: CN <b...@h...com>

    MałGosia napisał(a):
    > Zatem ostrzeżenie zabezpiecza ewentualne prawo własności tego
    > niezdecydowanego darczyńcy do czasu zakończenia sprawy o odwołanie
    > darowizny. Jesli sąd cywilny (bo rozumiem, że w takim sprawa się
    > toczy) uzna, że darczyńca zgodnie z prawem cofnął darowiznę, to (...)
    >
    No tak, ale sęk w tym, że nic mi nie wiadomo o toczącym się postępowaniu
    cywilnym o odwołanie darowizny. Prawdopodobnie nie został jeszcze nawet
    złożony pozew.

    /CN


  • 8. Data: 2005-06-09 13:04:42
    Temat: Re: Księgi wieczyste - apelacja
    Od: "MałGosia" <g...@o...pl>

    CN napisał
    > No tak, ale sęk w tym, że nic mi nie wiadomo o toczącym się
    > postępowaniu
    > cywilnym o odwołanie darowizny. Prawdopodobnie nie został jeszcze
    > nawet
    > złożony pozew.

    Czyli ostrzeżenie zostało wpisane na podstawie oświadczenia woli
    darczyńcy?
    No więc złóż tą apelację (zawsze to jakieś zabezpieczenie) ale
    równocześnie udaj się do przewodniczącego wydziału, co by powiedział
    co z tym fantem zrobić.
    Natomiast jeśli obradowany nie zgadza się na zwrot przedmiotu
    darowizny to i tak czekać go będzie postępowanie w sądzie cywilnym i
    moim zdaniem tylko na podstawie postanowienia końcowego można będzie
    wykreślić ostrzeżenie (jakakolwiek byłaby jego treść)

    pozdrawiam
    Gosia


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1