-
1. Data: 2003-02-18 07:25:40
Temat: Ksiazeczka Oszczednosciowa
Od: Michał <m...@w...pl>
Witam
Pisze do Was z taka ciekawostka i moze ktos mi doradzi co mam ewentualnie
zrobic..
21 lat temu dziadek zalozyl mi Ksiazeczke Oszczednosciowa w Banku
Spółdzielczym..
Mniej wiecej regularnie wplacał pieniazki na ta ksiazeczke i suma rosla..
ostatnia wplata jest w listopadzie 1992 roku i suma wynosi 72.900 ,- kiedys
bylo to troche
.. a jak to wyglada na dzien dzisiejszy ? czy ksiazeczka jeszcze istnieje ?
czy mam jakeis prawa do wyjecia pieniedzy z tej ksiazeczki? i czy ta suma
jakos sie skumulowala po zmianach denominacji w Polsce ?
Moze ktos mial podobny "problem"..
Jezeli ktos cos wie to z gory dziekuje za wszelkie informacje na ten temat..
z pozdrowieniami
Michał F.
-
2. Data: 2003-02-18 09:53:46
Temat: Re: Ksiazeczka Oszczednosciowa
Od: "mer" <b...@i...pl>
Użytkownik "Michał" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b2smn4$287e$1@news2.ipartners.pl...
> Witam
> Pisze do Was z taka ciekawostka i moze ktos mi doradzi co mam ewentualnie
> zrobic..
> 21 lat temu dziadek zalozyl mi Ksiazeczke Oszczednosciowa w Banku
> Spółdzielczym..
> Mniej wiecej regularnie wplacał pieniazki na ta ksiazeczke i suma rosla..
> ostatnia wplata jest w listopadzie 1992 roku i suma wynosi 72.900 ,- kiedys
> bylo to troche
> .. a jak to wyglada na dzien dzisiejszy ? czy ksiazeczka jeszcze istnieje ?
> czy mam jakeis prawa do wyjecia pieniedzy z tej ksiazeczki? i czy ta suma
> jakos sie skumulowala po zmianach denominacji w Polsce ?
> Moze ktos mial podobny "problem"..
> Jezeli ktos cos wie to z gory dziekuje za wszelkie informacje na ten temat..
>
> z pozdrowieniami
> Michał F.
Wyjaśnij mi prosze tylko jedną rzecz, bo mni to bardzo intryguje. Co kierowało tobą,
że pytasz o to
na grupie a nie w tym banku?
mer
-
3. Data: 2003-02-18 10:26:17
Temat: Re: Ksiazeczka Oszczednosciowa
Od: Michał <m...@w...pl>
> Wyjaśnij mi prosze tylko jedną rzecz, bo mni to bardzo
[ciach]
Moze najpierw dowiedziec sie czegos od strony prawnej a pozniej
"porozmawiac" z Bankiem.. ?
pozdrawiam
-
4. Data: 2003-02-18 11:43:19
Temat: Re: Ksiazeczka Oszczednosciowa
Od: "mer" <b...@i...pl>
Użytkownik "Michał" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b2t19p$2g9e$1@news2.ipartners.pl...
> > Wyjaśnij mi prosze tylko jedną rzecz, bo mni to bardzo
> [ciach]
>
> Moze najpierw dowiedziec sie czegos od strony prawnej a pozniej
> "porozmawiac" z Bankiem.. ?
>
> pozdrawiam
OK. Niech tak bedzie jak chcesz. Pomożemy Ci wszyscy tutaj z chęcią. Prześlij nam
warunki z tego
banku na jakich ta książeczka została załozona i zabieramy sie do roboty.
mer
-
5. Data: 2003-02-18 12:10:10
Temat: Re: Ksiazeczka Oszczednosciowa
Od: Michał <m...@w...pl>
> OK. Niech tak bedzie jak chcesz. Pomożemy Ci wszyscy tutaj z chęcią.
Prześlij nam warunki z tego
> banku na jakich ta książeczka została załozona i zabieramy sie do roboty.
>
Hmm wszystko ladnie pieknie ale gdzie moge to znalesc ? jestem w posiadaniu
ksiazeczki ale tam nie ma zadnych warunkow napisanych.. tylko kwoty wplat i
biezace saldo..
-
6. Data: 2003-02-18 17:07:14
Temat: Re: Ksiazeczka Oszczednosciowa
Od: "mer" <b...@i...pl>
> > OK. Niech tak bedzie jak chcesz. Pomożemy Ci wszyscy tutaj z chęcią.
> Prześlij nam warunki z tego
> > banku na jakich ta książeczka została załozona i zabieramy sie do roboty.
> >
>
> Hmm wszystko ladnie pieknie ale gdzie moge to znalesc ? jestem w posiadaniu
> ksiazeczki ale tam nie ma zadnych warunkow napisanych.. tylko kwoty wplat i
> biezace saldo..
Powinny być w najbliższym gminnym wydziale komunikacji. Jak tam jednak nie będzie to
pownni ci
podpowiedzieć gdzie dalej musisz pytać.
mer
-
7. Data: 2003-02-18 23:44:53
Temat: Re: Ksiazeczka Oszczednosciowa
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Rozumiem, że dziadek odszedł z tego padołu łez. No bo jak nie, to oczywiście
może się udać do banku i pieniądze odzyskać. Jeśli zmarł, to pieniądze mogą
odzyskać spadkobiercy na podstawie postanowienia sądu. Z postanowieniem sądu
udajesz do Banku i prosisz o wydanie zaświadczenia o stanie oszczędności na
dzień śmierci dziadka. Oni doliczą odsetki za cały okres w wysokości, w
jakiej w danym banku obowiązują. Następnie każdy ze spadkobierców udaje się
do Urzędu Skarbowego i płaci stosowny podatek od spadku (chyba, że kwota nie
przekroczy granicznej, to nie płaci) i otrzymuje takie pisemko, że obowiązek
podatkowy uregulował. Z tym pisemkiem wraca do banku i otrzymuje należną mu
część powiększoną o odsetki za okres od dnia śmierci dziadka do dnia
wypłaty.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
8. Data: 2003-02-19 06:35:02
Temat: Re: Ksiazeczka Oszczednosciowa
Od: "mer" <b...@i...pl>
> Rozumiem, że dziadek odszedł z tego padołu łez. No bo jak nie, to oczywiście
> może się udać do banku i pieniądze odzyskać. Jeśli zmarł, to pieniądze mogą
> odzyskać...
Dlaczego tak szybko odpowiedziałeś!
Już miałem nadzieję, że przysłużę się do używania mózgu prze kogoś. Tak cięzko
spotkać ludzi
myślących, że chociaż jedna owieczka wykierowana na ludzi to duża radość.
A tak to znowu ktoś kogoś w tej przykrej czynności wyręczył i znów można się obawiać
o wynik
referendum.
mer
-
9. Data: 2003-02-19 16:47:19
Temat: Re: Ksiazeczka Oszczednosciowa
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Nie bardzo zrozumiałem. Następnym razem zaznacz, że odpowiedzi oczekujesz za
trzy tygodnie. Postaram się dostosować. Pozdrawiam.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/