-
51. Data: 2002-12-27 13:37:46
Temat: Re: Kradziez na stacji paliw??!!
Od: "Elita.pl" <b...@e...pl>
Brodek wrote:
> Podejście jest to samo.
> Zwróć jednak wyraźniejszą uwagę na dość subtelną różnicę pomiędzy uznaniem,
[..]
Głównie to co mi zwraca uwagę w Twoich wypowiedziach to chęć karania,
a nie naprawienia szkody.
Z wypowiedzi Twoich wyłania się obraz osoby, która trzyma się jakichś
absurdalnych pryncypiów "kara być musi i basta!" i na nic nie patrzy,
nie pozwala ludziom popełnić błędu i go naprawić. Kara być musi i basta!
Dla mnie to szczyt absurdu.
I przepraszam za osobiste wycieczki, ale nie mogłem zdzierżyć.
pozdrawiam
Arek
--
http://www.sti.org.pl/0-700_XXX.htm
-
52. Data: 2002-12-27 13:49:52
Temat: Re: Kradziez na stacji paliw??!!
Od: "Brodek" <B...@O...pl>
Użytkownik "Elita.pl" <b...@e...pl> napisał w wiadomości
news:3E0C57AA.FD8AF561@elita.pl...
> Głównie to co mi zwraca uwagę w Twoich wypowiedziach to chęć karania,
> a nie naprawienia szkody.
Kara a naprawienie szkody to zupełnie dwie różne rzeczy. Nie ulega bowiem
wątpliwości, że niezależnie od tego, czy i jaką karę wymierzymy to zarówno
szkoda powinna zostać naprawiona.
> Z wypowiedzi Twoich wyłania się obraz osoby, która trzyma się jakichś
> absurdalnych pryncypiów "kara być musi i basta!" i na nic nie patrzy,
> nie pozwala ludziom popełnić błędu i go naprawić. Kara być musi i basta!
To nie jest absurdalne pryncypium. Dawno już bowiem stwierdzono, że nie tyle
sama wysokość kary, ale właśnie jej nieuchronność ma podstawowe znaczenie
dla potencjalnego sprawcy. Sklep bardziej chronią nie same przepisy o
kradzieży i jakaś tam, bliżej nieokreślona kara kodeksowa, ale bramki i obok
nich napis, że 'każda kradzież będzie zgłaszana policji' (kiedyś widziałem
wspaniały odpowiednik angielski: 'Shoplifters will be killed slowly and
eaten').
Pzdr
Brodek