Użytkownik Grzegorz P. Kruk, Ph.D. napisał:

> Od dawna piszę tu, że to prawo trzeba zmienić tak, aby było sprawiedliwe.

A pan poda definicje slowa sprawiedliwe.


--
pozdrawiam
Mithos

do góry

Użytkownik "Mithos" <m...@o...No.More.Spam.polska> napisał w wiadomości
news:cv4bta$5kp$2@news.onet.pl...
> Użytkownik Grzegorz P. Kruk, Ph.D. napisał:
>
>> Od dawna piszę tu, że to prawo trzeba zmienić tak, aby było sprawiedliwe.
>
> A pan poda definicje slowa sprawiedliwe.

Jeżeli pan nie wie co to sprawiedliwość i uważa siebie za prawnika to może
powinien pan wrócić na tatowe i dalej prowadzić gospodarstwo rolne.
Jeżeli pan wie, to po co mnie pan pyta?
Jeżeli pan nie jest prawnikiem to i tak nie będzie pan miał wpływu na zmiany
w polskim prawie, więc po co mam panu tłumaczyć co to jest sprawiedliwość.
Swoją drogą powinien pan to wiedzieć.

do góry

> Jeżeli pan nie wie co to sprawiedliwość i uważa siebie za prawnika to może

No cóż, Pan też jakoś nie umie powiedzieć co to sprawiedliwość. Ale jest
stara rzymska paremia oddająca istotę sprawy: Iustitia est constans et
perpetua voluntas ius suum cuique tribuendi.

M.

do góry

> news:cv2hhv$8k2$1@opal.futuro.pl...
>> Zgadza się, nie znam się na cenach laptopów, jestem tylko prawnikiem,
>
> To po co pan w ogóle zabiera głos w tej sprawie, kpiąc sobie ze mnie,
> podczas gdy sam pan ma coś nie tak z pańską logiką.
>
>

Bo to jest grupa pl.soc.prawo. Tu się dyskutuje o zasadach, w jaki sposób
ustalić kwotę odszkodowania (szkoda rzeczywista + utracone korzyści),
konkretna kwota to już dalsza sprawa. Nikt z Państwa i tak nie jest w stanie
jej podać nie znając szczególowej specyfikacji sprzętowej.
Nie kpię z Pana, ale jeśli odnosi Pan takie wrażenie, proszę się zastanowić
nad tym z czego może ono wynikać.

M.

do góry

> a jaki jest zwiazek
> ukradziono uzywany a poniewaz jest komus potrzebny jakikolwiek to chyba
> nei
> bedzie sobie szukal uzywanego tylko kupi jak czlowiek nowy ;)
> to chyba normalne
> na prawie was myslenia nie ucza ?
>

Nikt nie broni kupić nowego, ale odszkodowanie się należy za to, co zginęło,
a zginął używany.

M.

do góry

Użytkownik Grzegorz P. Kruk, Ph.D. napisał:

> Jeżeli pan nie wie co to sprawiedliwość i uważa siebie za prawnika to może
> powinien pan wrócić na tatowe i dalej prowadzić gospodarstwo rolne.
> Jeżeli pan wie, to po co mnie pan pyta?
> Jeżeli pan nie jest prawnikiem to i tak nie będzie pan miał wpływu na zmiany
> w polskim prawie, więc po co mam panu tłumaczyć co to jest sprawiedliwość.
> Swoją drogą powinien pan to wiedzieć.

Bardzo ladnie, tyle ze nie na temat. Nadal nie dostalem odpowiedzi na
zadane pytanie, wiec w jakim celu pan doktor produkuje kolejne kilobajty
zbednego textu?


--
pozdrawiam
Mithos

do góry

> A pan myśli, że sąd przyzna rację tej kobiecie?
> Szczerze w to wątpię.

A TO CZEMU ???
sklep nie ma nic na swoja obrone
tu nie ma zadnych watpliwosci

do góry

Użytkownik "Grzegorz P. Kruk, Ph.D." <g...@t...pl> napisał w wiadomości
news:cv4b6q$fft$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Robcio" <r...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:cv2an2$9vi$1@news.onet.pl...
> > skoro nie da sie jej kupic to jest warta widocznie wiecej...
> > Serwisan mial obowiazek pilnowac sprzetu i go zabezpieczyc, nie zrobil
> > tego
> > wiec musi naprawic szkody. A szkoda w tym przypadku to nie tylko wartosc
> > "umowna" tego czego nie ma, ale i konsekwencje z tym zwiazane i ich
> > koszty.
> > Niby dlaczego jesli ktos mi rozbil niebieski samochod nie z mojej winy,
> > wyremontowalby go owszem, ale poniewaz nie bylo niebieskiego lakieru
albo
> > byl za drogi pomalowalby mi go kolor czerwony.
> > Ja kupilem niebieski samochod i chce miec niebieski.. czerwone sa
> > obrzydliwe.
> > Tak dziala panstwo prawa,
>
> Ma pan zapewne na myśli kraj inny niż Polska.

Pisalem o panstwie prawa...
Slowa o polsce ani zadnym innym kraju nie bylo ...
Wiadomo ze do idealu sie nie dochodzi...
... jakiekolwiek inne interpretacje tego problemu sa sciemnianiem
W sady polskie nikt nie wiezy...
...choc ten przyoadek jest tak prosty.. mysle ze nie bedzie problemow..
nalezy sie nowy komp

do góry

> Nikt nie broni kupić nowego, ale odszkodowanie się należy za to, co
zginęło,
> a zginął używany.

a uzywanego nie da sie kupic, nie da sie kupic uzywanego w podobnych
paramaterach i jakosci wiec nalezy sie nowy

do góry

Użytkownik "Robcio" <r...@i...pl> napisał w wiadomości
news:cv4fqs$sma$1@news.onet.pl...
>
>> A pan myśli, że sąd przyzna rację tej kobiecie?
>> Szczerze w to wątpię.
>
> A TO CZEMU ???
> sklep nie ma nic na swoja obrone
> tu nie ma zadnych watpliwosci

"Pożyjemy, zobaczymy" jak to mówią. Mam nadzieję Pani "maciejka" powiadomi
nas o dalszych losach sprawy. Byłbym pozytywnie zaskoczony gdyby miał pan
rację i gdyby ta pani w końcu dostała równowartość nowego notebooka, lub
sprawnego, używanego notebooka o podobnych parametrach, do czego
przyczyniłby się sąd, policja czy prokuratura. Są to w moim odczuciu w
większości przypadków instytucje służące nękaniu obywateli tego kraju, a nie
pomocy faktycznie poszkodowanym.

do góry