eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKoszty egzekucji
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 20

  • 11. Data: 2015-02-17 15:03:14
    Temat: Re: Koszty egzekucji
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2015-02-17 o 14:57, Maciek pisze:
    > W dniu 2015-02-17 o 08:01, Liwiusz pisze:
    >> Odesłałbym cię do kilku aktów prawnych, ale i tak nie przeczytasz.
    > Ty mnie lepiej odeślij do art.49.1, art.39.2.6, art.39.2.8 bo Pan
    > Komornik tak był zapracowany, że nie podał aktu prawnego z którego je
    > wziął. Były wymienione przy opłatach egzekucyjnych i wydatkach
    > gotówkowych. Może podpowiesz skąd one pochodzą.

    Jak ty przez proces przebrnąłeś? :) Normalnie jak ktoś się nie zna, to
    bierze kogoś, kto się zna. A nie przez 2 lata popełnia błąd na błędzie,
    a potem ma żale do komornika ;)

    Ustawa o komornikach sądowych i egzekucji.

    --
    Liwiusz


  • 12. Data: 2015-02-17 15:05:03
    Temat: Re: Koszty egzekucji
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    W dniu 2015-02-17 o 15:03, Liwiusz pisze:
    > Jak ty przez proces przebrnąłeś? :) Normalnie jak ktoś się nie zna, to
    > bierze kogoś, kto się zna. A nie przez 2 lata popełnia błąd na błędzie,
    > a potem ma żale do komornika ;)
    Jaki proces??? Wniosek, e-sąd przyklepał i sprawa do komornika :->

    > Ustawa o komornikach sądowych i egzekucji.
    Dzięki.

    --
    Pozdrawiam
    Maciek


  • 13. Data: 2015-02-17 15:05:50
    Temat: Re: Koszty egzekucji
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    W dniu 2015-02-17 o 12:24, koń Fritz i jego pan dr Schultz pisze:
    > Można by autorowi podpowiedzieć jak wyrwać dodatkową kasę od dłużnika,
    Dawaj, bo hipoteka bankowa na nieruchomości :->

    --
    Pozdrawiam
    Maciek


  • 14. Data: 2015-02-17 17:16:46
    Temat: Re: Koszty egzekucji
    Od: Artur Miller <n...@n...com>

    W dniu 2015-02-17 o 12:42, Tomasz Wójtowicz pisze:
    > W dniu 2015-02-17 o 07:57, Artur Miller pisze:
    >
    >> żyć nie umierać. siedzem i robiem to co mi pokażom palcem. albo jak mi
    >> się zechce, to coś innego.
    >
    > To dlaczego frajerze nie zostałeś komornikiem, skoro twierdzisz, że to
    > takie proste?
    >

    bo bycie złodziejem też jest proste, a jakoś mnie nie ciągnie. choć jak
    patrzę na tę bezkarność...

    @


  • 15. Data: 2015-02-19 16:28:28
    Temat: Re: Koszty egzekucji
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 17 Feb 2015, Artur Miller wrote:

    > W dniu 2015-02-16 o 22:22, Liwiusz pisze:
    >>
    >> A czego oczekujesz? Na tym polega twoja rola, aby wskazywać komornikowi
    >> majątek do zajęcia, a rolą komornika jest robić to, co mu wierzyciel
    >> poleci. Zadaniem komornika nie jest zastępowanie wierzyciela.
    >>
    > żyć nie umierać. siedzem i robiem to co mi pokażom palcem.

    W sumie tak.
    Idzie o to, aby użycie środków przymusu było kontrolowane przez
    państwowego urzędnika.
    Sam zauważyłeś - to co Ci pokażą palcem jednak trzeba ZROBIĆ.
    Samo się zrobić nie chce ;)

    Popatrz na to inaczej: chciałbyś sprzedać np. mieszkanie.
    Albo kupić.
    I zamiast samemu z tym się użerać, wynajmujesz pośrednika, który
    ma "załatwić sprzedaż".
    Zrobi Ci to za darmo?

    pzdr, Gotfryd


  • 16. Data: 2015-02-19 20:30:26
    Temat: Re: Koszty egzekucji
    Od: Artur Miller <n...@n...com>

    W dniu 2015-02-19 o 16:28, Gotfryd Smolik news pisze:
    > On Tue, 17 Feb 2015, Artur Miller wrote:
    >
    >> W dniu 2015-02-16 o 22:22, Liwiusz pisze:
    >>>
    >>> A czego oczekujesz? Na tym polega twoja rola, aby wskazywać komornikowi
    >>> majątek do zajęcia, a rolą komornika jest robić to, co mu wierzyciel
    >>> poleci. Zadaniem komornika nie jest zastępowanie wierzyciela.
    >>>
    >> żyć nie umierać. siedzem i robiem to co mi pokażom palcem.
    >
    > W sumie tak.
    > Idzie o to, aby użycie środków przymusu było kontrolowane przez
    > państwowego urzędnika.
    > Sam zauważyłeś - to co Ci pokażą palcem jednak trzeba ZROBIĆ.
    > Samo się zrobić nie chce ;)

    a gdzie "albo jak mi się zechce, to coś innego. " ? :)

    >
    > Popatrz na to inaczej: chciałbyś sprzedać np. mieszkanie.
    > Albo kupić.
    > I zamiast samemu z tym się użerać, wynajmujesz pośrednika, który
    > ma "załatwić sprzedaż".
    > Zrobi Ci to za darmo?
    >

    o, z tym "kupić" to dobry przykład. chcę kupić od Ciebie, ale Ty nie
    chcesz sprzedać. well... i co z tego, zabiera Ci mieszkanie, daje max
    50% wartości w gotówce, a ja je kupuję za tyle właśnie.

    wchodze w to :D

    @




  • 17. Data: 2015-02-20 12:01:10
    Temat: Re: Koszty egzekucji
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    W dniu 2015-02-19 o 16:28, Gotfryd Smolik news pisze:
    > Popatrz na to inaczej: chciałbyś sprzedać np. mieszkanie.
    > Albo kupić.
    > I zamiast samemu z tym się użerać, wynajmujesz pośrednika, który
    > ma "załatwić sprzedaż".
    > Zrobi Ci to za darmo?
    Po pierwsze primo: taki wynajęty pośrednik nie czeka, aż mu wskażesz,
    które mieszkanie ma kupić, albo komu konkretnie sprzedać. Po drugie
    primo: na jego pensję nie idzie 18% z Twoich dochodów, 23% z większości
    Twoich zakupów, że nie wspomnę o akcyzach i innych para podatkach, które
    płacisz w każdej kupowanej kajzerce :->

    --
    Pozdrawiam
    Maciek


  • 18. Data: 2015-02-21 22:05:16
    Temat: Re: Koszty egzekucji
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 19 Feb 2015, Artur Miller wrote:

    > a gdzie "albo jak mi się zechce, to coś innego. " ? :)

    W tym miejscu, w którym jest zawarta umowa, a prawo określa
    warunki jej wykonania :)

    > o, z tym "kupić" to dobry przykład. chcę kupić od Ciebie, ale Ty nie chcesz
    > sprzedać. well... i co z tego, zabiera Ci mieszkanie, daje max 50% wartości
    > w gotówce, a ja je kupuję za tyle właśnie.
    >
    > wchodze w to :D

    Najpierw muszę mieć u Ciebie dług :)

    pzdr, Gotfryd


  • 19. Data: 2015-02-21 22:07:54
    Temat: Re: Koszty egzekucji
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 20 Feb 2015, Maciek wrote:

    > Po pierwsze primo: taki wynajęty pośrednik nie czeka, aż mu wskażesz,
    > które mieszkanie ma kupić, albo komu konkretnie sprzedać.

    To prawda.
    Ale nie mam lepszego przykładu z "chłopcem na posyłki" :)
    (przypomnę słowa Liwiusza co robi komornik!)

    > Po drugie
    > primo: na jego pensję nie idzie 18% z Twoich dochodów, 23% z większości
    > Twoich zakupów, że nie wspomnę o akcyzach i innych para podatkach, które
    > płacisz w każdej kupowanej kajzerce :->

    No właśnie... nie.
    Komornik zarabia na tym co ściągnie właśnie.
    To nie jest działalność budżetowa, tylko gospodarcza.

    pzdr, Gotfryd


  • 20. Data: 2015-02-22 20:53:45
    Temat: Re: Koszty egzekucji
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    W dniu 2015-02-21 o 22:07, Gotfryd Smolik news pisze:
    > No właśnie... nie.
    > Komornik zarabia na tym co ściągnie właśnie.
    > To nie jest działalność budżetowa, tylko gospodarcza.
    Serio?? Komornicy sądowi działają na własny rachunek? Zawsze wydawało mi
    się, że te opłaty za ściągnięcie należności, to taki dodatek za
    skuteczność, ale jak nie będzie przez pół roku żadnych dłużników, to
    Państwo nie da zdechnąć z głodu. Jeśli jest jak piszesz, to odszczekuję
    - za te 300-parę zł też by mi się nie chciało kiwnąć palcem ;-)

    --
    Pozdrawiam
    Maciek

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1