Witam.
Przez 1,5roku miałem umowe na wynajem lokalu od PKP. 1m-c przed końcem umowy
rozpoczołem negocjajce z pkp i doszliśmy do porozumienia, iż będę dalej
wynajmować lecz aneks oraz nowa umowę przekladali przez około 2-3 tygodnie
(porozumienie w formie ustnej). Mineło już 3m-c i nadal nie posiadamy
spisanej umowy a z lokalu korzystam. Po rozmowie telefonicznej jakieś 2m-c
temu pewna pani poinformowała mnie iż umowa bedzie spisana i mam się nie
martwić i mam nadal z lokalu korzystać (posiadam to nagrane na telefonie
całą rozmoe). Czy jak bym zrezygnował i się wyprowadził z lokalu to muszę
płacić im za te miesiące użytkowania jeśli niema żadnej umowy?? Co mogą mi w
takiej sytuacji zrobić (wynosząc sie z tego lokalu był bym do przodu jakieś
7tys zł)??

do góry

Dawid wrote:
> Witam.
> Przez 1,5roku mia?em umowe na wynajem lokalu od PKP. 1m-c przed koncem umowy
> rozpoczo?em negocjajce z pkp i doszli?my do porozumienia, i? bede dalej
> wynajmowaae lecz aneks oraz nowa umowe przekladali przez oko?o 2-3 tygodnie
> (porozumienie w formie ustnej). Mine?o ju? 3m-c i nadal nie posiadamy
> spisanej umowy a z lokalu korzystam. Po rozmowie telefonicznej jakie? 2m-c
> temu pewna pani poinformowa?a mnie i? umowa bedzie spisana i mam sie nie
> martwiae i mam nadal z lokalu korzystaae (posiadam to nagrane na telefonie
> ca?? rozmoe). Czy jak bym zrezygnowa? i sie wyprowadzi? z lokalu to musze
> p?aciae im za te miesi?ce u?ytkowania je?li niema ?adnej umowy?? Co mog? mi w
> takiej sytuacji zrobiae (wynosz?c sie z tego lokalu by? bym do przodu jakie?
> 7tys z?)??

Umowa ustna jest wazna - tylko zawsze problem z udowodnieniem zapisow.
Skoro korzystales (a wiec znajdzie sie na to kilku swiadkow) to nic nie
ugrasz. Jedyne co mozesz zyskac to ew kwestie wypowiedzenia umowy i
korzystanie po wypowiedzeniu - ale to tez raczej przyjmie sie ze zapisy
z poprzedniej umowy co nieco reguluja, ew KC.

do góry

On Mon, 8 Jun 2009, Maverick wrote:

> Dawid wrote:
>> Witam.
>> Przez 1,5roku miaem umowe na wynajem lokalu od PKP. 1m-c przed kocem umowy
>> rozpoczoem negocjajce z pkp i doszlimy do porozumienia, i bd dalej
>> wynajmowa lecz aneks oraz nowa umow przekladali przez okoo 2-3 tygodnie
>> (porozumienie w formie ustnej).
[...]
>
> Umowa ustna jest wazna - tylko zawsze problem z udowodnieniem zapisow. Skoro
> korzystales (a wiec znajdzie sie na to kilku swiadkow) to nic nie ugrasz.
> Jedyne co mozesz zyskac to ew kwestie wypowiedzenia umowy i korzystanie po
> wypowiedzeniu - ale to tez raczej przyjmie sie ze zapisy z poprzedniej umowy
> co nieco reguluja, ew KC.

Konkretnie art.674:
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2
_117.html
+++
Art. 674
Jeżeli po upływie terminu oznaczonego w umowie albo w wypowiedzeniu
najemca używa nadal rzeczy za zgodš wynajmujšcego, poczytuje
się w razie wštpliwoœci, że najem został przedłużony na czas
nie oznaczony.
---

Po polsku - obowiązują zapisy poprzedniej umowy, poza dotyczącymi
warunków wypowiadania (umowę o czas nieoznaczony można zawsze
wypowiedzieć, więc nie przenoszą się ograniczenia wypowiadania
z poprzednio obowiązującej umowy, o ile nie przewidywała ona
żadnej formy "automatycznego aneksu" - to z powodu słów "w razie
wątpliwości").

pzdr, Gotfryd

do góry