eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKomputer-reklamacja
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 63

  • 51. Data: 2008-03-03 13:46:43
    Temat: Re: Komputer-reklamacja
    Od: "Paweł Marcisz" <p...@g...com>

    On Mar 2, 6:42 pm, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
    wrote:

    > > Sprawny powinien być przez rok, gdyż sprzedający nie mógł ograniczyć
    > > czasu swojej odpowiedzialności z ustawy poniżej roku - art. 10.
    >
    > Której ustawy?

    O szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej.

    > > Istnieje domniemanie, że niezgodność ujawniona w ciągu 6 m-cy tkwiła w
    > > produkcie w chwili wydania - art. 4 par. 1.
    > Jakby tkwiła, to by od początku nie działało.

    To, że przestało działać, może wynikać z tkwiącej w chwili sprzedaży
    wady.


  • 52. Data: 2008-03-03 17:30:35
    Temat: Re: Komputer-reklamacja
    Od: kam <...@...pl>

    Paweł Marcisz pisze:
    > Jeśli jednak sprzęt się psuje w ciągu 6 m-cy, to zgodnie z ustawą
    > należy domniemywać, że na skutek tego, że sprawny nie był.

    ale to jest już inne domniemanie i inne konsekwencje

    KG


  • 53. Data: 2008-03-03 17:58:08
    Temat: Re: Komputer-reklamacja
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Paweł Marcisz pisze:

    >>> Istnieje domniemanie, że niezgodność ujawniona w ciągu 6 m-cy tkwiła w
    >>> produkcie w chwili wydania - art. 4 par. 1.
    >> Jakby tkwiła, to by od początku nie działało.
    >
    > To, że przestało działać, może wynikać z tkwiącej w chwili sprzedaży
    > wady.

    Art.7 - sprzęt był używany, więc kupujący, oceniając rozsądnie, powinien
    wiedzieć, że może nieoczekiwanie przestać działać.

    Zresztą już nawet Art.1 "rozbraja" kupującego - kupował do pracy, więc
    nie był to (zgodnie z tą ustawą) cel konsumpcyjny.

    Gościa na drzewo i tyle...


  • 54. Data: 2008-03-03 18:17:26
    Temat: Re: Komputer-reklamacja
    Od: Paweł Marcisz <p...@g...com>

    On Mar 3, 6:30 pm, kam <k...@...pl> wrote:

    > > Jeśli jednak sprzęt się psuje w ciągu 6 m-cy, to zgodnie z ustawą
    > > należy domniemywać, że na skutek tego, że sprawny nie był.
    > ale to jest już inne domniemanie i inne konsekwencje

    Masz rację.


  • 55. Data: 2008-03-03 18:50:04
    Temat: Re: Komputer-reklamacja
    Od: Paweł Marcisz <p...@g...com>

    On Mar 3, 6:58 pm, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
    wrote:

    > > To, że przestało działać, może wynikać z tkwiącej w chwili sprzedaży
    > > wady.
    > Art.7 - sprzęt był używany, więc kupujący, oceniając rozsądnie, powinien
    > wiedzieć, że może nieoczekiwanie przestać działać.

    Bez przesady. Gdyby ustawodawca wychodził z takiego założenia, nie
    objąłby towarów używanych dwuletnim co do zasady okresem, kiedy można
    je reklamować z tytułu niezgodności z umową. W art. 7 chodzi o
    konkretną niezgodność, o której kupujący powinien był wiedzieć, a nie
    o abstrakcyjne: "powinien był wiedzieć, że będą jakieś niezgodności".

    > Zresztą już nawet Art.1 "rozbraja" kupującego - kupował do pracy, więc
    > nie był to (zgodnie z tą ustawą) cel konsumpcyjny.

    A o tym przecież pisałem.


  • 56. Data: 2008-03-06 02:02:29
    Temat: Re: Komputer-reklamacja
    Od: "swen" <n...@n...com>


    Użytkownik "WAM" <n...@n...nopl.pl> napisał w wiadomości
    news:jvfls3lcj5f1ke269l0qninddhks2udfbg@4ax.com...
    > On Sun, 02 Mar 2008 13:36:43 GMT, "swen" <n...@n...com> wrote:
    >
    >>> Chytry. Kupił używany, zapłacił niższą cenę, a chce trwałości nowego.
    >>
    >>Dlatego chytry, ze ty zawsze wywalasz kase 60% wiecej za to samo co on?
    > Nie za to samo. Ja wywalam 60% wiecej za sprzet na ktory dostaje
    > pewnosc dzialania 36 miesiecy. A on wybiera 1 miesiac pewnosci a
    > oczekuje 36.

    Dlaczego wiec "chytry"?
    Raczej sprzedawca byl chytry bo mu szrota wcisna za takie pieniadze.



  • 57. Data: 2008-03-06 02:07:27
    Temat: Re: Komputer-reklamacja
    Od: "swen" <n...@n...com>


    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:qqvq95-iv5.ln1@ncc1701.lechistan.com...
    > swen pisze:
    >
    >>>>> W twoim przypadku będzie to raczej: chytry dwa razy traci.
    >>>> Raczej ufny dwa razy traci.
    >>> Chytry. Kupił używany, zapłacił niższą cenę, a chce trwałości nowego.
    >>
    >> Dlatego chytry, ze ty zawsze wywalasz kase 60% wiecej za to samo co on?
    >
    > Ja? Więcej? On wywalił 1300PLN za sprzęt, który mu podziałał dwa miesiące.
    >
    > Ja "wywaliłem" 2400PLN na sprzęt, który mi działa już trzy lata.
    >
    > Kto wydał więcej, hmm?

    Ty! 2400 to chyba wyzsza kwota niz 1300...

    >
    >>>>> Uprzedzali, że używany? Uprzedzali, że tylko miesiąc gwarancji?
    >>>>> 2xTak - więc jeśli już to ty jesteś naciągaczem, a nie oni oszustami.
    >>>> Nie uprzedzili, ze byl serwisowany a to roznica, jeszcze raz prosze,
    >>> Gdzie wyczytałeś, że przed nabyciem był serwisowany? Poza tym - co za
    >>> różnica? Nikt przecież nie bawi się naprawianie mikroukładów.
    >>
    >> I nikt nie wyciera w sklepie splesnialych kielbas...
    >
    > Może ty kupujesz, hehe, używane kiełbasy, ale normalny człowiek gówna nie
    > jada.

    A wiesz co jesz?
    Dlaczego wciskasz mi cos co nie napisalem? Czy teraz taka moda w Polsce?
    Napisales, ze nikt sie nie bawi w naprawianie mikroukladow, wiec
    odpowiedzialem ci, ze tez nikt nie wyciera splesnialych kielbas - gdzie
    napisalem o kupowaniu urzywanej kielbasy?
    Jesli masz problem ze zrozumieniem tego co czytasz wystarczy, ze zapytasz a
    postaram sie wyjasnic prostrzymi slowami.



  • 58. Data: 2008-03-06 02:08:14
    Temat: Re: Komputer-reklamacja
    Od: "swen" <n...@n...com>


    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:clvq95-iv5.ln1@ncc1701.lechistan.com...
    > swen pisze:
    >>> Co sie czepiles tranzystorow. Moze to kondensatory, albo inne czesci,
    >>> ktore sie starzeja.
    >>
    >> Oczywiscie, ze tak tez moglo byc. Ale o tym powinien wiedziec sprzedawca.
    >> I poinformowac klienta
    >
    > Poinformował. Że sprzęt jest UŻYWANY, że nie jest nowy. A że kupujący był
    > tępawy i tego nie zrozumiał, to nie wina sprzedającego.

    Nie pinformowal go co bylo z tym koputerem.
    Mogl powiedziec: "panie ja nie wiem skad pochodzi ten komputer i kto przy
    nim grzebal" - czy to nie uczciwe bylo by podejscie na miare 21-wieku?
    Czy Polska musi zmierzac ku standardowi krajow typu Afganistan bo tak jest
    na filmach?
    W UK, jak kupujesz cos uzywanego w sklepie, sprzedawca powie ci dlaczego
    cena taka a nie inna.
    Co bylo robione i dla czego. Jakos nie widze by handel z tego powodu upadal
    w UK...



  • 59. Data: 2008-03-06 02:16:41
    Temat: Re: Komputer-reklamacja
    Od: "swen" <n...@n...com>


    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:60np95-a64.ln1@ncc1701.lechistan.com...
    > swen pisze:
    >
    >>>> Gwarancja -jeden miesiąc - zepsuł się dokładnie po 2-ch...Zgłosiłem
    >>> Well? Miesiąc minął... Zaryzykowałeś i przegrałeś.
    >>
    >> Co to znaczy "Well"?
    >
    > Ucz się języków.

    Po pierwsze czy uzywanie angielskich [tak mniewam, ze to z angielskiego
    zaczerpniete] ma cie dowartosciowac?

    >
    >> Raczej zaryzykowal i przegrala jego naturalne podejscie z zaufaniem do
    >> sprzedawcy.
    >
    > Sprzedawca, przyjmując sprzęt używany, też ryzykuje... Jakby się sfajczyło
    > w ciągu miesiąca - ich strata.

    Wiec niech zamknie sklep, wowczas nie bedzie ryzykowac

    >
    >>>> reklamację,ale chciano mnie naciągnąć na koszty - padła grafika na
    >>>> płycie głównej,więc wchodziła w grę jej wymiana...Po ostrej wymianie
    >>>> zdań "naprawiono" usterkę za free, znów został dany czas na
    >>>> reklamację - 1 miesiąc /to było w listopadzie 2007/ a od kilku dni
    >>>> komputer znów pomału pada - nie da się od razu uruchomić Windows,bo
    >>>> ekran cały w paskach,ciągach liter...
    >>> Primo: miesiąc minął...
    >>
    >> i co z tego?
    >
    > Taka była gwarancja.

    Gwarancia jest roczna - ustawowo.

    >
    >>> Secudno: jesteś pewien, że to usterka, a nie zła konfiguracja,
    >>> przegrzewanie czy jakiś wirus lub narowy windowsa?
    >>
    >> Skoro pisze, ze taka usterka juz nastapila raz to znaczy, ze nie jest to
    >> sprawa softwarowa.
    >
    > Twierdzisz, że ktoś się bawi w naprawianie płyt głównych w notebookach?
    > ;->

    Twierdze? Znam takie przypadki!

    >>>> W zasadzie nie mogę uzytkować sprzętu, a do ich siedziby jeżdzić nie
    >>>> mam czasu.../daleko,w innym mieście/
    >>>> Domniemam,że następna "naprawa" będzie również na 2-3miesiące - firma
    >>> Albo w ogóle wyślą cię na drzewo.
    >>
    >> Typowe w Polsce. Jak w Afganistanie.
    >
    > Właśnie stamtąd wróciłeś, hmm?

    Moze...

    >
    >>>> sprowadza masowo mocno wyeksploatowane kompy i wciskają ludziom zużyty
    >>>> sprzęt.
    >>> Wciska? Na siłę? Znaczy się przystawia lufę do głowy albo co? Bo tak
    >>> poza tym to uczciwie informuje, że sprzęt używany, więc w czym problem?
    >>
    >> "uczciwie"?
    >
    > No a nie?

    Nie!

    >
    >>>> Zapewne płyta/o ile była wymieniana/ została również wymieniona na
    >>>> następną zuzytą...Komp kosztował 1350zł.
    >>> Wybierasz sprzęt używany, płacisz za sprzęt używany, a chcesz, żeby był
    >>> jak nowy? Schizofrenia jakaś?
    >>
    >> Nie, z tego co ja zrozumialem on chce by byl sprawny, bo uzywany nie
    >> oznacza niesprawny.
    >
    > Był sprawny. Po jakimś czasie przestał być sprawny. Nic nie jest wieczne.

    A ja napisalem, ze sprzet mial byc sprawny wiecznie? Dlaczego znow wciskasz
    cos czego nie napisalem?

    >
    >>>> Jak dalej postąpić? Chciałbym zażądać zwrotu pieniędzy.
    >>> A ja chciałbym przy kopaniu fundamentów znaleźć samorodek złota... Nie
    >>> wyszło ;->
    >>
    >> Wszystko co w ziemi na odpowiedniej glebokosci nalezy do panstwa, wiec
    >> mial bys spore klopoty z tym samorodkiem.
    >
    > Buduję dom, a nie schron zapewniający przetrwanie przy bezpośrednim
    > trafieniu...

    Poczytaj prawo budowlane.

    >
    >>>> Poradżcie mi,proszę...
    >>> Na przyszłość kupuj sprzęt nowy.
    >>
    >> Super porada.
    >> Co ty robisz na grupie dotyczacej prawa z takimi poradami...
    >> Niewiem czy prawnikiem jestes, ale klientom swoim tez doradzasz na
    >> zasadzie: trzeba bylo tak nie robic...
    >
    > Weź sobie tę swoją tanią demagogię i [censored]

    Znow obcojezyczne slowa [tez jak miewam angielskie] maja cie znow
    dowartosciowac?
    Nie umiesz po polsku znalesc odpowiedniego slowa, czy taka moda?
    W Kosowie, tez wymachuja flagami amerykanskimi i nawet ulice nazwali
    clintona...
    Czy pochodzisz z Kosowa?



  • 60. Data: 2008-03-06 02:19:01
    Temat: Re: Komputer-reklamacja
    Od: "swen" <n...@n...com>

    [ciach]
    >
    >> Chciałbym zażądać zwrotu pieniędzy.
    >
    > Dobre ;)

    Dlaczego kazdy kto walczy o swoje -bez wzgledu czy ma racjie czy jej nie ma,
    czy tez polowiczna ma racie-
    Jest przez was wysmiewany i obrazany, czy to dlatego, ze wy tego
    niepotraficie? I zawsze na wszystko sie zgadzacie "bo tak jest w umowie"?
    grupa pl.soc.prawo powinna pomagac takim ludziom.
    Moze pomyliliscie grupy i powinniscie sie przeniesc na grupy
    moralizatorsko-religijne.


strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1