Mój były pracodawca nie wypłacił mi należnego wynagrodzenia.
Wyrokiem Sądu pracy został zobowiązany 31 czerwca 2003 do spłaty
należności z odsetkami. Do dzisiaj nie wywiązał się ze zobowiązania.
Nie kontaktuje się, a ja nie zwróciłam się o ściągnięcie należności do
komornika, czy po tak długim okresie mogę to zrobić i jakie poniosę
koszty egzekucji moich należności. Czy jeśli je będę ponosić to czy
moge zwrócić się o ich skasowanie? Dodam że z kwoty 6.000 zł
zeszłam (chyba byłam idiotką) na kwotę 2.500 zł. Pieniędzy nie
odzyskałam do dziś!!! W protokole zapisano również "Strony zgodnie
ustalają, że niniejsza ugoda wyczerpuje ich wzajemne roszczenia
wynikające z niniejszego postępowania". Mam tez pytanie, ile procent
naliczane jest za brak zapłaty. PROSZĘ, PROSZĘ O POMOC!!!
Dziękuję!!!!!!

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info