-
1. Data: 2010-05-07 08:42:48
Temat: Koleżanka zgubiła weksel
Od: "Podatnik" <a...@N...gazeta.pl>
Koleżanka pracowała w firmie, gdzie podpisała weksel in blanko. Po
zakończeniu pracy nie chcą jej oddać weksla i mówią, że się zgubił. Co robić?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2010-05-07 08:44:59
Temat: Re: Koleżanka zgubiła weksel
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
Użytkownik "Podatnik" <a...@N...gazeta.pl> napisał
> Koleżanka pracowała w firmie, gdzie podpisała weksel in blanko. Po
> zakończeniu pracy nie chcą jej oddać weksla i mówią, że się zgubił.
Ma umowę jakąś, która związana jest z wekslem?
-
3. Data: 2010-05-07 08:51:36
Temat: Re: Koleżanka zgubiła weksel
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Podatnik pisze:
> Koleżanka pracowała w firmie, gdzie podpisała weksel in blanko. Po
> zakończeniu pracy nie chcą jej oddać weksla i mówią, że się zgubił. Co robić?
To nie koleżanka zgubiła, tylko jej pracodawca (były?). Powinien on
weksel umorzyć. Muszą być jednak spełnione 2 warunki:
a/ musi chcieć umorzyć
b/ musi być co umarzać, tj. weksel powinien mieć jakieś unikalne cechy -
podstawą jest data wystawienia i oznaczenie remitenta. Jeśli tego nie
ma, to nie ma ani możliwości, ani sensu takiego blankietu umarzać.
Jeśli pracodawca nie będzie chciał umorzyć weksla, to teoretycznie
koleżanka powinna być zabezpieczona swoją umową wekslową i treścią
weksla, które uniemożliwią wykorzystanie go przez "złodzieja". Jeśli
natomiast umowy wekslowej u koleżanki brak, na dodatek weksel jest zbyt
skąpo wypełniony, to wówczas prawidłowym adresatem żali jest najbliższy
kościół, a nie instytucje prawne.
Trochę o umarzaniu weksli:
http://www.remitent.pl/co-zrobic-jak-zaginie-weksel/
170
--
Liwiusz
-
4. Data: 2010-05-07 08:52:21
Temat: Re: Koleżanka zgubiła weksel
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Paweł pisze:
> Użytkownik "Podatnik" <a...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:hs0jq8$9t7$1@inews.gazeta.pl...
>> Koleżanka pracowała w firmie, gdzie podpisała weksel in blanko. Po
>> zakończeniu pracy nie chcą jej oddać weksla i mówią, że się zgubił. Co
>> robić?
>
> Zwrócić się do sądu o umorzenie.
Kto się ma zwrócić? Ta kobieta? To nie jej weksel zaginął ;)
--
Liwiusz
-
5. Data: 2010-05-07 08:53:21
Temat: Re: Koleżanka zgubiła weksel
Od: Paweł <o...@m...com>
Użytkownik "Podatnik" <a...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:hs0jq8$9t7$1@inews.gazeta.pl...
> Koleżanka pracowała w firmie, gdzie podpisała weksel in blanko. Po
> zakończeniu pracy nie chcą jej oddać weksla i mówią, że się zgubił. Co
> robić?
Zwrócić się do sądu o umorzenie.
--
Paweł
-
6. Data: 2010-05-07 08:57:14
Temat: Re: Koleżanka zgubiła weksel
Od: Arek <a...@e...net>
Liwiusz pisze:
[..]
> Jeśli pracodawca nie będzie chciał umorzyć weksla, to teoretycznie
> koleżanka powinna być zabezpieczona swoją umową wekslową i treścią
> weksla, które uniemożliwią wykorzystanie go przez "złodzieja".
Żadna umowa wekslowa jej nie ochroni.
O jakiej treści weksla mówisz chroniącą przed "złodziejem"?
Arek
--
www.arnoldbuzdygan.com
-
7. Data: 2010-05-07 09:01:08
Temat: Re: Koleżanka zgubiła weksel
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Arek pisze:
> Liwiusz pisze:
> [..]
>> Jeśli pracodawca nie będzie chciał umorzyć weksla, to teoretycznie
>> koleżanka powinna być zabezpieczona swoją umową wekslową i treścią
>> weksla, które uniemożliwią wykorzystanie go przez "złodzieja".
>
> Żadna umowa wekslowa jej nie ochroni.
>
> O jakiej treści weksla mówisz chroniącą przed "złodziejem"?
Takiej, że jeśli ktoś znajdzie weksel, i go uzupełni, to sąd nie
będzie miał wątpliwości, że weksel ten był wcześniej wekslem in blanco i
złodziej nie był osobą uprawnioną do jego uzupełnienia. Podstawą jest
wpisanie remitenta, ale i to nie jest warunkiem koniecznym. Kwestia
dowodów. No i klauzula nie na zlecenie, aby nie można było ominąć
możliwości składania zarzutów.
Już nieraz na tej grupie podawałem tego typu umowę wraz z treścią
weksla. Jakbyś mógł spojrzeć i powiedzieć jak złodziej może taki weksel
wykorzystać, to będę wdzięczny i może polepszę zabezpieczenia ;)
http://www.remitent.pl/bezpieczny-weksel-in-blanco
--
Liwiusz
-
8. Data: 2010-05-07 09:06:45
Temat: Re: Koleżanka zgubiła weksel
Od: Arek <a...@e...net>
Liwiusz pisze:
> Takiej, że jeśli ktoś znajdzie weksel, i go uzupełni, to sąd nie
> będzie miał wątpliwości, że weksel ten był wcześniej wekslem in blanco i
> złodziej nie był osobą uprawnioną do jego uzupełnienia. Podstawą jest
Nie rozśmieszaj mnie.
Sądy - przynajmniej wrocławskie - podchodzą do weksla jak do banknotu.
Jest tam Twój podpis czy podrobiony? Twój?
To masz płacić i nic innego ich nie obchodzi.
pozdrawiam
Arek
--
www.arnoldbuzdygan.com
-
9. Data: 2010-05-07 09:10:00
Temat: Re: Koleżanka zgubiła weksel
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Fri, 07 May 2010 11:06:45 +0200, Arek napisał(a):
> Sądy - przynajmniej wrocławskie - podchodzą do weksla jak do banknotu.
Bo tak jest - jedno i drugie to środek płatniczy.
> Jest tam Twój podpis czy podrobiony? Twój?
> To masz płacić i nic innego ich nie obchodzi.
Słusznie.
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
10. Data: 2010-05-07 09:10:54
Temat: Re: Koleżanka zgubiła weksel
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Arek pisze:
> Liwiusz pisze:
>> Takiej, że jeśli ktoś znajdzie weksel, i go uzupełni, to sąd nie
>> będzie miał wątpliwości, że weksel ten był wcześniej wekslem in blanco
>> i złodziej nie był osobą uprawnioną do jego uzupełnienia. Podstawą jest
>
> Nie rozśmieszaj mnie.
> Sądy - przynajmniej wrocławskie - podchodzą do weksla jak do banknotu.
> Jest tam Twój podpis czy podrobiony? Twój?
> To masz płacić i nic innego ich nie obchodzi.
Jeśli tak jest, to już jakaś patologia, z prawem niewiele mająca
wspólnego. Ale ile w tym prawdy? Trzeba by zapoznać się dokładnie ze
sprawą.
--
Liwiusz