-
1. Data: 2024-03-09 09:16:48
Temat: Kolejny kamilek
Od: Shrek <...@w...pl>
https://wiadomosci.wp.pl/siedmiomiesieczny-wojtus-ni
e-zyje-ujawniamy-jak-dzialaly-sluzby-700378313711900
8a
I znów wszyscy wiedzieli ale to nie oni mieli działać tylko "cidrudzy".
Za każdym jebanym razem...
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
2. Data: 2024-03-10 22:07:34
Temat: Re: Kolejny kamilek
Od: PD <p...@g...pl>
W dniu 09.03.2024 o 09:16, Shrek pisze:
> https://wiadomosci.wp.pl/siedmiomiesieczny-wojtus-ni
e-zyje-ujawniamy-jak-dzialaly-sluzby-700378313711900
8a
>
>
> I znów wszyscy wiedzieli ale to nie oni mieli działać tylko "cidrudzy".
> Za każdym jebanym razem...
Może ci urzędnicy chodzili w dzieciństwie do klasy z kimś z ADHD i
zostali nauczeni, że nie wolno działać skutecznie.
PD
-
3. Data: 2024-03-10 22:10:00
Temat: Re: Kolejny kamilek
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 10.03.2024 o 22:07, PD pisze:
> Może ci urzędnicy chodzili w dzieciństwie do klasy z kimś z ADHD i
> zostali nauczeni, że nie wolno działać skutecznie.
Akurat jak ci urzędnicy chodzili do szkoły to podejście do adhd było
żdziebko inne.
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
4. Data: 2024-03-10 22:19:12
Temat: Re: Kolejny kamilek
Od: PD <p...@g...pl>
W dniu 10.03.2024 o 22:10, Shrek pisze:
> W dniu 10.03.2024 o 22:07, PD pisze:
>
>> Może ci urzędnicy chodzili w dzieciństwie do klasy z kimś z ADHD i
>> zostali nauczeni, że nie wolno działać skutecznie.
>
> Akurat jak ci urzędnicy chodzili do szkoły to podejście do adhd było
> żdziebko inne.
Jakie konkretnie?
PD
-
5. Data: 2024-03-10 22:26:53
Temat: Re: Kolejny kamilek
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 10.03.2024 o 22:19, PD pisze:
>> Akurat jak ci urzędnicy chodzili do szkoły to podejście do adhd było
>> żdziebko inne.
>
> Jakie konkretnie?
Konkretnie to ADHD był wtedy zasadniczo w szkołach pojęciem nieznanym.
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
6. Data: 2024-03-10 22:52:18
Temat: Re: Kolejny kamilek
Od: PD <p...@g...pl>
W dniu 10.03.2024 o 22:26, Shrek pisze:
> W dniu 10.03.2024 o 22:19, PD pisze:
>
>>> Akurat jak ci urzędnicy chodzili do szkoły to podejście do adhd było
>>> żdziebko inne.
>>
>> Jakie konkretnie?
>
> Konkretnie to ADHD był wtedy zasadniczo w szkołach pojęciem nieznanym.
Tu akurat masz rację, choć nie wierzę że nie załapałeś, że zestawiając
szkoła - adhd miałem na myśli uległą postawę, która jest promowana jako
wzorzec. Ale mniejsza z tym. A w temacie - urzędnik operuje na sprawie,
najczęściej mechanicznie, mając gdzieś jej znaczenie dla
zainteresowanych. Tak jak chirurga flaki nie ruszają. Czasem jest fakap,
jak tu. Problem w tym, że nie wiemy ilu "Wojtusiów" ten system uratował
i nigdy się nie dowiemy. Może jednak nie jest tak źle.
PD
-
7. Data: 2024-03-11 01:03:34
Temat: Re: Kolejny kamilek
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2024-03-10, PD <p...@g...pl> wrote:
> W dniu 09.03.2024 o 09:16, Shrek pisze:
>> https://wiadomosci.wp.pl/siedmiomiesieczny-wojtus-ni
e-zyje-ujawniamy-jak-dzialaly-sluzby-700378313711900
8a
>>
>>
>> I znów wszyscy wiedzieli ale to nie oni mieli działać tylko "cidrudzy".
>> Za każdym jebanym razem...
>
> Może ci urzędnicy chodzili w dzieciństwie do klasy z kimś z ADHD i
> zostali nauczeni, że nie wolno działać skutecznie.
Pewnie jak raz, nie udało sie im zebrać wystarczająco pierwszaków, żeby
spuścić temu komuś wpierdol.
--
Marcin
-
8. Data: 2024-03-11 01:06:27
Temat: Re: Kolejny kamilek
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2024-03-10, PD <p...@g...pl> wrote:
> W dniu 10.03.2024 o 22:26, Shrek pisze:
>> W dniu 10.03.2024 o 22:19, PD pisze:
>>
>>>> Akurat jak ci urzędnicy chodzili do szkoły to podejście do adhd było
>>>> żdziebko inne.
>>>
>>> Jakie konkretnie?
>>
>> Konkretnie to ADHD był wtedy zasadniczo w szkołach pojęciem nieznanym.
>
> Tu akurat masz rację, choć nie wierzę że nie załapałeś, że zestawiając
> szkoła - adhd miałem na myśli uległą postawę, która jest promowana jako
> wzorzec. Ale mniejsza z tym. A w temacie - urzędnik operuje na sprawie,
Myslę, że nie doczytałes poprzedniego wątku. Nikt nie proponuje braku
obrony. Co budzi sprzeciw to akcje ofensywne i dawanie nauczki,
osobliwie rękami innych dzieci, które to proponujesz.
--
Marcin
-
9. Data: 2024-03-11 06:25:56
Temat: Re: Kolejny kamilek
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 10.03.2024 o 22:52, PD pisze:
> Ale mniejsza z tym. A w temacie - urzędnik operuje na sprawie,
> najczęściej mechanicznie, mając gdzieś jej znaczenie dla
> zainteresowanych.
Urzędnik przede wszystkim działa tak, żeby o ile da się nic nie zrobić
to nic nie zrobi albo zepchnie sprawę na innych urzędników.
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
10. Data: 2024-03-11 06:31:04
Temat: Re: Kolejny kamilek
Od: PD <p...@g...pl>
W dniu 11.03.2024 o 01:06, Marcin Debowski pisze:
> On 2024-03-10, PD <p...@g...pl> wrote:
>> W dniu 10.03.2024 o 22:26, Shrek pisze:
>>> W dniu 10.03.2024 o 22:19, PD pisze:
>>>
>>>>> Akurat jak ci urzędnicy chodzili do szkoły to podejście do adhd było
>>>>> żdziebko inne.
>>>>
>>>> Jakie konkretnie?
>>>
>>> Konkretnie to ADHD był wtedy zasadniczo w szkołach pojęciem nieznanym.
>>
>> Tu akurat masz rację, choć nie wierzę że nie załapałeś, że zestawiając
>> szkoła - adhd miałem na myśli uległą postawę, która jest promowana jako
>> wzorzec. Ale mniejsza z tym. A w temacie - urzędnik operuje na sprawie,
>
> Myslę, że nie doczytałes poprzedniego wątku. Nikt nie proponuje braku
> obrony. Co budzi sprzeciw to akcje ofensywne i dawanie nauczki,
> osobliwie rękami innych dzieci, które to proponujesz.
Zwróć uwagę, że to co proponowałem to miała być reakcja na agresję. Nie
pisałem o żadnym dawaniu nauczki. A przynajmniej nie w takim sensie jak
uważasz, czyli zbierzmy się w 10 po lekcjach i mu pokażmy. Owszem, bęcki
w wypadku gdy nasz adhd zaczyna fikać są nauczką - o tym napisałem. I o
co Ci chodzi z "rękami innych dzieci"? Chyba oczywiste, że jeśli
startuje do mnie z rękami pojeb, a ja jestem od niego słabszy to albo
spieprzam, a jak się nie da to wołam na pomoc takich którzy nie są
słabsi. Przy czym jeśli ci nie słabsi są pod ręką to nie spieprzam tylko
od razu ich wołam.
Mi wygląda, że wolicie uważać, że proponuje zerówka-komando herbu
brunatne koszule. Dlatego wątek odpuściłem, bo jak ktoś chce to ja nic
nie poradzę.
PD