-
1. Data: 2005-09-29 22:07:30
Temat: Kazus z przetargiem
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Urząd gminy w miejscowości Z. jest w posiadaniu placu targowego.
Ponieważ samemu urzędowi nie chce się tym zarządzać, więc raz do roku
ogłasza przetarg. Zgodnie z umową wygrywający plac dzierżawi płacą
urzędowi określoną kwotę, ale ma prawo pobierać opłaty dla siebie.
Przetarg wygrał Jan B. Zgodnie ze swoją ofertą miał płacić gminie
12.000 zł rocznie, w ratach miesięcznych. Po kilku miesiącach Jan B.
Pisze do wójta pismo informując go, że plac nie przynosi oczekiwanych
dochodów. Panowie się dogadują i za obopólną zgodą umowa jest
rozwiązana, a następnie zawierane są umowy na wyodrębnione miesiące,
które akurat przynosiły duży dochód. W ten sposób niby stawka
miesięczna pozostała bez zmian (było 1.000 zł/mc), ale gmina dostała
4.000 zł.
W kolejnym roku mamy powtórkę z "rozrywki". Ponownie Jan B. daje
wysoką ofertę, wygrywa, po czym renegocjuje umowę i płaci zaledwie
część z tego.
By uprzedzić propozycje, to ściganie wójta za niezorganizowanie
ponownego przetargu nie wchodzi rachubę, bo akurat na najem nie ma
obowiązku jego ogłaszania. To już sprawdzone.
Jakieś propozycje do kwalifikacji prawnej? Mile widziane uzasadnienie.
-
2. Data: 2005-09-30 08:42:42
Temat: Re: Kazus z przetargiem
Od: " 666" <j...@i...pl>
Tak: CHODZIĆ NA WYBORY.
JaC
> Jakieś propozycje do kwalifikacji prawnej?
> Mile widziane uzasadnienie.
-
3. Data: 2005-09-30 08:47:14
Temat: Re: Kazus z przetargiem
Od: "Paweł" <b...@m...com>
Użytkownik " 666" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:dhitnq$gbu$1@news.interia.pl...
> Tak: CHODZIĆ NA WYBORY.
> JaC
I pisać pod cytatem. Najlepiej na temat.
--
Paweł
-
4. Data: 2005-09-30 08:51:21
Temat: Re: Kazus z przetargiem
Od: "Paweł" <b...@m...com>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dhhosq$ek1$1@nemesis.news.tpi.pl...
> W kolejnym roku mamy powtórkę z "rozrywki". Ponownie Jan B. daje
> wysoką ofertę, wygrywa, po czym renegocjuje umowę i płaci zaledwie
> część z tego.
A nie podpada to po jakąś niegospodarność czy działanie na szkodę gminy?
Dopuszczenie do przetargu kogoś, kto wcześniej nie wywiązał się z oferty..
Podpisanie z nim kolejnej umowy..
--
Paweł
-
5. Data: 2005-09-30 17:08:16
Temat: Re: Kazus z przetargiem
Od: "pissmejker" <p...@t...pl>
Użytkownik "Paweł" <b...@m...com> napisał w wiadomości
news:dhiudj$qf8$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w
> wiadomości
> news:dhhosq$ek1$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>> W kolejnym roku mamy powtórkę z "rozrywki". Ponownie Jan B. daje
>> wysoką ofertę, wygrywa, po czym renegocjuje umowę i płaci zaledwie
>> część z tego.
>
> A nie podpada to po jakąś niegospodarność czy działanie na szkodę gminy?
> Dopuszczenie do przetargu kogoś, kto wcześniej nie wywiązał się z oferty..
> Podpisanie z nim kolejnej umowy..
>
> --
> Paweł
>
>ie ustawę o finansach publicznych i ustawę o odpowiedzialności za
>naruszenie finansów publicznych
poczytaj sob