-
1. Data: 2006-05-04 13:29:59
Temat: Kaucja mieszkaniowa
Od: "Ola" <a...@o...eu>
Witam!
Wprowadzając się do mieszkania kopalnianego w 1989 roku wpłacałam kaucje w
wysookości 40-krotnego czynszu
wg. pargrafu 7 pkt 1. Najemca zobowiązany jest przed zasiedleniem mieszkania
wpłacić do kasy zakładu kaucje zabezpieczającą z tytułu najmu lokalu 40-krotnej
miesięcznej kwocie czynszu za lokal zasiedlony ponownie, tj. w wysokości 156
200,00 słownie sto pięć dziesiąt sześć tysięcy dwieście złoty
pkt 2. Kaucja zostanie zwrócona wraz z oprocentowaniem po opróżnieniu lokalu w
ciągu 30 dni od dnia ustalenia należności, przy czym zakład pracy może potrącić
z kaucji nie uiszczony przez najemcę czynsz i inne należności przypadające z
tytułu najmu.
Z tamtego mieszkania wyprowadziliśmy się dwa lata temu i miesiąc temu napisałam
pismo do kopalni, a dzisiaj w odpowiedzi dostałam następujące pismo:
W odpowiedzi na pismo informujemy, że (tu nazwa kopalni) nie waloryzuje kaucji
mieszkaniowych. Jednocześnie zawiadamiamy, że istnieje możliwość odebrania w
kasie kopalni kaucji mieszkaniowej po denominacji wraz z odsetkami w wysokości:
54,75 tj:
kaucja = 15,62 zł
odsetki = 39,13 zł
Obliczona kwota jest do odbioru w kasie kopalni...
Do rzeczy... Gdzie mogę starać się o zwrot pieniążków? W jakim sądzie założyć
sprawę... Czy są szanse na wygranie tej sprawy? Proszę o odpowiedzi, pozdrawiam
i życzę miłego dnia
Ola
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2006-05-04 13:33:44
Temat: Re: Kaucja mieszkaniowa
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Ola napisał(a):
[...]
> Czy są szanse na wygranie tej sprawy? Proszę o odpowiedzi, pozdrawiam
> i życzę miłego dnia
Problem jest taki, ze za takie porady prawnicy zwykle biora pieniadze
wiec nie sadze, ze ktokolwiek Tobie tu udzieli porady za free.
j.
--
Za wszelkie moje błędy odpowiada imć Chochlik Newsowy ;)
http://tinyurl.com/dpuad (kto pierwszy kliknie ten głupi)
-
3. Data: 2006-05-04 17:50:05
Temat: Re: Kaucja mieszkaniowa
Od: "W.W." <S...@p...onet.pl>
Użytkownik Ola napisał:
> Witam!
> Wprowadzając się do mieszkania kopalnianego w 1989 roku wpłacałam kaucje w
> wysookości 40-krotnego czynszu
Składasz pozew do sądu opierając się na kc art. 358 par.3
"§ 3. W razie istotnej zmiany siły nabywczej pieniądza po powstaniu
zobowiązania, sąd może po rozważeniu interesów stron, zgodnie z zasadami
współżycia społecznego, zmienić wysokość lub sposób spełnienia
świadczenia pieniężnego, chociażby były ustalone w orzeczeniu lub umowie."
Na rozprawie mówisz tylko, że podtrzymujesz swoje stanowisko i po 15min
lub na następnym posiedzeniu masz już kasę. Ja tak zrobiłem, kilku
moich znajomych również i pozwany w żadnym przypadku nie składał
apelacji. Wartość kaucji wyliczasz wg średniej krajowej pensji w dniu
wpłaty kaucji. Można tak wyliczoną zrewaloryzowaną kaucję podzielić
przez dwa aby skutki inflacji były podzielone sprawiedliwie (mi tak
wyliczył sąd, znajomym inaczej) ale nie jest to konieczne.
Pozdrawiam
W.W.
P.S. Więcej poszło na priv.