-
11. Data: 2006-04-27 10:52:18
Temat: Re: Kablowka - problem z kablami - porada prawna
Od: Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl>
On 2006-04-26, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> wrote:
> Marcin wrote:
>> Witam, zakupiłem mieszkanie, przez które przechodzi instalacja TV kablowej
>> (internet). Nie byłoby to problemem, gdyby nie to, że "wychodzi" w dziurze z
>> podłogi 20cm od ściany i idzie korytkiem przez ścianę na wyższe piętra. Nie
>
> A jak kupowałeś to mieszkanie to kabel był niewidzialny? ;->
A co to ma do rzeczy? Może widział i stwierdził, że mieszkanie fajne,
z kablam da się przeżyć, ale lepiej byłoby bez?
Renata
-
12. Data: 2006-04-27 10:52:41
Temat: Re: Kablowka - problem z kablami - porada prawna
Od: Herbi <z...@o...pl>
Dnia 27 kwi o godzinie 12:39, na pl.soc.prawo, Andrzej Lawa napisał(a):
> Herbi wrote:
>
>> A gdzie marcin wspomniał o spółdzielni?
>> Jak spojrzysz - to ty rozpocząłeś o spółdzielni - więc o co ci chodzi z tą
>> spółdzielnią?
>
> Wyłączona własność to chyba dość rzadki przypadek...
jeżeli tak - to jestem zdziwiony:
http://www.lsn.ffm.pl/doce/odrebna_wlasnosc_mieszkan
ia.doc
http://66.249.93.104/search?q=cache:2mEKqtyS7vgJ:www
.lsn.ffm.pl/doce/odrebna_wlasnosc_mieszkania.doc+sp%
C3%B3%C5%82dzielcze+w%C5%82asno%C5%9Bciowe+prawo+do+
lokalu&hl=pl&gl=pl&ct=clnk&cd=4
>> Więc powiadasz pan, że zarząd sobie uchwali że w mieszkaniu własnościowym
>> na 3 piętrze - przez środek pokoju poprowadzi rurę fi 600 - ot tak taki
>> motyw dekoracyjny na który opracowany zostanie nawet projekt. :P
>> I właściciel tego mieszkania - ani mru-mru ani kuku-ryku - bo Zarząd tak
>> zarządził.
>
> Ale tutaj nie zarząd sobie coś nowego instaluje, tylko ta instalacja już
> była.
No i?
> Mnie np. irytują poprowadzone po wierzchu piony CO. A niechbym spróbował
> je wyciąć ;)
Ale co ty porównujesz?
C.o> zasilające "cały blok" z kabelkami z których korzysta może kilka osób.
>> A dlaczego marcin ma COKOLWIEK pokrywać??????
>> Ba - to TVK będzie musiała doprowadzić to miejsce do stanu sprzed montażu
>> tych korytek - na SWÓJ KOSZT.
>
> Nie. poprzedni lokator wyraził zgodę, a obecny właściciel ze stanem
> mieszkania przed zakupem się zapoznał
Dlaczego zakładasz że zapoznanie równa się zgodzie?
Jeżeli kiedyś miałeś ściany pomalowane na kolor żółty to po "zaminie" nie
podoba Ci się i przemalujesz na niebieski ....
> - dlaczego teraz ktoś inny ma płacić za przeróbki wg. widzimi się "nowego"?
Bo ten ktoś nie jest właścicielem mieszkania i ma stosować sie do reguł
które mu przedstawi ten co nim jest.
(nie wyjeżdzaj mi tutaj z PWDLS)
> Może za wymianę okien też ma ktoś inny zapłacić?
Ty zawsze pierdolisz od rzeczy.
Marcinowi prze PRAWIE środek pokuj poprowadzono kabelki -a Ty go jeszcze za
to jebiesz że ma siedzieć cicho i trzymać mordę.
Tobie chyba na tej GieeSie wywiało resztki płynu znajdującego się w głowie,
który dla ZWYKŁYCH ludzi stanowi MÓZG - wyprostowało ci zwoje mózgowe (o
ile jest kiedykolwiek wogóle miałeś) :P
--
Herbi
27-04-2006 12:52:34
-
13. Data: 2006-04-27 11:06:48
Temat: Re: Kablowka - problem z kablami - porada prawna
Od: "anakonda" <a...@o...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
w wiadomości news:44509f44$1@news.home.net.pl
> Herbi wrote:
>
>> A gdzie marcin wspomniał o spółdzielni?
>> Jak spojrzysz - to ty rozpocząłeś o spółdzielni - więc o co ci
>> chodzi z tą spółdzielnią?
>
> Wyłączona własność to chyba dość rzadki przypadek...
Lub chyba" własność odrębna" - spotykane "ustrojstwo" w blokach
spóldzielczych znam kilka takich przypadków.Jak to jest z tym nie
interesowałem się szczegółowo.
abul
-
14. Data: 2006-04-27 11:41:01
Temat: Re: Kablowka - problem z kablami - porada prawna
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Herbi wrote:
>> Ale tutaj nie zarząd sobie coś nowego instaluje, tylko ta instalacja już
>> była.
>
>
> No i?
Jeśli nie odróżniasz wprowadzania zmian od stanu zastanego, to jesteś
zbyt tępy, żeby z tobą rozmawiać.
>> Mnie np. irytują poprowadzone po wierzchu piony CO. A niechbym spróbował
>> je wyciąć ;)
>
>
> Ale co ty porównujesz?
> C.o> zasilające "cały blok" z kabelkami z których korzysta może kilka osób.
Piony CO też zasilają tylko kilka osób - w moim bloku np. tylko 4 lokale
są w pionie.
>>> A dlaczego marcin ma COKOLWIEK pokrywać??????
>>> Ba - to TVK będzie musiała doprowadzić to miejsce do stanu sprzed montażu
>>> tych korytek - na SWÓJ KOSZT.
>> Nie. poprzedni lokator wyraził zgodę, a obecny właściciel ze stanem
>> mieszkania przed zakupem się zapoznał
>
> Dlaczego zakładasz że zapoznanie równa się zgodzie?
Bo jakby się nie zgodził, to by zażądał zmiany.
Zresztą tak się formułuje wszelkie umowy K-S: kupujący oświadcza, że
zapoznał się z "towarem" i nie zgłasza zastrzeżeń.
> Jeżeli kiedyś miałeś ściany pomalowane na kolor żółty to po "zaminie" nie
> podoba Ci się i przemalujesz na niebieski ....
Przemalowanie nie wpływa na resztę budynku.
>> - dlaczego teraz ktoś inny ma płacić za przeróbki wg. widzimi się "nowego"?
>
>
> Bo ten ktoś nie jest właścicielem mieszkania i ma stosować sie do reguł
> które mu przedstawi ten co nim jest.
Przede wszytkim obowiązuje regulamin spółdzielni.
> (nie wyjeżdzaj mi tutaj z PWDLS)
Bo to dla ciebie niewygodne?
>
>> Może za wymianę okien też ma ktoś inny zapłacić?
>
> Ty zawsze pierdolisz od rzeczy.
Nie dość że jesteż tępy, to jeszcze wulgarny...
> Marcinowi prze PRAWIE środek pokuj poprowadzono kabelki -a Ty go jeszcze za
Nie jemu. Poprzedniemu lokatorowi. A on kupił towar już w takim stanie.
Jak sobie kupisz parcelkę, to od razu wycinasz wszystkie słupy i
wszystkie rury w jej obrębie?
> to jebiesz że ma siedzieć cicho i trzymać mordę.
Czego się naćpałeś, kmieciu, że masz takie urojenia?
> Tobie chyba na tej GieeSie wywiało resztki płynu znajdującego się w głowie,
> który dla ZWYKŁYCH ludzi stanowi MÓZG - wyprostowało ci zwoje mózgowe (o
> ile jest kiedykolwiek wogóle miałeś) :P
Dla takich gówniarzy jak ty mam tylko jedno słowo: *plonk*
-
15. Data: 2006-04-27 19:20:41
Temat: Re: Kablowka - problem z kablami - porada prawna
Od: "Marcin" <z...@o...pl>
Według mnie moge sie nie zgodzić na te kable u mnie w mieszkaniu bo sa one
wlasnoscia nie spoldzielni tylko odrebnej firmy. zreszta wedlug nowego prawa
budowlanego wszystkie takie instalacje powinny byc prowadzone klatka schodowa
a dopiero od niej powinny byc robione odejscia do mieszkan.
Pozdrawiam, Marcin
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
16. Data: 2006-04-27 19:37:04
Temat: Re: Kablowka - problem z kablami - porada prawna
Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>
Marcin napisał(a):
> Witam, zakupiłem mieszkanie, przez które przechodzi instalacja TV kablowej
> (internet). Nie byłoby to problemem, gdyby nie to, że "wychodzi" w dziurze z
> podłogi 20cm od ściany i idzie korytkiem przez ścianę na wyższe piętra. Nie
> mam podpisanej z tą firmą żadnej umowy, ale miał wcześniejszy właściciel
> mieszkania (własnościowe spółdzielcze prawo do lokalu). Czy mogę zażądać od
> firmy usunięcia tych kabli z mojego mieszkania (czy chroni ich przed tym
> jakieś prawo)?
Generalnie mówiąc, jest problem. W zasadzie można go porównać z
problemem np. słupa stojącego na działce. Twoje dzialanie może być
wielotorowe, w zależności od paru danych.
1. Czy operator jest "legalnym" operatorem czyli czy jest wpisany do
rejestru w UKE (ex. URTiP)? Jeśli nie, dać odpowiednio długi czas na
usunięcie kabli, a potem usunąć na jego koszt.
2. Czy poprzedni właściciel udzielił zgody w formie pisemnej? Nie myślę
tu o umowie na korzystanie z usług, a o zgodzie na poprowadzenie linii.
Jeśli nie, patrz punkt 1
3. Jeśli odpowiedź na oba powyższe pytania brzmi TAK, to pozostaje Ci
jedynie negocjacja lub próba sądowego nakazania usunięcia linii, jednak
- w tym przypadku - najprawdopodobniej na Twój koszt.
M.
-
17. Data: 2006-04-27 19:58:57
Temat: Re: Kablowka - problem z kablami - porada prawna
Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>
Andrzej Lawa napisał:
> >> obecny właściciel ze stanem
> >> mieszkania przed zakupem się zapoznał
> >
> > Dlaczego zakładasz że zapoznanie równa się zgodzie?
>
> Bo jakby się nie zgodził, to by zażądał zmiany.
I właśnie przymierza się do zażądania zmiany.
> Zresztą tak się formułuje wszelkie umowy K-S: kupujący oświadcza, że
> zapoznał się z "towarem" i nie zgłasza zastrzeżeń.
Oj, nie wszystkie. A na "terytorium" ustawy o szczególnych warunkach
sprzedaży konsumenckiem takie oświadczenie jest wręcz nieważne.
--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+
-
18. Data: 2006-04-27 23:07:48
Temat: Re: Kablowka - problem z kablami - porada prawna
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Paweł Sakowski wrote:
> Oj, nie wszystkie. A na "terytorium" ustawy o szczególnych warunkach
> sprzedaży konsumenckiem takie oświadczenie jest wręcz nieważne.
Trudno mówić o sprzedaży konsumenckiej w kwestii mieszkania ;)
I co innego wady ukryte, a co innego kabel widoczny "jak wół" - do tego
stopnia widoczny, że nowy lokator nie chce go na oczy oglądać ;)
-
19. Data: 2006-04-28 03:46:43
Temat: Re: Kablowka - problem z kablami - porada prawna
Od: "Artur Ch." <s...@r...pbz>
Dnia 27 kwi o godzinie 21:37, na pl.soc.prawo, Maciej Bebenek napisał(a):
> 1. Czy operator jest "legalnym" operatorem czyli czy jest wpisany do
> rejestru w UKE (ex. URTiP)? Jeśli nie, dać odpowiednio długi czas na
> usunięcie kabli, a potem usunąć na jego koszt.
>
> 2. Czy poprzedni właściciel udzielił zgody w formie pisemnej? Nie myślę
> tu o umowie na korzystanie z usług, a o zgodzie na poprowadzenie linii.
> Jeśli nie, patrz punkt 1
>
> 3. Jeśli odpowiedź na oba powyższe pytania brzmi TAK, to pozostaje Ci
> jedynie negocjacja lub próba sądowego nakazania usunięcia linii, jednak
> - w tym przypadku - najprawdopodobniej na Twój koszt.
Wypowiedzenie umowy nie wchodzi w rachubę (o ile jest faktycznie)?
Zakładam że nie ma w tym przypadku mowy o służebności gruntowej wpisanej do
księgi wieczystej ;)
--
Pozdro... Artur Ch.
GG: 997997 ICQ: 99380423
From: zaROTowany
http://www.elektro-instal.com/smieszne/
-
20. Data: 2006-04-28 06:11:36
Temat: Re: Kablowka - problem z kablami - porada prawna
Od: mvoicem <m...@g...com>
Marcin napisał(a):
> Według mnie moge sie nie zgodzić na te kable u mnie w mieszkaniu bo sa one
> wlasnoscia nie spoldzielni tylko odrebnej firmy. zreszta wedlug nowego prawa
> budowlanego wszystkie takie instalacje powinny byc prowadzone klatka schodowa
> a dopiero od niej powinny byc robione odejscia do mieszkan.
Wg. przepisów prawa budowlanego (zarówno obecnego jak i z czasów jak
moje mieszkanie było budowane) ściany obrysu mieszkania powinien być
grubości mniej więcej jednej cegły (wzdłuż). Ja mam za ścianą tzw.
komórkę, z którą dzieli mnie cienka półcegłowa ścianka. I niestety, po
wszelkich interwencjach wyszło że wszelkie instytucje się by mogły
zainteresować tym w momencie budowy mieszkania. Jak już zostało
zbudowane - nie ma możliwości nic z tym zrobić jeżeli jestem jedyną
osobą która chce to naprawić a cała reszta (spółdzielnia +
współużytkownicy komórki) chce żeby zostało tak jak jest.
p. m.