Było mniej więcej tak: człowiek się rozwiódł i wrócił do mamusi. Czyja tam była
wina to raczej nieistotne. Na dzieciaki płaci, choć chyba nie zawsze
regularnie. Była żona jest osobą dosyć ustosunkowaną w środowisku prawniczym i
wykręciła mu niezły numer. Po prostu pewnego dnia z rana wpadli antyterroryści,
skuli i zabrali ze sobą. Przez miesiąc wozili człowieka w konwojach po różnych
aresztach w całej Polsce, oczywiście bez słowa wyjaśnienia. Po miesiącu
przedstawiono zarzuty: podobno przyjechał do swojej byłej, wybił jej trzy zęby,
ukradł samochód i coś tam jeszcze nabroił. Ale była żona miała strasznego
pecha – w czasie kiedy jej rzekomo wybijał te zęby to on akurat leżał ciężko
chory w szpitalu ze 300 km od miejsca rzekomego napadu. Szpital przefasował
dokumenty i człowieka zwolnili od ręki, tak jak stał, 300 km od domu,
oczywiście bez pieniędzy.
Pytanie: od kogo ma się teraz domagać odszkodowania? I jakie są szanse, że je
otrzyma? Byłej żony nie chce ruszać, bo jak ją przymkną to kto zajmie się
dziećmi? (poza tym za miesiąc może go znowu oskarżyć, że np. molestował dzieci
albo o coś podobnego). Niewątpliwie małżonka dogadała się z pracownikami sądu
lub prokuratury i to spowodowało tak uciążliwą represję. Ale czy on może
walczyć, nie ruszając tej żony?
Jego straty: opinia kryminalisty w środowisku, utracone zarobki za czas
aresztowania i prawdopodobnie utracona praca.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

użytkownik Czapla napisał(a) w wiadomości
news:4ea0.000001f8.413f0de5@newsgate.onet.pl:

> Po prostu pewnego dnia z rana wpadli antyterroryści, skuli i zabrali ze sobą.
Przez miesiąc wozili człowieka w
> konwojach po różnych aresztach w całej Polsce, oczywiście bez słowa
wyjaśnienia. Po miesiącu przedstawiono zarzuty: podobno przyjechał do swojej
byłej, wybił jej trzy zęby, ukradł samochód i coś tam jeszcze
> nabroił.

Nigdy w to nie uwierzę. Coś zmyślasz.

--
JOHNSON :)

do góry

> Nigdy w to nie uwierzę. Coś zmyślasz.

W co nie uwierzysz? W to, że gościa wozili przez miesiąc bez przedstawienia
zarzutów? Że zwolnili od razu po otrzymaniu faksu ze szpitala? Czy w to, że
była żona pochodzi z prawniczej rodziny i zna wszystkie miejscowe sędzie?
Gościu aniołkiem nie był, ale małżonka też troszkę przesadziła.
Ptyanie brzmiało czy w takiej sytuacji i od kogo może domagać się odszkodowania
przy założeniu, że nie chce szkodzić byłej małżonce. To nie jest kwestia wiary -
ja prosiłem tylko o jakieś sugestie w tej konkretnej sytuacji.

Pzdr.

Czapla

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

dlaczego ? prezesa orlenu zwiezli na zyczenie kilku osob to jakiegos
szarego goscia nie zwioza ???? czlowieku gdzie ty zyjesz ?
w naszym kraju prokuratorzy pracuja dla mafi (w tym politykow), na sady
liczyc nie mozna, a kredytow trzeba unikac jak ognia bo bank moze dogadac
sie z konkurencja ..
Mnie to nie dziwi..
Obawiam sie tylko ze nikt kasy za to nie da.

do góry

użytkownik Czapla napisał(a) w wiadomości
news:4ea0.00000410.414009b7@newsgate.onet.pl:
> > Nigdy w to nie uwierzę. Coś zmyślasz.
>
> W co nie uwierzysz? W to, że gościa wozili przez miesiąc bez przedstawienia
> zarzutów? Że zwolnili od razu po otrzymaniu faksu ze szpitala? Czy w to, że
> była żona pochodzi z prawniczej rodziny i zna wszystkie miejscowe sędzie?
> Gościu aniołkiem nie był, ale małżonka też troszkę przesadziła.
> Ptyanie brzmiało czy w takiej sytuacji i od kogo może domagać się
> odszkodowania przy założeniu, że nie chce szkodzić byłej małżonce. To nie
> jest kwestia wiary - ja prosiłem tylko o jakieś sugestie w tej konkretnej
> sytuacji.
>

Bez postawienia zarzutów (jest to niezbędne do tymczasowego aresztowania) można
trzymać człowieka 48 godzin. Dla jasności miesiąc ma 720 godzin.
Jeśli kogoś sie trzyma miesiąc bez postawienia zarzutów to jest przestępstwo
pozbawienia wolności.

--
JOHNSON :)

do góry

użytkownik Robcio napisał(a) w wiadomości news:chp3ra$ev2$1@news.onet.pl:
> dlaczego ? prezesa orlenu zwiezli na zyczenie kilku osob to jakiegos
> szarego goscia nie zwioza ???? czlowieku gdzie ty zyjesz ?
> w naszym kraju prokuratorzy pracuja dla mafi (w tym politykow), na sady
> liczyc nie mozna, a kredytow trzeba unikac jak ognia bo bank moze dogadac
> sie z konkurencja ..
> Mnie to nie dziwi..
> Obawiam sie tylko ze nikt kasy za to nie da.

A Ty żyjesz w telewizorze. Nie wierz we wszystko co tam widzisz.

--
JOHNSON :)

do góry

> Bez postawienia zarzutów (jest to niezbędne do tymczasowego aresztowania)
> można trzymać człowieka 48 godzin. Dla jasności miesiąc ma 720 godzin.
> Jeśli kogoś sie trzyma miesiąc bez postawienia zarzutów to jest przestępstwo
> pozbawienia wolności.

Gdybym potrzebował takiej informacji nie pisałbym na grupę. Ponieważ JOHNSON ma
pewne kłopoty ze zrozumieniem, sformułuję to pytanie inaczej:
Od kogo można domagać się odszkodowania za przestępstwo pozbawienia wolności
tj. przetrzymywanie przez miesiąc bez postawienia zarzutów? Czy można się
domagać tego odszkodowania w taki sposób, żeby nie zaszkodzić byłej żonie,
która złożyła fałszywe zeznania i wykorzystała swoje koneksje rodzinne i
towarzyskie w wymiarze sprawiedliwości?

Dla jasności: godzina ma 60 minut. Ale ja pytam o coś zupełnie innego.

Czapla :)

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

użytkownik Czapla napisał(a) w wiadomości

> Gdybym potrzebował takiej informacji nie pisałbym na grupę. Ponieważ JOHNSON
> ma pewne kłopoty ze zrozumieniem, sformułuję to pytanie inaczej:
> Od kogo można domagać się odszkodowania za przestępstwo pozbawienia wolności
> tj. przetrzymywanie przez miesiąc bez postawienia zarzutów? Czy można się
> domagać tego odszkodowania w taki sposób, żeby nie zaszkodzić byłej żonie,
> która złożyła fałszywe zeznania i wykorzystała swoje koneksje rodzinne i
> towarzyskie w wymiarze sprawiedliwości?
>
> Dla jasności: godzina ma 60 minut. Ale ja pytam o coś zupełnie innego.
>
> Czapla :)

Skoro jesteś takim znawcą prawa to powinieneś znać pewne przepisy kodeksu
cywilnego.
Dla jasności: 415 kc, 417 kc, 445 paragraf 2 kc.
Jednak myślę że historię zmyśliłeś lub obejrzałeś jakiś film i wydaje Ci się że
to rzeczywistość.

--
JOHNSON :)

do góry

> domagać tego odszkodowania w taki sposób, żeby nie zaszkodzić byłej żonie,

"Matka Teresa" ? :) czemu nie chcesz by odpowiadala za to?

P.

do góry

> "Matka Teresa" ? :) czemu nie chcesz by odpowiadala za to?

Bo konsekwencje wtedy poniosą dzieci.

Czapla

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry