dodam tylko, że nawet jeśli skończysz dyscyplinarką to przy tak krótkim
okresie zatrudnienia możesz w ogóle do niego sie nie przyznawać. Nie mów
natomiast nastepnemu pracodawcy, ze kombinowałeś z zerwaniem niewygodnej
umowy bo pomyśli ze jego tez wykiwasz.


Użytkownik "Joanna" <l...@a...net> napisał w wiadomości
news:4305f710$0$15458$f69f905@mamut2.aster.pl...
>
> Użytkownik "agnuk" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:de2hi1$u0e$1@opal.futuro.pl...
> > Witam
> > W KP nie mogę znaleźć nic o okresie wypowiedzenia pracy przez
> > pracownika zatrudnionego na czas określony roczny od 15 07
> >
> > A w umowie nie ma wzmianki o okresie wypowiedzenia tylko że strony
> > zastrzegają sobie prawo do rozwiązania umowy zgodnie z KP
> >
> > Ile dni wynosi w tej sytuacji okres wypowiedzenia?
>
>
>
> spróbuj przeforsować aneks do umowy i uzupełnić ja o ten zapis, mają do
tego
> prawo obie strony. W ostateczności "zrób" dyscyplinarkę, zacznij sie
> spóźniać, może sami ci to zaproponują
>
>

do góry

Joanna napisał(a):
> dodam tylko, że nawet jeśli skończysz dyscyplinarką to przy tak krótkim
> okresie zatrudnienia możesz w ogóle do niego sie nie przyznawać. Nie mów
> natomiast nastepnemu pracodawcy, ze kombinowałeś z zerwaniem niewygodnej
> umowy bo pomyśli ze jego tez wykiwasz.

oczywiście następnemu pracodawcy przez myśl nie przejdzie, żeby zapytac
o świadectwo pracy.

Poza tym - Johnson - jestes pewien ze nie da sie wypowiedziec tej uomwy.
Mowa jest w niej wszak o "rozwiązaniu zgodnie z KP" więc tu musi chodzić
o wypowiedzenie lub porozumienei stron.

A jak sobie przypomne linię orzeczniczą sądów pracy, to na pewno obie
strony własnie o tym myslały przy zawieraniu umowy.


--
Koniec dyskusji nie oznacza, że przyznałem
Ci rację. ;-)

W adresie e-mail zamień wodę na tlen.
GG: 4494911 Tlen: stern75

do góry

Użytkownik "MarcinS" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:de4vgh$c4p$4@atlantis.news.tpi.pl...
> Joanna napisał(a):
> > dodam tylko, że nawet jeśli skończysz dyscyplinarką to przy tak krótkim
> > okresie zatrudnienia możesz w ogóle do niego sie nie przyznawać. Nie mów
> > natomiast nastepnemu pracodawcy, ze kombinowałeś z zerwaniem
niewygodnej
> > umowy bo pomyśli ze jego tez wykiwasz.
>
> oczywiście następnemu pracodawcy przez myśl nie przejdzie, żeby zapytac
> o świadectwo pracy.

Naprawdę myślisz, że zapyta: "Panie X, co Pan robił przez ostatnie 6
miesięcy??? Nie pracował Pan?? Poproszę o świadectwo..."


> Poza tym - Johnson - jestes pewien ze nie da sie wypowiedziec tej uomwy.
> Mowa jest w niej wszak o "rozwiązaniu zgodnie z KP" więc tu musi chodzić
> o wypowiedzenie lub porozumienei stron.
>
> A jak sobie przypomne linię orzeczniczą sądów pracy, to na pewno obie
> strony własnie o tym myslały przy zawieraniu umowy.

Zapis "rozwiązaniu zgodnie z KP" znaczy, że powołuja się na art. 33 KP:
" Przy zawieraniu umowy o pracę na czas określony, dłuższy niż 6 miesięcy,
strony m o g ą (!) przewidzieć dopuszczalność wcześniejszego rozwiązania
tej umowy za dwutygodniowym wypowiedzeniem."

a jeżeli nie przewidziały to znaczy, że nie uznały za stosowne skorzystać z
tej możliwości. Sprawa jest jasna?

do góry

Joanna napisał(a):

> Naprawdę myślisz, że zapyta: "Panie X, co Pan robił przez ostatnie 6
> miesięcy??? Nie pracował Pan?? Poproszę o świadectwo..."

słucham?

rozumiem, że ma zataić że wcześniej pracował?
Także w kadrach itd itd?

> Zapis "rozwiązaniu zgodnie z KP" znaczy, że powołuja się na art. 33 KP:
> " Przy zawieraniu umowy o pracę na czas określony, dłuższy niż 6 miesięcy,
> strony m o g ą (!) przewidzieć dopuszczalność wcześniejszego rozwiązania
> tej umowy za dwutygodniowym wypowiedzeniem."
>
> a jeżeli nie przewidziały to znaczy, że nie uznały za stosowne skorzystać z
> tej możliwości. Sprawa jest jasna?

Nie dla mnie.

Po pierwsze zwróć uwagę najpierw na rt. 300 kp. później na art. 65§2kc.

W umowie na czas okreslony strony moga przewidziec dopuszczalnosc
wczesniejszego jej rozwiązania - tak mowi kp.

Strony w umowie piszą:
Niniejsza umowa moze byc rozwiązana zgodnie z kp.

Moim zdaniem strony w ten sposób przewidziały dopuszczalnosc
wczesniejszego rozwiazania umowy.
O wypowiedzeniu nie pisały, bo itak może być 2 tygodnie, więc po co to
powtarzać za kodeksem?

I nie pisz wacpanna o jasnych sprawach bo na mej dawnej uczelni
zakwestionowano zdania: "Clara non sunt interpretanda" ;)



--
Koniec dyskusji nie oznacza, że przyznałem
Ci rację. ;-)

W adresie e-mail zamień wodę na tlen.
GG: 4494911 Tlen: stern75

do góry

W wiadomości news:de51s5$pcf$1@atlantis.news.tpi.pl MarcinS
<s...@w...pl> pisze:

> rozumiem, że ma zataić że wcześniej pracował?
> Także w kadrach itd itd?
Nie tyle zataić, co nie ujawnić.
Spokojnie można to zrobić. W razie czego można także przedstawić jakieś
poprzednie świadectwo pracy, jeśli się je posiada.

> Strony w umowie piszą:
> Niniejsza umowa moze byc rozwiązana zgodnie z kp.
> Moim zdaniem strony w ten sposób przewidziały dopuszczalnosc
> wczesniejszego rozwiazania umowy.
Również skłaniam się do takiej interpretacji.

--
Pozdrawiam
Jotte

do góry

Użytkownik "Jotte" <t...@W...pl> napisał w wiadomości
news:de53cs$2ph$1@news.dialog.net.pl...
> W wiadomości news:de51s5$pcf$1@atlantis.news.tpi.pl MarcinS
> <s...@w...pl> pisze:
>
>>
> > Strony w umowie piszą:
> > Niniejsza umowa moze byc rozwiązana zgodnie z kp.
> > Moim zdaniem strony w ten sposób przewidziały dopuszczalnosc
> > wczesniejszego rozwiazania umowy.
> Również skłaniam się do takiej interpretacji.
>
> --
> Pozdrawiam
> Jotte
>


Brak powołania sie na konkretny artykuł KP powoduje rzeczywiście niejasność
sytuacji. Aby sprawdzic co "poeta miał na myśli" i na który artykuł kodeksu
sie powoływał trzeba złożyć wymówienie powołując sie na art.33. Błąd
formalny pracodawcy (jeżeli co innego miał na myśli) zostanie w razie czego
wykorzystany w sądzie na korzyśc pracownika. A może rzeczywiście chodzi
tylko o niedokładny, czy też niechlujny zapis, sformułowanie.

do góry

Dziękuję bardzo za odpowiedzi
Sprawa się rozwiązała
Porozumienie stron ale z miesięcznym okresem wypowiedzenia

--
pozdrawiam Darek

do góry