Witam,

przy spisie tym z 10 lat temu, olano mnie i całą moją rodzinę i nikt nas
nie spisał. Teraz wygląda, że jest to samo. Nikt się u nikogo z rodziny
i znajomych nie pojawił do spisywania.
Próbowałem spisać się przez internet, ale nie dostałem hasła na mejla
(teraz to już w ogóle po ptokach, bo czas ważności konta minął).
Próbowałem dzwonić na infolinię, ale numer łączy z Małopolską i Pani
Infolinka mówi, że nie pomoże w temacie Śląska i że przekaże Śląskowi
informację, ale nadal nic się nie dzieje.

Chciałbym zostać spisany, ale wygląda na to, że znów się nie uda :(

Da się ich jakoś prawnie zmusić do obsłużenia mnie?

--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)