Witam,

Mieszkam w nieruchomości posiadającej podziemną halę garażową, gdzie
wynajmuję miejsce garażowe. Nieruchomość jest zarządzana przez zarząd
powołany przez Wspólnotę Mieszkańców. Kazdy mieszkaniec ma KW na swoje
mieszkanie plus ułamkowy udział w gruncie pod nieruchomością.

W hali garazowej dosyć często nielegalnie parkują obce samochody
(prawdopodobnie znajomi niektórych użytkowników, ponieważ aby dostac sie do
garazu trzeba otworzyć bramę pilotem, który mają tylko osoby korzytsjące z
garażu).

Zgodnie z przepisami wspólnoty parkowanie jest dozwolone tylko dla osób
będących włascielami lub najemcami miejsc postojowych i tylko w tych
miejscach - zakaz parkowania w korytarzach dojazdowych. Na tablicy ogłoszeń
w każdej klatce jest także informacja, że ze względów bezpieczeństwa nie
wolno parkować poza wyznaczonymi mijescami. Ponadto w niektórych miejscach
hali, np. przy bramach awarynych jest znak "Droga pożarowa - nie parkować".

Jak się łatwo domyślić mimo tych wszytskich regulacji i tak znajdują się
"chętni" na nielegalne parkowanie. Dzowniłem w tej sporawie na policję, ale
oni wymigali się twierdząc, że na terenie prywatnym nie mogą wlepić mandatu
za parkowanie w miejscu gdzie jest zakaz.

Mam pytanie : co mozna zrobić w takiej sytuacji ? Czy jest to podobna
sytuacja gdyby ktoś nam wjechał na podwórko pod domem jednorodzinnym ? Co
mogę zrobić w takiej sytuacji ?

pozdr Filozof71