Pliiizzz, pomóżcie!!!

Mam taki problem: na moim osiedlu jest firma (monopolista), która świadczy
usługi przyłącza do Internetu. Podpisałem z nimi umowę, w której jest
napisane, że dokonają przyłącza do 2 tygodni. Płatne było z góry, więc
zapłaciłem. Po 2 tygodniach łącza jak nie było, tak nie ma. Dzwoniłem do
nich kilka razy. Prosiłem, tłumaczyłem, groziłem i nic. Umawiają się na
przyłącz i nie przychodzą. Oczywiście, mogę zrezygnować z ich usług raz na
zawsze, ale tu nie ma innego dostawcy. Czy mogę dochodzić od nich czegoś
więcej, niż zwrotu kosztów przyłącza? Czy mogę ich postraszyć, żeby wreszcie
zmusić ich do działania??? Pomóżcie, bo w końcu pójdę i ich pobiję!!!

Pozdrawiam