-
1. Data: 2004-11-03 17:08:01
Temat: Jak rozegrac by nie dostac mandatu..
Od: "Tomek" <t...@n...pl>
witam
Odmowilem dzis przyjecia mandatu za przekroczenie jezdni nie na pasach (nie
maja co robic...). Jestem studentem, nie mam dochodow, nie mam majatku,
jestem biedny (stypendium dopiero dostane za 2miesiace) i ogolnie uwazam ze
pierwsze takie wykrocznie nie powinno konczyc sie odrazu mandatem.
Jak rozegrac to przed sadem grodzkim by dostac nagane i nie placic (co
powiedziec, co zapisac w jakims protokole ktory bede musial wypelnic u
strazakow miejskich itp)?
dziekuje za porady
-
2. Data: 2004-11-03 17:20:13
Temat: Re: Jak rozegrac by nie dostac mandatu..
Od: "Marek" <m...@i...pl>
Użytkownik "Tomek"
>
> Odmowilem dzis przyjecia mandatu za przekroczenie jezdni nie na pasach
> (nie
> maja co robic...). Jestem studentem, nie mam dochodow, nie mam majatku,
> jestem biedny (stypendium dopiero dostane za 2miesiace) i ogolnie uwazam
> ze
> pierwsze takie wykrocznie nie powinno konczyc sie odrazu mandatem.
>
> Jak rozegrac to przed sadem grodzkim by dostac nagane i nie placic (co
> powiedziec, co zapisac w jakims protokole ktory bede musial wypelnic u
> strazakow miejskich itp)?
>
> dziekuje za porady
>
Sąd grodzki może wymierzyć karę nagany, ale po przeprowadzenie rozprawy
wiąże się z kosztami 100 złotych.
Pzdr.
Marek
-
3. Data: 2004-11-03 17:36:06
Temat: Re: Jak rozegrac by nie dostac mandatu..
Od: "Mark" <m...@w...pl>
>
> Odmowilem dzis przyjecia mandatu za przekroczenie jezdni nie na pasach
(nie
> maja co robic...). Jestem studentem, nie mam dochodow, nie mam majatku,
> jestem biedny (stypendium dopiero dostane za 2miesiace) i ogolnie uwazam
ze
czy student to osoba sprawna inaczej?
jakieś inne zasady są wobec studentów?
proszę o wyjaśnienie bo raczyłem sie pogubić
a zostało to użyte jako argument
MM
-
4. Data: 2004-11-03 17:45:37
Temat: Re: Jak rozegrac by nie dostac mandatu..
Od: "Tomek" <t...@n...pl>
>
> czy student to osoba sprawna inaczej?
> jakieś inne zasady są wobec studentów?
> proszę o wyjaśnienie bo raczyłem sie pogubić
> a zostało to użyte jako argument
> MM
taka sama jak inni ale zwykle bez dochodow i sie im nie przelewa.
-
5. Data: 2004-11-03 17:47:10
Temat: Re: Jak rozegrac by nie dostac mandatu..
Od: "Tomek" <t...@n...pl>
> Sąd grodzki może wymierzyć karę nagany, ale po przeprowadzenie
> rozprawy wiąże się z kosztami 100 złotych.
>
czyli wychodze jak Zablocki na mydle...? Bo mandat byl mniejszy od tej
kwoty co podales. Co mam robic wiec by nie zaplacic wiecej niz ten mandat
(jesli sie da jak nie to kocham to panstwo).
-
6. Data: 2004-11-03 17:57:53
Temat: Re: Jak rozegrac by nie dostac mandatu..
Od: "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl>
Dnia Wed, 3 Nov 2004 18:45:37 +0100, Tomek <t...@n...pl> napisał:
>
>>
>> czy student to osoba sprawna inaczej?
>> jakieś inne zasady są wobec studentów?
>> proszę o wyjaśnienie bo raczyłem sie pogubić
>> a zostało to użyte jako argument
>> MM
>
> taka sama jak inni ale zwykle bez dochodow i sie im nie przelewa.
...więc wolno im chodzić poza przejściem?
--
Falkenstein
Gdzie znaleźć sprawiedliwość? W encyklopedii pod "S"!
-
7. Data: 2004-11-03 18:01:18
Temat: Re: Jak rozegrac by nie dostac mandatu..
Od: "Tomek" <t...@n...pl>
> ...więc wolno im chodzić poza przejściem?
nie napisalem tego nigdzie. Tyle ze za pierwsze takie cos moznaby dac
pouczenie. Nie wazne zreszta, prosze o pomoc jak najlepiej wyjsc z takiej
sytuacji, to wszystko.
-
8. Data: 2004-11-03 20:06:18
Temat: Re: Jak rozegrac by nie dostac mandatu..
Od: "Leszek" <l...@p...fm>
Użytkownik "Tomek" <t...@n...pl> napisał w wiadomości
news:cmb6ec$sql$1@atlantis.news.tpi.pl...
> nie napisalem tego nigdzie. Tyle ze za pierwsze takie cos moznaby dac
> pouczenie.
Za pierwsze takie coś wg. taryfikatora jest mandat. Jeśli Cię nie stać, to
przestrzegaj sumiennie prawa a nie jęcz po fakcie.
Mnie stać i mam w d.. prawo;))
Pzdr
Leszek
-
9. Data: 2004-11-03 20:31:21
Temat: Re: Jak rozegrac by nie dostac mandatu..
Od: "Tomek" <k...@v...pl>
>
> > ...więc wolno im chodzić poza przejściem?
>
> nie napisalem tego nigdzie. Tyle ze za pierwsze takie cos moznaby dac
> pouczenie. Nie wazne zreszta, prosze o pomoc jak najlepiej wyjsc z takiej
> sytuacji, to wszystko.
>
Pewnie mnie nie polubisz. Mieli rację. W ostatnie święto zginęło kilkadziesiąt
osób. Połowa to rowerzyści i piesi. Nie słyszałem żeby jakiś samochód
rozjechał kogoś na cmentarzu. Zginęli na jezdni włażąc pod koła. Narobili
przykrości i roboty wielu osobom. Jeżdzę samochodem i widzę co się dzije z
pieszymi. Włażą w dowolnych miejscach. Przechodzą na czerwonym świetle. Pewnie
Ty też coś odwaliłeś. Będzie to dobra nauczka na przyszłość. Puścili by Cie
jak drut, ale zapewne zacząłeś się mądrować. To Ci pokazali co mogą. Jakbyś
przyjął mandat, pewnie ze 30 zł, to albo byś go zapłacił albo nie zapłacił.
Żaden normalny komornik by Cie nie ścigał za taką kasę, chyba żebyś trafił na
desperata nie mającego na tramwaj. A teraz masz przegwizdane. Zapłacisz
więcej, nachodzisz się, zostaniesz upokorzony. Dobrze Ci tak. A tak przy
okazji napisz proszę skąd mieli wiedzieć że to był pierwszy raz. Patrząc
jednak z drugiej strony to cała ta afera to głupota. Dawać komuś kto nie ma
dochodów mandat. Bzdura totalna. Tomek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
10. Data: 2004-11-03 20:31:44
Temat: Re: Jak rozegrac by nie dostac mandatu..
Od: "pisarz" <q...@q...co>
> Odmowilem dzis przyjecia mandatu za przekroczenie jezdni nie na pasach
Nagrodą za takie zachowanie powinien być nakaz całodziennego jeżdżenia
autem po ulicach, zwłaszcza w rejonach gdzie piesi nie przestrzegają zasad
ruchu drogowego.
Nie życzę Ci trafiena na kierowcę jadącego z nie sprawnymi hamulcami, albo
mającego słabszy refleks, albo ... Co z tego, że sąd uzna jego winę, jeśli
nie przywróci Ci zdrowia.
Nie pozdrawiam