-
1. Data: 2004-06-17 12:34:15
Temat: Jak opóżnić zgłoszenie się do sądu, ewentualnie uniknąć mojej obecności ?
Od: lexm <l...@p...onet.pl>
Witam.
Sprawa wygląda następująco:
Byłem na dyskotece, troche podpity, miałem sprzeczke z gościem, też był
po spożyciu.
W wyniku sprzeczki "niechcący" udarzyłem go głową w nos. Tylko raz.
On wezwał policję. Policja spisała zeznania. Nie chciał iść na obdukcję.
Po 5-ciu miesiącach dostałem z sądu grodzkiego pismo o umorzeniu sprawy.
Teraz z sądu rejonowego, wydział cywilny dostałem pismo o powództwie
cywilnym, gość domaga się odszkodowania w wyniku stałego uszczerbku na
zdrowiu. Poszkodowany żąda 6tys zł odszkodowania.
Mam się zgłosić w terminie, kiedy nie będzie mnie w Polsce.
Nie będzie mnie conajmniej 3 miesiące.
Nie chciałbym ich informować o celu mojego wyjazdu.
Jeżeli to ma znaczenie to jestem studentem i nie pracuję.
Jaka wysokość odszkodowania może zostać mu przyznana (min/max) ?
Jak to zrobić, żeby nie zgłosić się w wyznaczonym terminie ?
Czy da się to załatwić bez mojej obecności, jakieś pismo czy coś ?
I czy moja nieobecność wpłynie na moją niekorzyść na przebieg
postępowania ?
pozdrawiam
-
2. Data: 2004-06-17 14:00:15
Temat: Re: Jak opóżnić zgłoszenie się do sądu, ewentualnie uniknąć mojej obecności ?
Od: "M" <t...@p...onet.pl>
> Teraz z sądu rejonowego, wydział cywilny dostałem pismo o powództwie
> cywilnym, gość domaga się odszkodowania w wyniku stałego uszczerbku na
> zdrowiu. Poszkodowany żąda 6tys zł odszkodowania.
>
> Mam się zgłosić w terminie, kiedy nie będzie mnie w Polsce.
> Nie będzie mnie conajmniej 3 miesiące.
> Nie chciałbym ich informować o celu mojego wyjazdu.
>
> Jeżeli to ma znaczenie to jestem studentem i nie pracuję.
>
> Jaka wysokość odszkodowania może zostać mu przyznana (min/max) ?
To zalezy od uznania sędziego. nie ma żadnych ustawowych iwdelek. W
szczegolnosci zalezy to od stopnia uszkodzenia ciala i jego konsekwencji,
tego, czy koniexczne bylo poniesienie w zw. z uszczerbkiem przez
poszkodowanego jakis kosztow (np. na leczenie, przekwalifikowanie zawodowe
itd). Malo tego - W skrajnych przypadkach (gdy duzy uszczerbek albo wrecz
kalectwo) wchodzi w gre np. renta. Sad moze tez zasadzic zaplate przez
pozwanego rownowartosci zarobkow (innych korzysci), ktore poszkodowany utracil
z powodu poniesionego uszczerbku. Ale to wszystko zalezy od tego jaki jest ten
uszczerbek (bo jak malutki to moze nic nie zasadzic albo zasadzic
symbolicznie).
> Jak to zrobić, żeby nie zgłosić się w wyznaczonym terminie ?
> Czy da się to załatwić bez mojej obecności, jakieś pismo czy coś ?
Da sie - art. 209 kpc - kazda ze stron moze zadac przeprowadzenia rozprawy pod
jej nieobecnosc. Konieczne jest tu wniesienie pisma procesowego zawierajacego
takie zadanie (co do wymogow formalnych pisma procesowego - zob. art. 126 i
nastepne kpc).
> I czy moja nieobecność wpłynie na moją niekorzyść na przebieg
> postępowania ?
Moze wplynąć niekorzystnie. bo przeciez jak Cie nie bedzie to nie podejmiesz
obrony. A jak nie podejmiesz obrony, to bardzo prawdopodobne staje sie uznanie
powodztwa. A przynajmniej jest bardziej prawdopodobne niz gdybys sie bronil.
Oczywiscie mozesz podjac obrone tez nie biorac udzialu w samej rozprawie -
mozesz bowiem zlozyc pisemne oswiadczenia / wnioski. Ale choc to tez forma
obrony, to zdecydowanie slabsza od tej wspartej osobistym uczestnictwem.
Sad moze tez uznac, ze skoro nie chcesz brac udzialu w sprawie i np. nie
zlozyles zadnych wnioskow na pismie, to uznajesz powodztwo, a to moze miec
ogromny wplyw na rozstrzygniecie. W takim wypadku juz lepiej odrazu
oficjalnie uznac powodztwo przed sadem.
Poza tym - jak Cie nie ma i nie wypowiadasz sie co do twierdzen strony
przeciwnej, sad moze je uznac za udowodnione bez przeprowadzania post.
dowodowego.
W kazdym razie - jezeli nie masz z jakis powodow 100 % pewnosci ze roszczenie
tej osoby jest bezzasadne i ze ona na pewno przegra, to na Twoim miejscu
jednak bym sie stawila. A jak naprawde nie mozesz - zawsze mozna ustanowic
pelnomocnika do reprezentowania Cie w sadzie.
Pozdrawiam
M
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl