eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoJak można zgwałcić prostytutkę?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 28

  • 11. Data: 2005-12-28 19:25:25
    Temat: Re: Jak można zgwałcić prostytutkę?
    Od: Jacek Krzyzanowski <k...@m...pl>

    In article <dougt2$1bl$1@atlantis.news.tpi.pl>, j...@n...pl
    says...
    > Na razie nie widze seksu ...

    I chyba nie widziales. Bo gadasz jak jebak teoretyk.

    > Tak? A skąd wiesz że ich obrażam?

    Bo wiem to z pierwszej reki. I widzialem co przezywala potem, wiem co
    potem przezywala rodzina.
    I powiem ci jedna rzecz - wiedziala, ze jest gwalcona od samego poczatku
    do konca, a nie na nastepny dzien, czy po tygodniu.
    I to ja sobie nie zycze, zeby porownywac to do niezaplacenia dziwce za
    numerek.
    Zrozumiales?


    --
    KRZYZAK


  • 12. Data: 2005-12-28 21:53:08
    Temat: Re: Jak można zgwałcić prostytutkę?
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Jacek Krzyzanowski napisał(a):
    > Zrozumiales?
    >
    >

    Nie.


    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość."


  • 13. Data: 2005-12-28 21:58:03
    Temat: Re: Jak można zgwałcić prostytutkę?
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Zbigniew B. napisał(a):

    >
    > A to czemu? Że "klient" jej wcisnął fałszywca, zamiast uczciwie zapłacić?
    >
    > To nie jest "doprowadzenie podstępem do stosunku". To jest zwyczajne
    > oszustwo. A do stosunku doszło za pełną zgodą owej hipotetycznej "laski" -
    > a nie wskutek działania podstępem, że np. dosypał jej jakiegoś narkotyku do
    > drinka.

    Oszustwem jest doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem, a
    "ciało" na razie mieniem nie jest.


    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość."


  • 14. Data: 2005-12-28 22:08:21
    Temat: Re: Jak można zgwałcić prostytutkę?
    Od: "Zbigniew B." <Z...@...co.komu.do.tego>

    Dnia 28.12.2005 Johnson <j...@n...pl> napisał/a:

    > Oszustwem jest doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem, a
    > "ciało" na razie mieniem nie jest.

    No to inaczej: zapłata za rzeczoną "usługę" fałszywymi pieniędzmi jest tym
    samym, co zapłata takimi fałszywcami w sklepie. Nazwij to sobie jakkolwiek -
    ale "gwałtem" tego nazwać nie można. A jeśli tak - to znaczy, że "gwałtem"
    jest każda zapłata fałszywymi pieniędzmi za cokolwiek, gdziekolwiek.
    --
    pozdrowienia

    Z.


  • 15. Data: 2005-12-29 05:53:14
    Temat: Re: Jak można zgwałcić prostytutkę?
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Zbigniew B. napisał(a):

    >
    > No to inaczej: zapłata za rzeczoną "usługę" fałszywymi pieniędzmi jest tym
    > samym, co zapłata takimi fałszywcami w sklepie. Nazwij to sobie jakkolwiek -
    > ale "gwałtem" tego nazwać nie można. A jeśli tak - to znaczy, że "gwałtem"
    > jest każda zapłata fałszywymi pieniędzmi za cokolwiek, gdziekolwiek.

    O tym co jest gwałtem nie decyduje znamię (okoliczność) płacenia
    fałszywymi pieniędzmi.


    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość."


  • 16. Data: 2005-12-29 08:12:14
    Temat: Re: Jak można zgwałcić prostytutkę?
    Od: Jacek Krzyzanowski <j...@p...pl>

    Johnson <j...@n...pl> napisali:
    >
    > O tym co jest gwałtem nie decyduje znamię (okoliczność) płacenia
    > fałszywymi pieniędzmi.

    Tylko co? Rodzaj swiadczonej uslugi?

    --
    ....................................................
    ...........
    . KRZYZAK jacek.krzyzanowski maupa pkpik.pl .
    . Skierniewice .
    ............................................... ICQ 141058219 .


  • 17. Data: 2005-12-29 08:13:51
    Temat: Re: Jak można zgwałcić prostytutkę?
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Jacek Krzyzanowski napisał(a):

    >
    >>O tym co jest gwałtem nie decyduje znamię (okoliczność) płacenia
    >>fałszywymi pieniędzmi.
    >
    >
    > Tylko co? Rodzaj swiadczonej uslugi?
    >

    To co jest napisane w art. 197 kk.

    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość."


  • 18. Data: 2005-12-29 13:53:42
    Temat: Re: Jak można zgwałcić prostytutkę?
    Od: "Zbigniew B." <Z...@...co.komu.do.tego>

    Dnia 29.12.2005 Johnson <j...@n...pl> napisał/a:

    >> Tylko co? Rodzaj swiadczonej uslugi?

    > To co jest napisane w art. 197 kk.

    Nie mam pod ręką KK. W tym artykule jest coś o płaceniu fałszywymi
    pieniędzmi?
    --
    pozdrowienia

    Z.


  • 19. Data: 2005-12-29 14:20:24
    Temat: Re: Jak można zgwałcić prostytutkę?
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Zbigniew B. napisał(a):

    >
    >>To co jest napisane w art. 197 kk.
    >
    >
    > Nie mam pod ręką KK. W tym artykule jest coś o płaceniu fałszywymi
    > pieniędzmi?

    Jak masz prawdziwe pieniądze to sobie kup kk i przeczytaj.


    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość."


  • 20. Data: 2005-12-29 14:31:31
    Temat: Re: Jak można zgwałcić prostytutkę?
    Od: "Zbigniew B." <Z...@...co.komu.do.tego>

    Dnia 29.12.2005 Johnson <j...@n...pl> napisał/a:

    >>>To co jest napisane w art. 197 kk.

    >> Nie mam pod ręką KK. W tym artykule jest coś o płaceniu fałszywymi
    >> pieniędzmi?

    > Jak masz prawdziwe pieniądze to sobie kup kk i przeczytaj.

    Jak Ci się nawet przytoczyć nie chce - to po co w ogóle się "produkujesz"?
    --
    pozdrowienia

    Z.

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1