-
1. Data: 2004-12-15 11:42:50
Temat: Jak?
Od: "barnaba" <barnabaWYTNIJTO(AT)hot.pl>
Dziś miałem bardzo nieprzyjemną przygodę w sklepie. Ekspedientka,
zachowywała się ..... KOSZMAR.
Wiem jak nasłać na nich PIH, tak zwykle robię jeśli jestem wzburzony
obsługą. Jednak, teraz, poniosłem straty (nie chciano mi dać "gratisu",
który był załączony do towaru) a towar kupiłem- musiałem. Chcę pisemnie na
nich donieść, żeby zainteresował się nimi urząd skarbowy, i wszystkie
organizacje, jakie tlyko mogą utrudnić im działalność. Pomożecie?? Do kogo i
co napisać?
--
Pozdrawiam.
-----------
gg 2179731
skype koza_barnaba
-
2. Data: 2004-12-15 12:01:52
Temat: Re: Jak?
Od: "macso" <m...@p...onet.pl>
Użytkownik "barnaba" <barnabaWYTNIJTO(AT)hot.pl> napisał w wiadomości
news:41c0237a@news.home.net.pl...
> Dziś miałem bardzo nieprzyjemną przygodę w sklepie. Ekspedientka,
> zachowywała się ..... KOSZMAR.
> Wiem jak nasłać na nich PIH, tak zwykle robię jeśli jestem wzburzony
> obsługą. Jednak, teraz, poniosłem straty (nie chciano mi dać "gratisu",
> który był załączony do towaru) a towar kupiłem- musiałem. Chcę pisemnie na
> nich donieść, żeby zainteresował się nimi urząd skarbowy, i wszystkie
> organizacje, jakie tlyko mogą utrudnić im działalność. Pomożecie?? Do kogo
> i co napisać?
napisz do świętego Mikołaja, może ci dośle gratis.
a ekspedientce daj spokój. Gdybyś ją potraktował
jak człowieka, a nie jak służącą, ( wystarczy zwykły uśmiech
i odpowiedni ton ) nie byłoby problemu.
a tak BTW t nizły pieniach jestes jeśli z powodu jakiegos
gratisu chce ci się poruszać niebo i ziemię żeby komuś życie
utrudnić
macso
-
3. Data: 2004-12-15 12:55:43
Temat: Re: Jak?
Od: "barnaba" <barnabaWYTNIJTO(AT)hot.pl>
nie chodzi tu tylko o osobę, ale głównie o firmę!!!
--
Pozdrawiam.
-----------
gg 2179731
skype koza_barnaba
-
4. Data: 2004-12-15 13:13:39
Temat: Re: Jak?
Od: "Agent 0700" <k...@w...pl>
> a tak BTW t nizły pieniach jestes jeśli z powodu jakiegos
> gratisu chce ci się poruszać niebo i ziemię żeby komuś życie
> utrudnić
e tam, należy się jak psu zupa i ma być!!! w końcu płaci za ten "gratis"
Jacek
-
5. Data: 2004-12-15 22:27:41
Temat: Re: Jak?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "barnaba" <barnabaWYTNIJTO(AT)hot.pl> napisał w wiadomości
news:41c0237a@news.home.net.pl...
Jest to tzw. czysta forma pieniactwa pospolitego. Skoro nie dano Ci gratisu,
to rozumiem roszczenie o ów gratis. Nasyłanie skarbówki, Straży Pożarnej i
NIK jest już bez sensu. Jeśli napiszesz więcej o tym, z czego ów obowiązek
wydania gratisu wynikał, to może coś wymyślimy.
-
6. Data: 2004-12-16 09:31:10
Temat: Re: Jak?
Od: "Lesio5" <l...@w...pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cpqknq$ksi$8@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Jest to tzw. czysta forma pieniactwa pospolitego.
Jak najbardziej.
> Skoro nie dano Ci gratisu,
> to rozumiem roszczenie o ów gratis.
A ja nawet tego nie rozumiem. Warunki promocji gratisowej okreslaja
najczeciej stosunki pomiedzy producentem a dystrybutorem. Jesli sprzedawca
nie daje gratisu to oszukuje PRODUCENTA a nie KONSUMENTA.
Jesli konsument ma zastrzezenia co do braku gratisu, moze:
- kupic ten towar w innym sklepie z gratisem
- zglosic producentowi oszustwo sprzedawcy.
Z umów promocyjnych wynikaja restrykcje dla nieuczciwych sprzedawców. Nie
widze podstawy wysnucia takiego roszczenia z prawa powszechnego.
--
Leszek Grelak - Lesio5
I thought I was someone else, someone good.
Lou Reed - Perfect Day
-
7. Data: 2004-12-16 15:49:55
Temat: Re: Jak?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Lesio5" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cprlgj$e94$1@news.onet.pl...
> Z umów promocyjnych wynikaja restrykcje dla nieuczciwych sprzedawców. Nie
> widze podstawy wysnucia takiego roszczenia z prawa powszechnego.
Nie jest tak do końca. Czasem promocję ma sklep. W każdym razie masz
oczywiście rację, że dochodzić gratisu przed sadem klient nie może. No bo
niby na jakiej podstawie? Może natomiast wjechać na ambicję oferentowi i
napisać do niego, że będzie na lewo i prawo rozpowiadał, ze jest niesłowny,
bo obiecał a nie dał. Teraz piła po stronie organizatora promocji. Przede
wszystkim trzeba sprawdzić, czy aby czasem obsługa sklepu nie
sprzeniewierzała gratisu. Bo to wbrew pozorom częsty przypadek.