Czy ktoś z Państwa może mi powiedzieć po co Spółdzielnia Mieszkaniowa
wprowadza inwestora zastępczego? Jaki moga może mieć w tym "interes" lub czy
to może oznaczać jakieś kłopoty Społdzielni?
Dziękuję za odpowiedź

do góry

Np. brak własnych wykwalifikowanych pracowników do prowadzenia nadzoru.
To może być i dobrze, i źle, zależnie od intencji.
Moja mała spółdzielnia musiała wziąć inwestora zastępczego, którego szefem był
były minister, żeby po latach pałętania się po urzędach budowa ruszyła z kopyta
(i została ukończona ;-)).
Kosztuje to kilka procent wartości budowy.
Dżek


> Czy ktoś z Państwa może mi powiedzieć po co Spółdzielnia Mieszkaniowa
> wprowadza inwestora zastępczego? Jaki moga może mieć w tym "interes" lub czy
to może oznaczać jakieś kłopoty Społdzielni?

do góry

Czy te koszty pokrywają klienci Spółdzielni?Czy to oznacza zwyżkę kosztów
metra bądź rozliczenia końcowego?
Dziękuję bardzo za odpowiedź.
Ziutka

do góry

No a któżby inny miałby pokryć???
Natomiast teoretycznie inwestor zastępczy ma pomóc w ograniczeniu kosztów (ang.:
"cost manager") i terminowym ukończeniu, ale w Polsce to różnie bywa...
Dżek


> Czy te koszty pokrywają klienci Spółdzielni?Czy to oznacza zwyżkę kosztów
> metra bądź rozliczenia końcowego?

do góry

Dżek, wielkie dzięki za odpowiedzi.
Pozdrawiam,
Ziutka

do góry