-
11. Data: 2013-11-05 10:32:35
Temat: Re: Instytucje publiczne, a oprogramowanie komercyjne.
Od: jw23 <m...@g...com>
On Monday, 4 November 2013 13:58:46 UTC+1, .B:artek. wrote:
> W dniu 04 lis 2013 10:49, jw23 pisze:
> A możesz lepiej uargumentować to stanowisko? Bo ja widzę, że procedura
> podpisania pozwu bazuje na języku Java.
Nie wiem jak jest dziś (może coś poprawili - choć wątpię) ale jakieś pół roku temu do
podpisania trzeba było mieć Windowsy aby wygenerować jakiś tam klucz.
Chcesz inny przykład?
Ostatnio składałem wniosek do PARPu. Polegało to na tym, że PARP wysyłał xls'a
którego trzeba było wypełnić. Wypełniłem w LibreOffice i odesłałem. W odpowiedzi
otrzymałem, że mój wniosek ma odblokowane jakieś magiczne pola w tym xls i oni nie są
w stanie teraz sprawdzić czy wniosek jest poprawnie wypełniony. Zostałem
nieoficjalnie poproszony o wypełnienie wniosku w oprogramowaniu Microsoft.
-
12. Data: 2013-11-05 17:12:09
Temat: Re: Instytucje publiczne, a oprogramowanie komercyjne.
Od: "Danusia" <d...@w...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...com> napisał w wiadomości
news:l598l6$bqp$1@node2.news.atman.pl...
> [...]
> Zdecydowana większość obecnych komputerów to różnego rodzaju telefony.
>
No nie! Bez przesady. Może to są mikrokomputery, nawet może czasami
minikomputery, ale do prawdziwego komputera jest im tak daleko jak wodzie z
kranu do rzeki.
pozdr
-
13. Data: 2013-11-05 19:58:37
Temat: Re: Instytucje publiczne, a oprogramowanie komercyjne.
Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>
W dniu 05.11.2013 17:12, Danusia pisze:
>
> Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...com> napisał w
> wiadomości news:l598l6$bqp$1@node2.news.atman.pl...
>> [...]
>> Zdecydowana większość obecnych komputerów to różnego rodzaju telefony.
>>
> No nie! Bez przesady. Może to są mikrokomputery, nawet może czasami
> minikomputery, ale do prawdziwego komputera jest im tak daleko jak
> wodzie z kranu do rzeki.
Och, czyżbyś była blondynką walczącą o utrzymanie stereotypu "głupiej
blondie"? ;->
Primo: znakomita większość współczesnych telefonów komórkowych to
maszyny o mocy obliczeniowej przewyższającej profesjonalne
mikrokomputery z czasów początków popularnego internetu; np. moja
starzejąca się Nokia N8 ma 64-bitowy procesor o wydajności bliskiej
miliarda operacji na sekundę - jeden rdzeń mojego desktopa jest ledwie o
rząd wielkości lepszy.
Secundo: domowe komputery osobiste (PeCety) to właśnie mikrokomputery -
nazwa "minikomputer" dotyczy potężnych maszyn serwerowych, nawet obecnie
wielkości szafek (niedużych ale zawsze), następny krok to maszyny
określane mianem "superkomputerów"; sugeruję żebyś nie używała snów
których nie rozumiesz.
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
14. Data: 2013-11-05 20:48:58
Temat: Re: Instytucje publiczne, a oprogramowanie komercyjne.
Od: "qwerty" <q...@p...fm>
Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:l598l6$bqp$...@n...news.atman.pl...
> Nie muszę. Kod ten jest analizowany przez tysiące jeśli nie miliony ludzi na
> świecie. Ludzi niemających między sobą żadnych powiązań biznesowych czy
> politycznych.
I dziwnym trafem była luka w linuxaxh przez ponad 10 lat (bo kto by bawił się w
analizę kodu przejętego z unixa).
Skoro tyle ludzi sprawdza kod to podaj chodź jednego polaka, który sprawdzał i
potwierdzi, że jest bezpieczny.
> Pomijając taki drobny detal, że mam własne ujęcie wody... Słyszałeś kiedyś o
> SANEPIDzie?
To ten co mówił, że sól drogowa nie jest szkodliwa, a zawartość antybiotyków i
chemikaliów w żywności nie zagraża życiu.
-
15. Data: 2013-11-05 21:09:51
Temat: Re: Instytucje publiczne, a oprogramowanie komercyjne.
Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>
W dniu 05.11.2013 20:48, qwerty pisze:
> I dziwnym trafem była luka w linuxaxh przez ponad 10 lat (bo kto by
> bawił się w analizę kodu przejętego z unixa).
> Skoro tyle ludzi sprawdza kod to podaj chodź jednego polaka, który
> sprawdzał i potwierdzi, że jest bezpieczny.
Co to jest "polak"?
>> Pomijając taki drobny detal, że mam własne ujęcie wody... Słyszałeś
>> kiedyś o SANEPIDzie?
>
> To ten co mówił, że sól drogowa nie jest szkodliwa, a zawartość
> antybiotyków i chemikaliów w żywności nie zagraża życiu.
A mówił? I zagraża?
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
16. Data: 2013-11-06 07:39:52
Temat: Re: Instytucje publiczne, a oprogramowanie komercyjne.
Od: Andrzej Kubiak <n...@i...invalid>
Dnia Tue, 5 Nov 2013 20:48:58 +0100, qwerty napisał(a):
> chodź jednego polaka
"Polak" to jednostka czasu wskazująca, jak długo ma chodzić, czy o co
kaman?
-
17. Data: 2013-11-06 07:44:57
Temat: Re: Instytucje publiczne, a oprogramowanie komercyjne.
Od: Andrzej Kubiak <n...@i...invalid>
Dnia Tue, 05 Nov 2013 19:58:37 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
> Nokia N8 ma 64-bitowy procesor
Ja tam nie wiem, ale Samsung twierdzi, że 32.
-
18. Data: 2013-11-06 08:10:26
Temat: Re: Instytucje publiczne, a oprogramowanie komercyjne.
Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl>
W dniu 2013-11-05 20:48, qwerty pisze:
> Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:l598l6$bqp$...@n...news.atman.pl...
>> Nie muszę. Kod ten jest analizowany przez tysiące jeśli nie miliony
>> ludzi na świecie. Ludzi niemających między sobą żadnych powiązań
>> biznesowych czy politycznych.
>
> I dziwnym trafem była luka w linuxaxh przez ponad 10 lat (bo kto by
> bawił się w analizę kodu przejętego z unixa).
W linuksie kod z uniksa?
--
Kaczus
http://kaczus.ppa.pl
-
19. Data: 2013-11-06 09:18:23
Temat: Re: Instytucje publiczne, a oprogramowanie komercyjne.
Od: "Danusia" <d...@w...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...com> napisał w wiadomości
news:l5bf4t$tpu$1@node1.news.atman.pl...
>W dniu 05.11.2013 17:12, Danusia pisze:
>>
>> Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...com> napisał w
>> wiadomości news:l598l6$bqp$1@node2.news.atman.pl...
>>> [...]
>>> Zdecydowana większość obecnych komputerów to różnego rodzaju telefony.
>>>
>> No nie! Bez przesady. Może to są mikrokomputery, nawet może czasami
>> minikomputery, ale do prawdziwego komputera jest im tak daleko jak
>> wodzie z kranu do rzeki.
>
> Och, czyżbyś była blondynką walczącą o utrzymanie stereotypu "głupiej
> blondie"? ;->
>
> Primo: znakomita większość współczesnych telefonów komórkowych to maszyny
> o mocy obliczeniowej przewyższającej profesjonalne mikrokomputery z czasów
> początków popularnego internetu; np. moja starzejąca się Nokia N8 ma
> 64-bitowy procesor o wydajności bliskiej miliarda operacji na sekundę -
> jeden rdzeń mojego desktopa jest ledwie o rząd wielkości lepszy.
Ale żeś sie wygłupił :)
Jak w Twoim smartfonie bedziesz miał 24 calowy monitor, profesjonalną
klawiaturę do pisania więcej niż jednym palcem, tak jak ja mam w swoim PC,
jak w nim będziesz wyświetlał fimy z bluraya i jak będziesz mógł
profesjonalnie popracować na nim przez 2 godziny ciągłej pracy, to
pogadamy.
Jak na razie smartfon to kolejna zabawka dla młodzierzy, ba nawet strony www
można na nim przeglądać, ale już pisanie na grupę dyskusyjną więcej niż
jedno średnie zdanie to katorga. Ja w mojej pracy w której praktycznie
siedzę 8 godzin przed komputerem z 22 calowym monitorem, myszą i prawdziwą
klawiaturą, gdybym musiała zrobić to co na nim robię, zrobić to na Twoim
smartfonie, to pewnie odwieźliby mnie do wariatkowa.
Bo smartfonowi do prawdziwego komputera jest tak jak wodzie z kranu do
rzeki. I tu płynie i tu płynie, w kranie nawet szybciej niż w rzece, ale do
rzeki mu daleko.
Szybkość mikroprocesora o niczym nie świadczy, bo ani w kuchence
mikrofalowej, pralce czy otwierającego brame na sygnał radiowy nie czyni z
takiego urządzenia komputera. W najnowszych autach jest co najmniej kilka
mikroprocesorów, jeszcze szybszych od tego z Twojej Noki, ale to nie czyni
żadnego z nich komputerem. W nowoczesnym radarze mikroprocesorów jest co
najmniej kilkaset, ale to nie oznacza że jest kilkaset komputerów.
Po prostu mylisz pojęcia mikroprocesora i komputera.
pozdr
-
20. Data: 2013-11-06 09:20:03
Temat: Re: Instytucje publiczne, a oprogramowanie komercyjne.
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 06.11.2013 07:44, Andrzej Kubiak pisze:
> Dnia Tue, 05 Nov 2013 19:58:37 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
>
>> Nokia N8 ma 64-bitowy procesor
>
> Ja tam nie wiem, ale Samsung twierdzi, że 32.
>
Słusznie, słusznie. 64 bity mają jego ścieżki danych.
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...