-
1. Data: 2003-01-22 14:48:28
Temat: ISP - problemy
Od: "LewY" <l...@o...pl>
Witam!
Mam serie pewnych problemów, które dot. mojego ISP.
Otóż pewnego pięknego dnia (luty 2002) podpisałem umowę z firmą D.,
w której to znajduje się pewien dość interesujący zapis:
1) Operator zobowiązuje się do świadczenia następujących usług:
1. Zainstalowanie w lokalu Abonenta zakończenia łącza abonenckiego.
[to zostało raczej wykonane - pomijam fakt poniszczenia ściany i tapety,
"bo nie da się wbić w beton". Panowie po wywierceniu kilku otworów,
poprzeklinali trochę i sobie poszli]
2. Abonament.
[hmm... nie wiem co ma znaczyć taki jednowyrazowy punkt]
3. Dodatkowe usługi intenetowe, zgdonie z paragrafem 5 umowy.
[no i teraz najciekawsze - w par. 5 jest mowa o kontach e-mail,
kontach www i tak dalej - żadna z usług nie została zrealizowana
pomimo moich licznych upomnień - niestety ustnych, a więc nie
mam im jak tego udowodnić]
Pomijam fakt, że przerwy w dostępie do Internetu są baardzo częste,
a sam dostęp pozostawia wiele do życzenia - wobec tego bez
ostrzeżenia przestałem płacić abonament. Firma nie zorientowała
się prędko - widać mają dość duży bałagan i w grudniu na 3 dni
przed świętami przysłano mi miłe "wezwanie do zapłaty", w którym
poinformowano mnie, że jeśli nie zapłacę to sprawa trafi na drogę
sądową. Zdenerwowany życzeniami świątecznymi złożyłem w tej firmie
reklamację, w której opisałem problemy jakie mnie spotykają w związku
z ich działalnością oraz zażądałem odstąpienia umowy przez firmę D.
i wypłacenia mi odszkodowania za niewykonywanie usług, za które
płaciłem im abonament. Poczekałem spokojnie 30 dni i nie dostałem
od nich żadnej odpowiedzi.
Czy to prawda, że mieli 30 dni na odpowiedź?
Czy teraz mogę już z czystym sumieniem nie płacić im abonamentu,
ponieważ nie odpowiadając na reklamację uznali moje warunki?
--
pzdr,
LewY