-
71. Data: 2005-12-21 17:39:29
Temat: Re: Hipermarket, niewpuszczenie na teren sklepu, odmowa sprzedazy
Od: Hikikomori San <h...@g...pl>
scream wrote:
>
> Jest możliwa reglamentacja towaru, ale musi być o tym informacja w
> widocznym miejscu, przed wejściem na halę z towarami.
Masz jakas podstawe prawna na to, ze to jest dopuszczalne - znaczy
reglamentacja?
Np. ze mozna kupic nie wiecej niz 10 kg cukru
--
*
*|\
//|\\ Jak obyczaj kaze stary, Wedlug Ojca naszej wiary,
/*/|\%\ Pragne zlozyc Wam zyczenia W Dniu Bozego Narodzenia.
////|@\*\ A ta Gwiazdka Betlejemska, Co przyswieca nam o zmroku
* | & Bedzie gwiazdka Twego szczescia W nadchodzacym 2006 Roku.
----^-----------------------------------------------
---------------
-
72. Data: 2005-12-21 19:48:16
Temat: Re: Hipermarket, niewpuszczenie na teren sklepu, odmowa sprzedazy
Od: scream <n...@p...pl>
Hikikomori San napisał(a):
> Masz jakas podstawe prawna na to, ze to jest dopuszczalne - znaczy
> reglamentacja?
Podstawą prawną jest właśnie informacja umieszczona przed wejściem na
halę z towarami. Wchodząc tam, akceptujesz tą informację i przyjmujesz
ofertę sklepu na konkretnych zasadach.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
73. Data: 2005-12-21 19:59:37
Temat: Re: Hipermarket, niewpuszczenie na teren sklepu, odmowa sprzedazy
Od: kam <#k...@w...pl#>
scream napisał(a):
> Podstawą prawną jest właśnie informacja umieszczona przed wejściem na
> halę z towarami. Wchodząc tam, akceptujesz tą informację i przyjmujesz
> ofertę sklepu na konkretnych zasadach.
nadal jest art.135 kw...
KG
-
74. Data: 2005-12-21 20:25:28
Temat: Re: Hipermarket, niewpuszczenie na teren sklepu, odmowa sprzedazy
Od: scream <n...@p...pl>
kam napisał(a):
>> Podstawą prawną jest właśnie informacja umieszczona przed wejściem na
>> halę z towarami. Wchodząc tam, akceptujesz tą informację i przyjmujesz
>> ofertę sklepu na konkretnych zasadach.
>
> nadal jest art.135 kw...
Nie, gdyż przyjąłeś ofertę sklepu na konkretnych zasadach. Jeśli jest
napisane, że sklep jest czynny od 9 do 21, to nie ma zastosowania Art.
135 KW dlatego tylko, że Ty chcesz sobie zrobić zakupy o 21:30. Zgadzasz
się na daną ofertę sklepu i wtedy Art. 135 nie ma zastosowania.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
75. Data: 2005-12-21 20:27:13
Temat: Re: Hipermarket, niewpuszczenie na teren sklepu, odmowa sprzedazy
Od: "Nixe" <n...@f...peel>
W wiadomości <news:slrndqi660.k83.j.krzyzanowski@bilet.intercity.
pl>
Jacek Krzyzanowski <j...@p...pl> pisze:
> Juz chyba ustalilismy, ze zasadnosc takiej odmowy rozpatrzyc moze sad.
> Nikt tu nie udowodnil, ze nie ma prawa.
Owszem, udowodnił podając odpowiedni paragraf.
--
PozdrawiaM
-
76. Data: 2005-12-21 21:04:22
Temat: Re: Hipermarket, niewpuszczenie na teren sklepu, odmowa sprzedazy
Od: kam <#k...@w...pl#>
scream napisał(a):
> Nie, gdyż przyjąłeś ofertę sklepu na konkretnych zasadach. Jeśli jest
> napisane, że sklep jest czynny od 9 do 21, to nie ma zastosowania Art.
> 135 KW dlatego tylko, że Ty chcesz sobie zrobić zakupy o 21:30. Zgadzasz
> się na daną ofertę sklepu i wtedy Art. 135 nie ma zastosowania.
Przecież art.135 kw nie odnosi się do żadnej oferty sprzedawcy. Takiej
oferty może w ogóle nie być. Wystarczy, że sprzedawca odmówi sprzedaży
(zawarcia umowy) gdy ofertę złoży kupujący - nie przyjmując tej oferty,
mimo że ma możliwość zawarcia umowy. To właśnie jest odmowa sprzedaży. I
o ile na gruncie prawa cywilnego rzeczywiście nie ma przeszkód by
limitować sprzedaż, to kodeks wykroczeń trochę do tego nie przystaje.
Chyba że nazwiemy to uzasadnioną przyczyną, ale to wątpliwe.
A zamknięcie sklepu nie jest odmową sprzedaży, to chyba oczywiste.
KG
-
77. Data: 2005-12-21 21:23:58
Temat: Re: Hipermarket, niewpuszczenie na teren sklepu, odmowa sprzedazy
Od: scream <n...@p...pl>
kam napisał(a):
> mimo że ma możliwość zawarcia umowy. To właśnie jest odmowa sprzedaży. I
> o ile na gruncie prawa cywilnego rzeczywiście nie ma przeszkód by
> limitować sprzedaż, to kodeks wykroczeń trochę do tego nie przystaje.
> Chyba że nazwiemy to uzasadnioną przyczyną, ale to wątpliwe.
Nie zgodzę się z tym, ale może wypowiedział by się np. Robert Tomasik?
:) Nie wiem który z nas ma rację, ale wydaje mi się, że ja. Jedna sprawa
to to, że sprzedawca rzeczywiście może wykonać świadczenie, ale druga
sprawa, że sami zgadzamy się z jego ograniczeniem - więc czy potem
możemy mieć pretensję?
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
78. Data: 2005-12-21 22:07:35
Temat: Re: Hipermarket, niewpuszczenie na teren sklepu, odmowa sprzedazy
Od: Hikikomori San <h...@g...pl>
scream wrote:
>
> Hikikomori San napisał(a):
> > Masz jakas podstawe prawna na to, ze to jest dopuszczalne - znaczy
> > reglamentacja?
>
> Podstawą prawną jest właśnie informacja umieszczona przed wejściem na
> halę z towarami. Wchodząc tam, akceptujesz tą informację i przyjmujesz
> ofertę sklepu na konkretnych zasadach.
No ale co jesli na kartce bedzie "łysym cukru nie sprzedajemy" albo
"cukru tylko 5 kilo na glowe" - w sumie w momencie gdy jest cukru a
cukru, to to jest jakies zabronione. A jak jest 5 kg cukru wystawione to
kartka nie jest potrzebna...
--
*
*|\
//|\\ Jak obyczaj kaze stary, Wedlug Ojca naszej wiary,
/*/|\%\ Pragne zlozyc Wam zyczenia W Dniu Bozego Narodzenia.
////|@\*\ A ta Gwiazdka Betlejemska, Co przyswieca nam o zmroku
* | & Bedzie gwiazdka Twego szczescia W nadchodzacym 2006 Roku.
----^-----------------------------------------------
---------------
-
79. Data: 2005-12-21 22:25:39
Temat: Re: Hipermarket, niewpuszczenie na teren sklepu, odmowa sprzedazy
Od: scream <n...@p...pl>
Hikikomori San napisał(a):
> No ale co jesli na kartce bedzie "łysym cukru nie sprzedajemy" albo
> "cukru tylko 5 kilo na glowe" - w sumie w momencie gdy jest cukru a
> cukru, to to jest jakies zabronione. A jak jest 5 kg cukru wystawione to
> kartka nie jest potrzebna...
Jeśli będzie "łysym cukru nie sprzedajemy", to taki zapis jest niezgodny
z paroma innymi ustawami, a nie tylko z KW :) Natomiast reglamentacja
towaru - jak najbardziej - tak działała większość sklepów kiedy był
"boom na cukier" przed naszym wejściem do UE, tak działa większość
sklepów z elektroniką kiedy mają super-hiper-promocje, itp. Warunkiem
jest, abyś wiedział o tej reglamentacji zanim wejdziesz do sklepu.
Widzisz informację i wchodzisz dalej = akceptujesz to i nie masz potem
pretensji + nikt nie narusza prawa.
Tak ja to widzę.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
80. Data: 2005-12-21 22:28:04
Temat: Re: Hipermarket, niewpuszczenie na teren sklepu, odmowa sprzedazy
Od: Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl>
In article <dockm2$28n$1@news.onet.pl>, scream wrote:
> Hikikomori San napisał(a):
>> No ale co jesli na kartce bedzie "łysym cukru nie sprzedajemy" albo
>> "cukru tylko 5 kilo na glowe" - w sumie w momencie gdy jest cukru a
>> cukru, to to jest jakies zabronione. A jak jest 5 kg cukru wystawione to
>> kartka nie jest potrzebna...
>
> Jeśli będzie "łysym cukru nie sprzedajemy", to taki zapis jest niezgodny
> z paroma innymi ustawami, a nie tylko z KW :)
Z jakimi?
Renata