eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoGazem po oczach wlamywacza › Gazem po oczach wlamywacza
  • Data: 2003-07-16 23:06:09
    Temat: Gazem po oczach wlamywacza
    Od: "BaLab" <b...@p...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam!
    Jestem zdruzgotany ciaglymi wlamaniami do mojego samochodu :-(. Policja
    rozklada rece (gdy czekalem na przesluchanie 2 godziny, w komisariacie 20
    gostkow przechodzilo z pokoju do pokoju wykonujac "czynnosci sluzowe").
    Policjant radzi nieoficjalnie przyczaic sie na goscia z kijem bejsbolowym
    (!) i za flaszke dostac zeznania od smietnikolazow, ze obicie bylo wynikiem
    obrony koniecznej. Tak radykalne dzialania sa mi obce, ale nie chce
    pozostawac bezczynny. Zamontowanie kamery nic nie da, bo wlamywacz co
    najwyzej pomacha na odchodne i tak mu nic nie zrobia.
    Czy moge wiec legalnie zaczaic sie na goscia z gazem paralizujacym i
    kajdankami, podczas wlamania obezwladnic, zakuc i wezwac policje? Czy
    posiadajac pistolet gazowy mogę go użyć i w jakim zakresie? I czy bede
    musial pozniej zeznawac w sposob, ktory umozliwi wlamywaczowi lub jego
    kumplom moja identyfikacje?

    Pozdrawiam,
    BaLab

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1