-
31. Data: 2009-05-14 18:28:47
Temat: Re: Funkcjonariusz a drobne wykroczenie po służbie
Od: Flo <f...@N...gazeta.pl>
Robert Tomasik pisze:
>> Kiedyś najniższą kara była rozmowa dyscyplinująca. Teraz jest to co
>> najmniej upomnienie.
> Upomnienie, to mniejsza sprawa. Właśnie kwestia finansowa, czyli ta "13".
No tak, ale przy rozmowie dyscyplinującej "13" nie obcinano, a teraz
upomnienie i ciach.
--
Florian Marzejewski
http://bezpieczenstwo-osobiste.com
http://detektywtorun.pl
+48 509 969 040
+48 791 969 040
-
32. Data: 2009-05-14 18:30:03
Temat: Re: Funkcjonariusz a drobne wykroczenie po służbie
Od: Flo <f...@N...gazeta.pl>
Nostradamus pisze:
> Wyjdzie, że był legitymowany czy mandatem ukarany za picie piwa na ulicy?
Fakt legitymowania, powód i sposób zakończenia jeśli ukarano.
--
Florian Marzejewski
http://bezpieczenstwo-osobiste.com
http://detektywtorun.pl
+48 509 969 040
+48 791 969 040
-
33. Data: 2009-05-14 18:33:01
Temat: Re: Funkcjonariusz a drobne wykroczenie po służbie
Od: Flo <f...@N...gazeta.pl>
Nostradamus pisze:
>> Na siłę może to być próba wymuszenia na organie uprawnionym
>> odstąpienia od czynności służbowych?
> Może być też czynną napaścią jak trafi policjanta legitymacją w oko.
Pisałem poważnie, a nie dla jaj.
Jeśli okazując legitymację żąda odstąpienia od czynności to sprawa jest
jasna (są wyjątki, kiedy ma takie uprawnienia w związku z wykonywanymi
czynnościami służbowymi ale to inna bajka).
--
Florian Marzejewski
http://bezpieczenstwo-osobiste.com
http://detektywtorun.pl
+48 509 969 040
+48 791 969 040
-
34. Data: 2009-05-14 19:36:39
Temat: Re: Funkcjonariusz a drobne wykroczenie po służbie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Flo" <f...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:guhnr2$6so$5@inews.gazeta.pl...
> Robert Tomasik pisze:
>> Właśnie napisałem przecież, że jest ułamek możliwości, że są to włąśnie
>> takie działania o ktorych meijscowa Policja nie wie, tym nie mniej da
>> się to sprawdzić stosunkowo szybko (jeden telefon). Jak sparwdzać i
>> gdzie dzwonić, to już nie będę pisał na grupach dyskusyjnych.
>> Zaintersowani powinni wiedzieć, a pozostałym ta wiedza na nic nie jest
>> potrzebna, bo i tak informacji stamtąd nie dostaną.
> Dlatego piszę ogólnikowo.
> Troszkę latek w tym robiłem ale teraz już posługuję się zwrotem "w stanie
> spoczynku" :)
Ja jeszcze nie, ale też kilka latek juz sie bawię. Musiałeś odejść chwilę
temu, b o ostatnio się trochę w tej materii pozmieniało. Było kilka
przykrych sytuacji, kiedy właśnie ktoś partyzantkę odwalał. Toterz podjęto
środki zaradcze i raczej przełozeni pilnują, by stosowne sparwdzenia i
rejestracje były, zanim się coś zrobi. Zwłąszcza, jak sie działa na
sąsiednim terenie.
-
35. Data: 2009-05-14 19:38:35
Temat: Re: Funkcjonariusz a drobne wykroczenie po służbie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Flo" <f...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:guhnt6$6so$6@inews.gazeta.pl...
> Robert Tomasik pisze:
>>> Kiedyś najniższą kara była rozmowa dyscyplinująca. Teraz jest to co
>>> najmniej upomnienie.
>> Upomnienie, to mniejsza sprawa. Właśnie kwestia finansowa, czyli ta
>> "13".
> No tak, ale przy rozmowie dyscyplinującej "13" nie obcinano, a teraz
> upomnienie i ciach.
teraz zdaje się to też zależy od przełożonego. Ostatnio koleżanka miał
kolizję z własnej winy (drobne otarcie), mandat przyjęła, ale z tego co
wiem właśnie podjęto decyzję, że sprawa błacha i dycyplinarnie nie będzie
karana.
-
36. Data: 2009-05-15 07:54:01
Temat: Re: Funkcjonariusz a drobne wykroczenie po służbie
Od: Flo <f...@N...gazeta.pl>
Robert Tomasik pisze:
> Ja jeszcze nie, ale też kilka latek juz sie bawię. Musiałeś odejść
> chwilę temu, b o ostatnio się trochę w tej materii pozmieniało. Było
> kilka przykrych sytuacji, kiedy właśnie ktoś partyzantkę odwalał. Toterz
> podjęto środki zaradcze i raczej przełozeni pilnują, by stosowne
> sparwdzenia i rejestracje były, zanim się coś zrobi. Zwłąszcza, jak sie
> działa na sąsiednim terenie.
Od roku nie pracuję w terenie, a od stycznia na emeryturze.
Co do informowania gospodarza terenu na którym się pracuje to na
publicznym forum więcej pisać już nie można bo wkraczamy w materiały
niejawne (przynajmniej z mojej strony).
--
Florian Marzejewski
http://bezpieczenstwo-osobiste.com
http://detektywtorun.pl
+48 509 969 040
+48 791 969 040
-
37. Data: 2009-05-16 10:50:03
Temat: Re: Funkcjonariusz a drobne wykroczenie po służbie
Od: " Qt 007" <q...@W...gazeta.pl>
mam pyt do znawcow tematu, czy dzialania opisane tu
http://detektywtorun.pl/index.php?dzial=oferta&typ=d
owody
http://detektywtorun.pl/index.php?dzial=oferta&typ=w
eryfikacja
tesz wymaggaja zgloszenia dzialan na miejscowym komisariacie ?
widuje sie osoby, ktore niby bez celu siedza sobie w samochodzie i patrza,
oczywiscie nikt nikomu nie zabrania siedzenia i patrzenia, ale tyle sie
pisze: http://www.mswia.gov.pl/portal/pl/67/288/
mowi w telewizorze takze tu:
http://bezpieczenstwo-osobiste.com/
aby zwracac uwage na dziwne rzeczy, podejrzane osoby...
Krotki telefon 997 nie zawsze, ale powoduje przyjazd patrolu. Powod
legitymowania: "Mieszkancy zglosili, ze Pan tu obcy i siedzi zbyt dlugo".
Oczywiscie rozmowa z policjantami grzeczna, policjanci tylko zanotowali i
poszli. Jesli cos sie w rejonie wydazy maja punkt zaczepienia.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
38. Data: 2009-05-16 12:42:03
Temat: Re: Funkcjonariusz a drobne wykroczenie po służbie
Od: Flo <f...@N...gazeta.pl>
Qt 007 pisze:
> mam pyt do znawcow tematu, czy dzialania opisane tu
> http://detektywtorun.pl/index.php?dzial=oferta&typ=d
owody
> http://detektywtorun.pl/index.php?dzial=oferta&typ=w
eryfikacja
> tesz wymaggaja zgloszenia dzialan na miejscowym komisariacie ?
Nie
> widuje sie osoby, ktore niby bez celu siedza sobie w samochodzie i patrza,
> oczywiscie nikt nikomu nie zabrania siedzenia i patrzenia, ale tyle sie
> pisze: http://www.mswia.gov.pl/portal/pl/67/288/
> mowi w telewizorze takze tu:
> http://bezpieczenstwo-osobiste.com/
> aby zwracac uwage na dziwne rzeczy, podejrzane osoby...
>
> Krotki telefon 997 nie zawsze, ale powoduje przyjazd patrolu. Powod
> legitymowania: "Mieszkancy zglosili, ze Pan tu obcy i siedzi zbyt dlugo".
> Oczywiscie rozmowa z policjantami grzeczna, policjanci tylko zanotowali i
> poszli. Jesli cos sie w rejonie wydazy maja punkt zaczepienia.
Dlatego tego typu firmy prowadzą ścisłą dokumentację, która jest jednak
chroniona przed dostępem (również policji).
Mundurowemu, który mnie legitymuje musi wystarczyć moje tłumaczenie i
posiadane dokumenty. W zasadzie nawet nie dowie się co robię bo nie musi.
Siedzę i patrzę - wystarczy. :)
--
Florian Marzejewski
http://bezpieczenstwo-osobiste.com
http://detektywtorun.pl
+48 509 969 040
+48 791 969 040