-
1. Data: 2005-06-29 08:19:30
Temat: Fundusz emerytalny?
Od: Schwester <j...@c...com>
Witam!
W maju 2003 roku moja żona zaczęła pracę. Tak się złożyło, że nie
wybrała wtedy żadnego funduszu emerytalnego, potem jakoś o wszystkim się
zapomniało i tak już zostało. W między czasie było kilka losowań
funduszy dla takich osób. Z tego co wiem to przed takim losowaniem ZUS
przysyłał jakąś informację. Również chyba fundusz (jeśli został
wylosowany) powinien przysłać jakąś informację.
I teraz mam pytanie: czy możliwe, że do tej pory żona nie zastałą
wylosowana? A jeśli została wylosowana to gdzie to sprawdzić? A co w
sytuacji, jeśli np. dziś podpisze umowę z jakimś OFE a okaże się, że
byłą wylosowana?
A może jakiś agent oszust sfałszował jej podpis pod umową?
--
pozdrawiam
____ _ _
/ ___| ___| |____ _____ ___| |_ ___ _ __
\___ \ / __| '_ \ \ /\ / / _ \/ __| __/ _ \ '__|
___) | (__| | | \ V V / __/\__ \ || __/ |
|____/ \___|_| |_|\_/\_/ \___||___/\__\___|_|
-
2. Data: 2005-06-29 15:42:59
Temat: Re: Fundusz emerytalny?
Od: "jalboss" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Schwester" <j...@c...com> napisał w wiadomości
news:d9tlsa$n2r$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam!
> W maju 2003 roku moja żona zaczęła pracę. Tak się złożyło, że nie wybrała
> wtedy żadnego funduszu emerytalnego, potem jakoś o wszystkim się
> zapomniało i tak już zostało. W między czasie było kilka losowań funduszy
> dla takich osób. Z tego co wiem to przed takim losowaniem ZUS przysyłał
> jakąś informację. Również chyba fundusz (jeśli został wylosowany) powinien
> przysłać jakąś informację.
> I teraz mam pytanie: czy możliwe, że do tej pory żona nie zastałą
> wylosowana? A jeśli została wylosowana to gdzie to sprawdzić? A co w
> sytuacji, jeśli np. dziś podpisze umowę z jakimś OFE a okaże się, że byłą
> wylosowana?
> A może jakiś agent oszust sfałszował jej podpis pod umową?
Może być tak, że i ZUS o Twojej żonie zapomniał....
Można podpisać umowę z jakimś OFE, najwyżej ZUS jej nie przyjmie.
-
3. Data: 2005-07-01 12:36:40
Temat: Re: Fundusz emerytalny?
Od: "OFE www.multiofe.pl" <b...@m...pl>
> W maju 2003 roku moja żona zaczęła pracę. Tak się złożyło, że nie
> wybrała wtedy żadnego funduszu emerytalnego, potem jakoś o wszystkim się
> zapomniało i tak już zostało. W między czasie było kilka losowań
> funduszy dla takich osób. Z tego co wiem to przed takim losowaniem ZUS
> przysyłał jakąś informację. Również chyba fundusz (jeśli został
> wylosowany) powinien przysłać jakąś informację.
> I teraz mam pytanie: czy możliwe, że do tej pory żona nie zastałą
> wylosowana? A jeśli została wylosowana to gdzie to sprawdzić? A co w
> sytuacji, jeśli np. dziś podpisze umowę z jakimś OFE a okaże się, że
> byłą wylosowana?
> A może jakiś agent oszust sfałszował jej podpis pod umową?
Jest mozliwe ze Pana zona nie zostala do tej pory przydzielona do zadnego OFE.
ZUS kwalifikuje do losowania na podstawie danych z systemu informatycznego,
ktory doskonaly nie jest. Jesli od momentu rozpoczecia pracy zona nie otrzymala
wezwania od ZUS (jest to swiadectwo zakwalifikowania do losowania) ani
informacji od zadnego z OFE o przydzieleniu jej w rejestr czlonkow- nie nalezy
do zadnego OFE. Gdyby byla sytuacja, jaka Pan podejrzewa (sfalszowanie umowy)-
zona otrzymalaby informacje akcesyjna od OFE.
Sugeruje jak najszybciej podpisac umowe z jakims OFE, gdyz im dluzej Panstwo
zwlekaja, tym dluzej skladki beda lezec na nieoprocentowanym koncie ZUS (gdy
tymczasem OFE wypracowuja zyski).
aplikacja przystapienia do OFE ING, PZU, Sampo, AIG, Polsat przez internet:
http://www.multiofe.pl/deklaracja.OFE.shtml
zespół MultiOfe - OFE http://www.multiofe.pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2005-07-01 21:58:16
Temat: Re: Fundusz emerytalny?
Od: "Tomek" <k...@o...pl>
> > W maju 2003 roku moja żona zaczęła pracę. Tak się złożyło, że nie
> > wybrała wtedy żadnego funduszu emerytalnego, potem jakoś o wszystkim się
> > zapomniało i tak już zostało. W między czasie było kilka losowań
> > funduszy dla takich osób. Z tego co wiem to przed takim losowaniem ZUS
> > przysyłał jakąś informację. Również chyba fundusz (jeśli został
> > wylosowany) powinien przysłać jakąś informację.
> > I teraz mam pytanie: czy możliwe, że do tej pory żona nie zastałą
> > wylosowana? A jeśli została wylosowana to gdzie to sprawdzić? A co w
> > sytuacji, jeśli np. dziś podpisze umowę z jakimś OFE a okaże się, że
> > byłą wylosowana?
> > A może jakiś agent oszust sfałszował jej podpis pod umową?
>
> Jest mozliwe ze Pana zona nie zostala do tej pory przydzielona do zadnego OFE.
> ZUS kwalifikuje do losowania na podstawie danych z systemu informatycznego,
> ktory doskonaly nie jest. Jesli od momentu rozpoczecia pracy zona nie otrzymala
> wezwania od ZUS (jest to swiadectwo zakwalifikowania do losowania) ani
> informacji od zadnego z OFE o przydzieleniu jej w rejestr czlonkow- nie nalezy
> do zadnego OFE. Gdyby byla sytuacja, jaka Pan podejrzewa (sfalszowanie umowy)-
> zona otrzymalaby informacje akcesyjna od OFE.
> Sugeruje jak najszybciej podpisac umowe z jakims OFE, gdyz im dluzej Panstwo
> zwlekaja, tym dluzej skladki beda lezec na nieoprocentowanym koncie ZUS (gdy
> tymczasem OFE wypracowuja zyski).
>
> aplikacja przystapienia do OFE ING, PZU, Sampo, AIG, Polsat przez internet:
> http://www.multiofe.pl/deklaracja.OFE.shtml
>
> zespół MultiOfe - OFE http://www.multiofe.pl
>
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Jeśli wierzysz w to co napisałeś o zyskach to nie wiem co dalej napisać. To
znaczy wiem ale nie wypada. Tomek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
5. Data: 2005-07-02 08:58:54
Temat: Re: Fundusz emerytalny?
Od: "OFE www.multiofe.pl" <b...@m...pl>
> > Sugeruje jak najszybciej podpisac umowe z jakims OFE, gdyz im dluzej
Panstwo
> > zwlekaja, tym dluzej skladki beda lezec na nieoprocentowanym koncie ZUS
(gdy
> > tymczasem OFE wypracowuja zyski).
> Jeśli wierzysz w to co napisałeś o zyskach to nie wiem co dalej napisać. To
> znaczy wiem ale nie wypada. Tomek
Czyli lepiej składać do skarpety i to NIE SWOJEJ skarpety (należącej do ZUS)?
Co do wiary- wierzę w matematykę. Procent składany, na przykład.
OFE http://www.multiofe.pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
6. Data: 2005-07-02 10:19:25
Temat: Re: Fundusz emerytalny?
Od: "Tomek" <k...@o...pl>
> > > Sugeruje jak najszybciej podpisac umowe z jakims OFE, gdyz im dluzej
> Panstwo
> > > zwlekaja, tym dluzej skladki beda lezec na nieoprocentowanym koncie ZUS
> (gdy
> > > tymczasem OFE wypracowuja zyski).
> > Jeśli wierzysz w to co napisałeś o zyskach to nie wiem co dalej napisać. To
> > znaczy wiem ale nie wypada. Tomek
>
> Czyli lepiej składać do skarpety i to NIE SWOJEJ skarpety (należącej do ZUS)?
>
> Co do wiary- wierzę w matematykę. Procent składany, na przykład.
>
> OFE http://www.multiofe.pl
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
A znasz jakiś wzór z wyjątkiem procentu składanego. Mnie interesowałby taki co
daje się za jego pomocą policzyć np. wojny, rewolucje, wymiany pieniędzy, plany
Balcerowicza i podobne kataklizmy. Jeszcze by się przydał wzór za pomocą którego
można wyliczyć ile się będzie żyło, czy będzie komu zostawić spadek itp. Bo
jeśli takie wyliczenia nie są możliwe do przeprowadzenia to całe składanie psu
pod gon można włożyć. Teraz ledwo kto dozywa emerytury. Jak bedziesz Ty na nią
przechodził, zakładam że jesteś młody, to nie będzie to 65 lat tylko 75. Ile
będziesz brał te super świadczenia, albo wcale albo 2-3 lata. Oczywiśćie to
Twoja sprawa co robisz ze swoimi pieniędzmi. Ja swoich żadnym dziadom nie dam. Tomek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
7. Data: 2005-07-06 14:44:04
Temat: Re: Fundusz emerytalny?
Od: "OFE www.multiofe.pl" <b...@m...pl>
> > Czyli lepiej składać do skarpety i to NIE SWOJEJ skarpety (należącej do
ZUS)?
> >
> > Co do wiary- wierzę w matematykę. Procent składany, na przykład.
> A znasz jakiś wzór z wyjątkiem procentu składanego. Mnie interesowałby taki co
> daje się za jego pomocą policzyć np. wojny, rewolucje, wymiany pieniędzy,
plany
> Balcerowicza i podobne kataklizmy. Jeszcze by się przydał wzór za pomocą
którego
> można wyliczyć ile się będzie żyło, czy będzie komu zostawić spadek itp.
Tu już polecam AKTUARIUSZY :>
> Bo
> jeśli takie wyliczenia nie są możliwe do przeprowadzenia to całe składanie psu
> pod gon można włożyć. Teraz ledwo kto dozywa emerytury. Jak bedziesz Ty na nią
> przechodził, zakładam że jesteś młody, to nie będzie to 65 lat tylko 75. Ile
> będziesz brał te super świadczenia, albo wcale albo 2-3 lata. Oczywiśćie to
> Twoja sprawa co robisz ze swoimi pieniędzmi. Ja swoich żadnym dziadom nie
dam. Tomek
W takim układzie zostaje Panu tylko szara strefa. Z tego co mi wiadomo,
ubezpieczenie emerytalne w Polsce należy do ubezpieczeń obowiązkowych. OFE, w
porównianiu do poprzedniego systemu nieewidencjonowanego, sa przywilejem-
dzieki takiej reformie można choćby z grubsza przewidzieć, ile się będzie miało
emerytury; a ponieważ są to PRAWA NABYTE, Państwo nie może tego ograniczyć
(podobnie jak zabrać lokat w bankach itd.).
Co do kataklizmów, jutro można wpaść pod samochód, ale nie wydaje mi się aby to
determinowało życie z dnia na dzien, bo może stac się nieprzewidziany wpadek i
jednak dożyje Pan do tej emerytury...
Muszę Panu powiedzieć, że gdyby ubezpieczenia emerytalne nie były obowiązkowe,
z całą pewnością zakładałabym jakąś dodatkową polisę; straszy mnie wizja
sprzedawania piertuszki na rogu w wieku lat 70ciu.
Z całą też pewnością OFE są bardziej wiarygodne od ZUS (choćby ze wzgledu na
marki prowadzących je firm). Z całą również pewnością dzięki inwestycjom OFE
zyskuje się więcej niż dzięki waloryzacji, a nawet karnym odsetkom od ZUS. Nie
ma też wątpliwości (to nie mój wynalazek, to matematyka), ze zdecydowanie
bardziej opłaca się podpisać umowę z OFE od razu po podjęciu pracy- i to z
wielu względów: tańsza jednostka uczestnictwa, dochody z inwestycyji,
rozpoczęcie liczenia stażu.
NIE MA MOŻLIWOŚCI (pracując legalnie) nie płącić skłądek ZUS ani nie
uczestniczyć w II filarze. Kwestia tylko, kiedy i co wybrać.
OFE www.multiofe.pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
8. Data: 2005-07-06 15:22:06
Temat: Re: Fundusz emerytalny?
Od: maHo <m...@p...net>
OFE www.multiofe.pl wrote:
[ciach]
>
> NIE MA MOŻLIWOŚCI (pracując legalnie) nie płącić skłądek ZUS ani nie
> uczestniczyć w II filarze. Kwestia tylko, kiedy i co wybrać.
[ciach]
Oj, wydaje mi się że się da, jeżeli się np. ma same umowy o dzieło.
pozdrav
maHo
-
9. Data: 2005-07-06 15:45:16
Temat: Re: Fundusz emerytalny?
Od: "Tomek" <k...@o...pl>
> > > Czyli lepiej składać do skarpety i to NIE SWOJEJ skarpety (należącej do
> ZUS)?
> > >
> > > Co do wiary- wierzę w matematykę. Procent składany, na przykład.
>
> > A znasz jakiś wzór z wyjątkiem procentu składanego. Mnie interesowałby taki co
> > daje się za jego pomocą policzyć np. wojny, rewolucje, wymiany pieniędzy,
> plany
> > Balcerowicza i podobne kataklizmy. Jeszcze by się przydał wzór za pomocą
> którego
> > można wyliczyć ile się będzie żyło, czy będzie komu zostawić spadek itp.
> Tu już polecam AKTUARIUSZY :>
> > Bo
> > jeśli takie wyliczenia nie są możliwe do przeprowadzenia to całe składanie psu
> > pod gon można włożyć. Teraz ledwo kto dozywa emerytury. Jak bedziesz Ty na nią
> > przechodził, zakładam że jesteś młody, to nie będzie to 65 lat tylko 75. Ile
> > będziesz brał te super świadczenia, albo wcale albo 2-3 lata. Oczywiśćie to
> > Twoja sprawa co robisz ze swoimi pieniędzmi. Ja swoich żadnym dziadom nie
> dam. Tomek
>
> W takim układzie zostaje Panu tylko szara strefa. Z tego co mi wiadomo,
> ubezpieczenie emerytalne w Polsce należy do ubezpieczeń obowiązkowych. OFE, w
> porównianiu do poprzedniego systemu nieewidencjonowanego, sa przywilejem-
> dzieki takiej reformie można choćby z grubsza przewidzieć, ile się będzie miało
> emerytury; a ponieważ są to PRAWA NABYTE, Państwo nie może tego ograniczyć
> (podobnie jak zabrać lokat w bankach itd.).
> Co do kataklizmów, jutro można wpaść pod samochód, ale nie wydaje mi się aby to
> determinowało życie z dnia na dzien, bo może stac się nieprzewidziany wpadek i
> jednak dożyje Pan do tej emerytury...
>
> Muszę Panu powiedzieć, że gdyby ubezpieczenia emerytalne nie były obowiązkowe,
> z całą pewnością zakładałabym jakąś dodatkową polisę; straszy mnie wizja
> sprzedawania piertuszki na rogu w wieku lat 70ciu.
> Z całą też pewnością OFE są bardziej wiarygodne od ZUS (choćby ze wzgledu na
> marki prowadzących je firm). Z całą również pewnością dzięki inwestycjom OFE
> zyskuje się więcej niż dzięki waloryzacji, a nawet karnym odsetkom od ZUS. Nie
> ma też wątpliwości (to nie mój wynalazek, to matematyka), ze zdecydowanie
> bardziej opłaca się podpisać umowę z OFE od razu po podjęciu pracy- i to z
> wielu względów: tańsza jednostka uczestnictwa, dochody z inwestycyji,
> rozpoczęcie liczenia stażu.
>
> NIE MA MOŻLIWOŚCI (pracując legalnie) nie płącić skłądek ZUS ani nie
> uczestniczyć w II filarze. Kwestia tylko, kiedy i co wybrać.
>
> OFE www.multiofe.pl
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Niedawno napisałem coś takiego.
Dałaś ogłoszenie. To znaczy ze żyjesz ze sprzedazy ubezpieczeń. Dla mnie jesteś
całkowicie niewiarygodna. Dlaczego spytasz. Ano dlatego że ja kiedyś również coś
sprzedawałem, takie pierdoły opowiadałem żeby sprzedać że aż teraz się
zatanawiam jak ja to wymyślałem i dlaczego mi wierzyli. Podpierasz się
przepisami. To ja również się podeprę. Konstytucja nie dopuszcza dobrowolności
przymusowej. Te przepisy są niezgodne z konstytucją. Ich tak na prawdę nie ma.
Ten kto się do nich stosuje łamie obowiązujace prawo. Tylko to wyjdzie wtedy gdy
ludzie upomną się o swoje pieniądze a ich nie będzie. Bardzo łatwo ich będzie
spławić. Wystarczy napisać i przegłosować inna ustawę. Przypomnij sobie albo
popytaj rodziców jak to było z mieszkaniami, polisami posagoowymi, przedpłatami
na samochody, wymianami pieniędzy. To wszystko było gwarantowane przez ustawy. A
ludzie do tej pory pluja jak im się o tych zdarzeniach wspomina. Bardziej
drastyczny przykład. Żydzi w Niemczech przed wojną też mieli wykupione polisy,
ubezpieczenia firm i domów. Oczywiśćie to było gwarantowane przez ustawy.
Słyszalaś żeby jakieś towarzystwo ubezpieczeniowe wypłaciło pieniądze
spadkobiercom tych co przeszli przez kominy w obozach koncentracyjnych. Bo ja
jakoś nic nie wiem o tym. A tak na marginesie. Moja koleżanka małżonka ma takie
same uprawnienia PUNUowskie jak Ty. Jak pokapowała o co w tym całym interesie
chodzi to dała sobie spokój. Rozgrzeszyć Cie może tylko fakt że nie masz co jeść
i chwytasz się każdej możliwości zdobycia pieniędzy na życie. Ten oszukańczy
system działa również dzieki takim jak Ty. Gdyby nie było deptaczy to już by sie
wywalił. Jesteś odpowiedzialna za to że w Polsce ubezpieczenia emerytalne
jeszcze egzystują w oszukańczej formie. Tomek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
10. Data: 2005-07-07 15:13:40
Temat: Re: Fundusz emerytalny?
Od: "OFE www.multiofe.pl" <b...@m...pl>
Oszust wierzy że wszyscy oszukują.
Nie każdy sprzedawca jest oszustem.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl