-
31. Data: 2006-02-11 02:51:54
Temat: Re: Fotografowanie osob przy ich sprzeciwie
Od: Marta Wieszczycka <m...@N...pl>
Andrzej Lawa napisał(a):
> Gdzie więc te stosy pozwów przeciwko użytkownikow systemów
> bezpieczeństwa wykorzystujacych kamery?
>
Mowa o rejestrowaniu na tyle autorskiego ubioru, który sam w sobie jest
utworem.
A w Polsce w ogóle nie ma stosów pozwów, to inna sprawa.
> Ustalony? Więc mim pod prawo autorskie ne podlega, bo ustalony nie jest.
> Chyba, że ktoś go zamorduje.
W przypadku mima utworem jest występ :-)
--
Marta
http://doradcy-prawni.pl
-
32. Data: 2006-02-11 07:52:59
Temat: Re: Fotografowanie osob przy ich sprzeciwie
Od: alka <t...@...nie.podam>
Andrzej Lawa napisał(a):
> ROTFL
>
> A co ma do tego trwałość rzekomej 'kopii utworu'?
>
Nie chodziło mi o aspekt "kopii utworu", ale o pewien dyskomfort
osoby fotografowanej, która nie chce się zgodzić na utrwalenie
wizerunku z tej prostej przyczyny, że nie wie (bo wiedzieć przecież
nie może), czy jej wizerunek nie będzie wykorzystany niezgodnie z
jej życzeniem. Przecież oglądanie zdjęć w gronie znajomych to już
upublicznianie (?)
> Pomijam już taki detal, że można wspomnienia opisać a nawet namalować,
> jak się umie.
Tak, ale niektóre w sprawie niektórych "opisów" toczyły się
postępowania (tych złośliwych, nierzetelnych lub kłamliwych).
Również w sprawach "opisów" sytuacji - zeznanie świadka to przecież
taki "opis", nie? :)))
Moja wypowiedź miała jedynie podkreślić subtelną różnicę między
"zobaczeniem" i "zapamiętaniem", a "utrwaleniem" i "udokumentowaniem".
Pozdrawiam.
-
33. Data: 2006-02-11 15:36:31
Temat: Re: Fotografowanie osob przy ich sprzeciwie
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Marta Wieszczycka wrote:
> Andrzej Lawa napisał(a):
>
>> Gdzie więc te stosy pozwów przeciwko użytkownikow systemów
>> bezpieczeństwa wykorzystujacych kamery?
>>
> Mowa o rejestrowaniu na tyle autorskiego ubioru, który sam w sobie jest
> utworem.
Twierdzisz, że kamery bezpieczeństwa mają wbudowany układ krytyka sztuki
odzieżowej i stosownie maskują 'na tyle autorskie' ubiory?
I co to w ogóle jest ten "na tyle autorski" ubiór?
To już zaczyna być jakiś bełkot, bez urazy.
>> Ustalony? Więc mim pod prawo autorskie ne podlega, bo ustalony nie
>> jest. Chyba, że ktoś go zamorduje.
>
> W przypadku mima utworem jest występ :-)
Ale nie jest on utrwalony.
Do chwili, aż ktoś zrobi zdjęcie - ale wtedy to utworem jest to zdjęcie.
-
34. Data: 2006-02-11 15:39:57
Temat: Re: Fotografowanie osob przy ich sprzeciwie
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
alka wrote:
>> A co ma do tego trwałość rzekomej 'kopii utworu'?
>>
>
> Nie chodziło mi o aspekt "kopii utworu", ale o pewien dyskomfort osoby
> fotografowanej,
Problemy psychiczne tej osoby nie są problemem osoby fotografującej.
> która nie chce się zgodzić na utrwalenie wizerunku z tej
> prostej przyczyny, że nie wie (bo wiedzieć przecież nie może), czy jej
> wizerunek nie będzie wykorzystany niezgodnie z jej życzeniem. Przecież
A ja nie wiem, czy np. osoba przechodządza obok nie wyciągnie nagle
broni i nie zacznie strzelać.
I co z tego? Moja ewentualna paranoja nie pozwala mi na skucie kogoś
tylko dlatego, że krzywo na mnie popatrzył...
> oglądanie zdjęć w gronie znajomych to już upublicznianie (?)
Zdecydowanie nie.
>> Pomijam już taki detal, że można wspomnienia opisać a nawet namalować,
>> jak się umie.
>
>
> Tak, ale niektóre w sprawie niektórych "opisów" toczyły się postępowania
> (tych złośliwych, nierzetelnych lub kłamliwych). Również w sprawach
> "opisów" sytuacji - zeznanie świadka to przecież taki "opis", nie? :)))
??
> Moja wypowiedź miała jedynie podkreślić subtelną różnicę między
> "zobaczeniem" i "zapamiętaniem", a "utrwaleniem" i "udokumentowaniem".
Różnica jest tylko i wyłącznie techniczna. I z czasem się zatrze.
-
35. Data: 2006-02-11 16:11:46
Temat: Re: Fotografowanie osob przy ich sprzeciwie
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Świat wstrzymał oddech bo osoba znana jako *Andrzej Lawa* wypowiedziała te
słowa:
> Ale nie jest on utrwalony.
> Do chwili, aż ktoś zrobi zdjęcie - ale wtedy to utworem jest to zdjęcie.
Przepraszam bardzo ale np. piosenka jest objęta ochroną bez względu na to
czy ją nagrasz bądź zapiszesz na pięciolinii - dlatego też w przypadku
wystepu mima ochrona przysługuje z samego tytułu stworzenia scenariusza,
nawet jeśli nie został on nigdzie spisany.
Rzecz jasna musi być to utwór dostatecznie zindywidualizowany (art. 1 ust. 1
pr.aut.)
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
gsm: 502DEFUNK ||| JID:o...@j...org ||| gg: 3657597
-
36. Data: 2006-02-11 16:15:35
Temat: Re: Fotografowanie osob przy ich sprzeciwie
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Olgierd wrote:
> Przepraszam bardzo ale np. piosenka jest objęta ochroną bez względu na to
> czy ją nagrasz bądź zapiszesz na pięciolinii - dlatego też w przypadku
Zarówno nagranie jest utrwaleniem, jak i zapisanie w postaci nut (tylko
to drugie utrwala tylko samą melodię i ew. słowa, a nie np. konkretny
sposób wykonania).
> wystepu mima ochrona przysługuje z samego tytułu stworzenia scenariusza,
> nawet jeśli nie został on nigdzie spisany.
Jak nie spisany - to skąd "utrwalenie"?
A przypominam, że to nie ja upierałem się o tym, że utwór musi być w
jakiś sposób utrwalony ;)
-
37. Data: 2006-02-12 03:49:53
Temat: Re: Fotografowanie osob przy ich sprzeciwie
Od: Marta Wieszczycka <m...@N...pl>
Andrzej Lawa napisał(a):
> Marta Wieszczycka wrote:
>> Andrzej Lawa napisał(a):
>>
>>> Gdzie więc te stosy pozwów przeciwko użytkownikow systemów
>>> bezpieczeństwa wykorzystujacych kamery?
>>>
>> Mowa o rejestrowaniu na tyle autorskiego ubioru, który sam w sobie
>> jest utworem.
>
> Twierdzisz, że kamery bezpieczeństwa mają wbudowany układ krytyka sztuki
> odzieżowej i stosownie maskują 'na tyle autorskie' ubiory?
To co mają (bądź nie) kamery montowane przez ochronę nie jest powodem,
żeby uznać, że prawo autorskie w jakiejś kwestii nie istnieje.
Nie przypuszczam, żeby ktokolwiek kiedykolwiek oceniał kamery pod kątem
prawa autorskiego. Jeśli są z głosem, to teoretycznie mogą też nagrać
występ piosenkarki uświetniającej np. galę z okazji "urodzin" centrum
handlowego. A co do tego, że nagrywanie koncertów jest odrębnym polem
eksploatacji nie masz chyba wątpliwości?
>
> I co to w ogóle jest ten "na tyle autorski" ubiór?
To wyjaśniałam już wcześniej. Prawem autorskim chroniony jest "każdy
przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w
jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu
wyrażenia".
Zatem mowa o ubiorze, który podpadałby już pod tę definicję.
>>> Ustalony? Więc mim pod prawo autorskie ne podlega, bo ustalony nie
>>> jest. Chyba, że ktoś go zamorduje.
>>
>> W przypadku mima utworem jest występ :-)
>
> Ale nie jest on utrwalony.
>
> Do chwili, aż ktoś zrobi zdjęcie - ale wtedy to utworem jest to zdjęcie.
Nie. Utrwalenie to nie to samo, co ustalenie w jakiejkolwiek postaci.
Utrwalenie występu (w tym fotografia mima w jego trakcie), to odrębne
pole eksploatacji, na które trzeba mieć zgodę ze strony twórcy utworu
pierwotnego, czyli w tym wypadku mima.
Ustalony jest także koncert. Nie pomysł, idea koncertu, tylko koncert,
niekoniecznie nagrywany. Zatem występ mima jest tak samo chroniony
prawem autorskim jak koncert.
--
Marta
http://doradcy-prawni.pl
-
38. Data: 2006-02-13 08:57:10
Temat: Re: Fotografowanie policjantow na sluzbie
Od: "Echo" <m...@i...pl>
> A mi sie nasuwa, zebys przeczytal archiwum grupy, bo temat byl dokladnie
> wyjasniany wiele razy.
szukalem, niestety z maryn rezultatem :(
generalnie w dyskusjach, ktore udalo mi sie znalezc, niestety pojawialy sie
dwa obozy - 'mozna' i drugi 'nie moza' (publikowac nie uzyskawszy zgody)
natomiast nie udalo mi sie zlalezc jednoznacznej odpowiedzi :( (popartej
jeszcze jakas podstaw prawna)
...wiec gdyby ktos byl tak mily i rozwial moje watpliwosci, bede wdzieczny
pozdrawiam
Echo
-
39. Data: 2006-02-13 09:01:25
Temat: Re: Fotografowanie policjantow na sluzbie
Od: "Cyberix" <c...@i...pl>
>> A mi sie nasuwa, zebys przeczytal archiwum grupy, bo temat byl dokladnie
>> wyjasniany wiele razy.
> szukalem, niestety z maryn rezultatem :(
> generalnie w dyskusjach, ktore udalo mi sie znalezc, niestety pojawialy
> sie dwa obozy - 'mozna' i drugi 'nie moza' (publikowac nie uzyskawszy
> zgody)
> natomiast nie udalo mi sie zlalezc jednoznacznej odpowiedzi :( (popartej
> jeszcze jakas podstaw prawna)
> ...wiec gdyby ktos byl tak mily i rozwial moje watpliwosci, bede wdzieczny
W najnowszym numerze Foto-Video jest to szczegółowo opisane.