-
1. Data: 2002-02-28 07:07:02
Temat: Foto-radar.
Od: "Witek L." <w...@p...onet.pl>
Witam,
W naszym mieście zamontowano kilka foto-radarów, jak podano w lokalnym
brukowcu, w celu poprawy bezpieczenstwa na drogach.....;-)
I tak się zastanawiam, czy jeżeli na zdjęciu nie widać kierującego, bo
zrobiono np. fotkę z tyłu samochodu, to czy mandat ma zapłacić właściciel
pojazdu bez względu na to kto nim wtedy prowadził?
Proszę o komentarz.
Pozdrawiam,
Witek
-
2. Data: 2002-02-28 08:03:58
Temat: Re: Foto-radar.
Od: "Leszek" <l...@m...icpnet.pl>
Użytkownik "Witek L." <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a5kl3l$nbo$1@news.onet.pl...
> Witam,
>
> W naszym mieście zamontowano kilka foto-radarów, jak podano w lokalnym
> brukowcu, w celu poprawy bezpieczenstwa na drogach.....;-)
> I tak się zastanawiam, czy jeżeli na zdjęciu nie widać kierującego, bo
> zrobiono np. fotkę z tyłu samochodu, to czy mandat ma zapłacić właściciel
> pojazdu bez względu na to kto nim wtedy prowadził?
> Proszę o komentarz.
> Pozdrawiam,
> Witek
Mandat placi kierujacy.Wlasciciel ma obowiazek wskazac kto kierowal jesli
nie on.Za niewskazanie wlasciciel staje przed sadem grodzkim.
Leszek
-
3. Data: 2002-02-28 23:04:30
Temat: Re: Foto-radar.
Od: "Raku" <r...@p...krakow.sdi.tpnet.pl>
> > Proszę o komentarz.
> > Pozdrawiam,
>
> Mandat placi kierujacy.Wlasciciel ma obowiazek wskazac kto kierowal jesli
> nie on.Za niewskazanie wlasciciel staje przed sadem grodzkim.
czy w przypadku ,jezeli chodzi o osoby blisko spokrewnione można odmówić
składania zeznań ??? (coś mi takiego świta w głowie :)) )
--
########################
Raku
r...@n...futuro.pl
r...@k...net.pl
-
4. Data: 2002-03-01 07:48:07
Temat: Re: Foto-radar.
Od: "Leszek" <l...@m...icpnet.pl>
Użytkownik "Raku" <r...@p...krakow.sdi.tpnet.pl> napisał w wiadomości
news:a5md0t$nbu$1@news.tpi.pl...
> > > Proszę o komentarz.
> > > Pozdrawiam,
> >
> > Mandat placi kierujacy.Wlasciciel ma obowiazek wskazac kto kierowal
jesli
> > nie on.Za niewskazanie wlasciciel staje przed sadem grodzkim.
>
>
> czy w przypadku ,jezeli chodzi o osoby blisko spokrewnione można odmówić
> składania zeznań ??? (coś mi takiego świta w głowie :)) )
> --
>
Mozna.I za blisko spokrewnionego zaplacic mandat lub stanac przed sadem jako
wlasciciel.
Leszek
-
5. Data: 2002-03-01 08:16:48
Temat: Re: Foto-radar.
Od: "Grzegorz Lipnicki" <g...@f...onet.pl>
Użytkownik Leszek <l...@m...icpnet.pl>
> > > Mandat placi kierujacy.Wlasciciel ma obowiazek wskazac kto
kierowal
> jesli
> > > nie on.Za niewskazanie wlasciciel staje przed sadem grodzkim.
> >
> >
> > czy w przypadku ,jezeli chodzi o osoby blisko spokrewnione można
odmówić
> > składania zeznań ??? (coś mi takiego świta w głowie :)) )
> > --
> >
> Mozna.I za blisko spokrewnionego zaplacic mandat lub stanac przed
sadem jako
> wlasciciel.
>
...i przedstawiamy Wysokiemu Sądowi np. niebudzące
wątpliwości dokumenty, iż w dniu zdarzenia przebywaliśmy
na leczeniu w szpitalu odległym o 300km ;
itd., itp.
g.
-
6. Data: 2002-03-01 08:40:41
Temat: Re: Foto-radar.
Od: "Leszek" <l...@m...icpnet.pl>
Użytkownik "Grzegorz Lipnicki" <g...@f...onet.pl> napisał w
wiadomości news:a5ndd7$s5j$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik Leszek <l...@m...icpnet.pl>
>
> > > > Mandat placi kierujacy.Wlasciciel ma obowiazek wskazac kto
> kierowal
> > jesli
> > > > nie on.Za niewskazanie wlasciciel staje przed sadem grodzkim.
> > >
> > >
> > > czy w przypadku ,jezeli chodzi o osoby blisko spokrewnione można
> odmówić
> > > składania zeznań ??? (coś mi takiego świta w głowie :)) )
> > > --
> > >
> > Mozna.I za blisko spokrewnionego zaplacic mandat lub stanac przed
> sadem jako
> > wlasciciel.
> >
>
> ...i przedstawiamy Wysokiemu Sądowi np. niebudzące
> wątpliwości dokumenty, iż w dniu zdarzenia przebywaliśmy
> na leczeniu w szpitalu odległym o 300km ;
> itd., itp.
>
> g.
A co ma piernik do wiatraka.Wlasciciel zobowiazany jest wskazac kto
uzytkowal pojazd w czsaie wykroczenia lub przestepstwa.Bo dowod ze jego
pojazd sluzyl sprawcy jest w postaci zdjecia.Jesli byl w szpitalu jak
piszesz to i tak musi wskazac kto pojazdem sie zajmowal lub zglosic jego
kradziez.Jesli nie wie bo np.powie ze kluczyki lezaly na stole to odpowiada
za niezabezpieczenie pojazdu.Juz sad sie postara i wykaze wysokoscia grzywny
ze nie warto mataczyc.Pan sedzia (lub pani) lubi proste sprawy i nie lubi
gdy mu marnuja czas glupotami.
Leszek
-
7. Data: 2002-03-01 09:02:54
Temat: Re: Foto-radar.
Od: "Grzegorz Lipnicki" <g...@f...onet.pl>
Użytkownik Leszek <l...@m...icpnet.pl> >
...i przedstawiamy Wysokiemu Sądowi np. niebudzące
> > wątpliwości dokumenty, iż w dniu zdarzenia przebywaliśmy
> > na leczeniu w szpitalu odległym o 300km ;
> > itd., itp.
> >
> > g.
> A co ma piernik do wiatraka.Wlasciciel zobowiazany jest wskazac kto
> uzytkowal pojazd w czsaie wykroczenia lub przestepstwa.
przed chwilą pisałeś, że jednak w pewnych sytuacjach może odmówić
zeznań, więc w końcu jak to jest?
>Bo dowod ze jego
> pojazd sluzyl sprawcy jest w postaci zdjecia.Jesli byl w szpitalu jak
> piszesz to i tak musi wskazac kto pojazdem sie zajmowal lub zglosic
jego
> kradziez.Jesli nie wie bo np.powie ze kluczyki lezaly na stole to
odpowiada
> za niezabezpieczenie pojazdu.Juz sad sie postara i wykaze wysokoscia
grzywny
> ze nie warto mataczyc.Pan sedzia (lub pani) lubi proste sprawy i nie
lubi
> gdy mu marnuja czas glupotami.
>
wszyscy lubimy proste sprawy, więc dla uproszczenia:
w grę wchodzą tylko małżonek i pełnoletnie dziecko;
opuszczając mieszkanie właściciel kluczyki i dokumenty położył,
właśnie, "na stole", tak jak piszesz (mieszkanie
wyposażone w zamek patentowy ze stosownym atestem
= należyte zabezpieczenie; zresztą może być półka, szafka - cokolwiek);
wychodząc powiedział:" jak będziecie potrzebować, to możecie
jeździć";
oczywiście, i żona, i syn zaprzeczają, aby oni kierowali;
któreś z nich kłamie, obu skazać jednak nie wypada, choć Pan/i
sędzia nie ma, jak piszesz, czasu na glupoty i nie lubi słuchać papugi;
oczywiście, ani małżonek, ani dziecko nie mają świadków itp.
co dalej, Droga Redakcjo;
g.
-
8. Data: 2002-03-01 09:28:52
Temat: Re: Foto-radar.
Od: "Leszek" <l...@m...icpnet.pl>
Nie jestem sedzia ale zaplaci pewnie wlasciciel.Nikt sie nie bedzie bawil w
dochodzenia w tak blachej sprawie.
-
9. Data: 2002-03-01 12:52:32
Temat: Re: Foto-radar.
Od: "Buker" <x...@x...pl>
Użytkownik "Leszek" <l...@m...icpnet.pl> napisał w wiadomości
news:a5nhkt$n1u$1@onyx.icpnet.pl...
> Nie jestem sedzia ale zaplaci pewnie wlasciciel.Nikt sie nie bedzie bawil
w
> dochodzenia w tak blachej sprawie.
>
Że nie jesteś sędzią to widać po wygłoszonej opinii. A to, że sprawa
jest błacha ni wyłącza jeszcze obowiązywnia zasad domniemania niewinności
czy indywidualizacji winy i odpowiedzialności.
-
10. Data: 2002-03-01 17:16:17
Temat: Re: Foto-radar.
Od: "Leszek" <l...@m...icpnet.pl>
Użytkownik "Buker" <x...@x...pl> napisał w wiadomości
news:a5ocof$5tu$2@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Leszek" <l...@m...icpnet.pl> napisał w wiadomości
> news:a5nhkt$n1u$1@onyx.icpnet.pl...
> > Nie jestem sedzia ale zaplaci pewnie wlasciciel.Nikt sie nie bedzie
bawil
> w
> > dochodzenia w tak blachej sprawie.
> >
> Że nie jesteś sędzią to widać po wygłoszonej opinii. A to, że sprawa
> jest błacha ni wyłącza jeszcze obowiązywnia zasad domniemania niewinności
> czy indywidualizacji winy i odpowiedzialności.
>
A nie sadzisz ze videoradary nie mialyby racji bytu.Nie ma kierowcy-placi
wlasciciel i kropka.