-
1. Data: 2006-05-25 08:26:46
Temat: Firma nie płaci pensji po wypadku, jak ich nacisnąć?
Od: "grani" <r...@i...pl>
Witam,
Mój brat upadł w pracy i ma uszkodzony kręgosłup. Już wcześniej
lekarz zalecał zmianę stanowiska, bo praca była za ciężka i
rodziła pewne obawy zdrowotne. Firma o tym wiedziała, ale nie
chciała dać mu innego zajęcia. No i stało się-upadł, przyjechała
karetka, i okazało się, że musi się długotrwale leczyć
(rehabilitacja-operacja-rehabilitacja). Firma na początku się
wystraszyła, obiecywała pomoc we wszelkim zakresie (opłacenie
dobrego szpitala, rehabilitacji itp). Mój brat pojechał do sanatorium
(zawsze najpierw próbuje się z kręgosłupem nieinwazyjnie), a po
powrocie okazało się, że nie dostał wypłaty, pomimo, że wciąż
jest zatrudniony. Ponoć na papierku z sanatorium zabrakło wpisu o
tym, że pobyt miał związek z wypadkiem w pracy (czy jakoś tak). Ale
możliwe też, że po prostu wkrada się zła wola. Niestety, brat, ja
i otoczenie, jesteśmy niezamożni-brak pensji kładzie na łopatki, bo
jest ona tak mała, że nie można z niej oszczędzać.
Czy ktoś może pomóc napisać kilka zdań, jakie należało by
zawrzeć w piśmie, które by dyscyplinowało, "straszyło" bardzo
bogatą firmę i wymuszało na niej ich powinności? Warto ich
postraszyć odszkodowaniami i obowiązkiem płacenia renty? I czy to
wogóle możliwe?
Proszę o pomoc. Pilne.
Pozdrawiam serdecznie, miłego dnia dla wszystkich.
Grani