-
31. Data: 2015-07-17 20:31:36
Temat: Re: Firma jako konsument
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 17-07-15 o 18:48, Liwiusz pisze:
> W dniu 2015-07-17 o 17:52, Gotfryd Smolik news pisze:
>> Pewnym problemem jest prawo do "skasowania" rękojmi, które często wygląda
>> tak, że zapis twierdzący iż "strony uzgodniły odstąpienie od rękojmi"
>> lub podobny pojawia się dopiero na fakturze, po wydaniu towaru :>
>
> Czyli zapis nieskuteczny.
>
Kiedyś bywało na fakturach, że towar stanowi własność sprzedawcy do
czasu jej zapłaty. Sądy jednoznacznie stanęły na stanowisku, że to jest
nieważne.
-
32. Data: 2015-07-17 20:33:43
Temat: Re: Firma jako konsument
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2015-07-17 o 20:31, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 17-07-15 o 18:48, Liwiusz pisze:
>> W dniu 2015-07-17 o 17:52, Gotfryd Smolik news pisze:
>>> Pewnym problemem jest prawo do "skasowania" rękojmi, które często
>>> wygląda
>>> tak, że zapis twierdzący iż "strony uzgodniły odstąpienie od rękojmi"
>>> lub podobny pojawia się dopiero na fakturze, po wydaniu towaru :>
>>
>> Czyli zapis nieskuteczny.
>>
> Kiedyś bywało na fakturach, że towar stanowi własność sprzedawcy do
> czasu jej zapłaty. Sądy jednoznacznie stanęły na stanowisku, że to jest
> nieważne.
Ale w tym przypadku nie dlatego, że zapis pojawił się dopiero na
fakturze, tylko dlatego, że nie można "zjeść ciastka i mieć ciastko" -
czyli sprzedać towar, dokumentując do fv, i jednocześnie go nie sprzedać.
--
Liwiusz
-
33. Data: 2015-07-17 20:39:20
Temat: Re: Firma jako konsument
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 17-07-15 o 20:33, Liwiusz pisze:
> W dniu 2015-07-17 o 20:31, Robert Tomasik pisze:
>> W dniu 17-07-15 o 18:48, Liwiusz pisze:
>>> W dniu 2015-07-17 o 17:52, Gotfryd Smolik news pisze:
>>>> Pewnym problemem jest prawo do "skasowania" rękojmi, które często
>>>> wygląda
>>>> tak, że zapis twierdzący iż "strony uzgodniły odstąpienie od rękojmi"
>>>> lub podobny pojawia się dopiero na fakturze, po wydaniu towaru :>
>>>
>>> Czyli zapis nieskuteczny.
>>>
>> Kiedyś bywało na fakturach, że towar stanowi własność sprzedawcy do
>> czasu jej zapłaty. Sądy jednoznacznie stanęły na stanowisku, że to jest
>> nieważne.
>
> Ale w tym przypadku nie dlatego, że zapis pojawił się dopiero na
> fakturze, tylko dlatego, że nie można "zjeść ciastka i mieć ciastko" -
> czyli sprzedać towar, dokumentując do fv, i jednocześnie go nie sprzedać.
>
Nie. Przyjęto stanowisko, że faktura dokumentuje już zawartą umowę, a
zatem towar już przeszedł na własność nabywcy w chwili jej zawarcia.
-
34. Data: 2015-07-17 20:59:08
Temat: Re: Firma jako konsument
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2015-07-17 o 20:39, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 17-07-15 o 20:33, Liwiusz pisze:
>> W dniu 2015-07-17 o 20:31, Robert Tomasik pisze:
>>> W dniu 17-07-15 o 18:48, Liwiusz pisze:
>>>> W dniu 2015-07-17 o 17:52, Gotfryd Smolik news pisze:
>>>>> Pewnym problemem jest prawo do "skasowania" rękojmi, które często
>>>>> wygląda
>>>>> tak, że zapis twierdzący iż "strony uzgodniły odstąpienie od rękojmi"
>>>>> lub podobny pojawia się dopiero na fakturze, po wydaniu towaru :>
>>>>
>>>> Czyli zapis nieskuteczny.
>>>>
>>> Kiedyś bywało na fakturach, że towar stanowi własność sprzedawcy do
>>> czasu jej zapłaty. Sądy jednoznacznie stanęły na stanowisku, że to jest
>>> nieważne.
>>
>> Ale w tym przypadku nie dlatego, że zapis pojawił się dopiero na
>> fakturze, tylko dlatego, że nie można "zjeść ciastka i mieć ciastko" -
>> czyli sprzedać towar, dokumentując do fv, i jednocześnie go nie sprzedać.
>>
> Nie. Przyjęto stanowisko, że faktura dokumentuje już zawartą umowę, a
> zatem towar już przeszedł na własność nabywcy w chwili jej zawarcia.
Dokładnie to napisałem.
--
Liwiusz
-
35. Data: 2015-09-28 12:18:40
Temat: Re: Firma jako konsument
Od: " ąćęłńóśźż" <n...@d...spamerow>
Jak kupuje akumulator (zwykle Centra Poznań w Makro Cash) to dla konsumenta
są 2/3 lata gwarancji, a dla przedsiębiorcy 1 rok.
-----
> Ale pozostaje jeszcze gwarancja, taka sama dla obu grup klientow, no
> chyba, ze inna