Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.64.0808021428270.4024@quad...
> On Sat, 2 Aug 2008, andreas wrote:
>
>>> A jak na fakturze jest "zapłata gotówką", to klient musi udowadniać
>>> że zapłacił gotówką albo przelał :D
>>
>> Jak Twoim zdaniem klient może dodatkowo udowodnić że rzeczywiście gotówką
>> zapłacił, gdy zarówno on jak i sprzedawca nie stosują dowodów KP/KW?
>
> Dowodem zapłacenia, JAKIMKOLWIEK.
> Tak samo jak sprzedawca może udowodnić fakt wydania towaru - dowodem
> wydania, jakimkolwiek, wcale nie musi być wydanie magazynowe.
>
>> Mamy tylko fakturę ze słowem "Gotówka".
>
> Napisem ZAPŁACONO gotówką na papierze z fakturą na przykład.
> ZAPŁACONO! (a nie "zapłata"). I autografem.
> Toto właśnie jest "dowód zapłaty za tę f-rę", umieszczony na
> f-rze (zakazu nie ma).
>
> Mi np. zabrzańskie wodociągi ichni stempel przywalają, właśnie
> o takiej treści. Zresztą niezależnie od KP :) (z czego wcale nie
> wynika, że zapłata ma miejsce dwa razy, żeby ktoś się nie
> czepiał, zapłata może być potwierdzona wielokrotnie różnymi
> dowodami).

Na wszelki wypadek jakbyście mieli racje to zrobie sobie pieczątke
"ZAPŁACONO" i podstempluje wszystkie otrzymane faktury :)



--
andreas

do góry

"Tristan" <n...@s...pl> wrote in message
news:g71ecn$4pp$4@news.onet.pl...
>W odpowiedzi na pismo z sobota 02 sierpień 2008 10:58
> (autor wodzo
> publikowane na pl.soc.prawo,
> wasz znak: <g717n9$q61$1@atlantis.news.neostrada.pl>):
>
>>> A jest na fakturze ,,Zapłacono gotówką''?
>>> A jest na fakturze podpis sprzedawcy?
>>
>> Jest podpis i pieczątka hurtowni. Dodatkowo płatnośc gotówką i dostawa w
>> ten sam dzień, bez termonowej spłaty.
>
> A jest na fakturze ,,Zapłacono gotówką''?

Takiego napisu nie ma. Jest tylko gotówka i płatność z dostawą w ten sam
dzień. I podpis z pieczątką hurtowni. Co najważniejsze kwota tylko 160 zł.

wodzo

do góry

andreas <a...@y...com> napisal:
> Na wszelki wypadek jakbyście mieli racje to zrobie sobie pieczątke
> "ZAPŁACONO" i podstempluje wszystkie otrzymane faktury :)

Bardzo rozsadne :)
--
Pozdrawiam,

Jacek

do góry

On Sat, 2 Aug 2008, Jacek_P wrote:

> andreas <a...@y...com> napisal:
>> Na wszelki wypadek jakbyście mieli racje to zrobie sobie pieczątke
>> "ZAPŁACONO" i podstempluje wszystkie otrzymane faktury :)
>
> Bardzo rozsadne :)

Pic w tym, że jeśli wszystko będzie wskazywało, że są to pieczątki
otrzymującego (a będzie :P)) to marnie widzę taki "dowód" :P
Ba, toto chyba się pod "poprawki w dowodzie księgowym" załapie,
nielegalne zupełnie niezależnie od nieuprawnionego wpisu.
Jakby dowód (faktura, rachunek) był faktycznie nie opłacony to
niezależnie IMO mielibyśmy usiłowanie oszustwa.

pzdr, Gotfryd

do góry

On Sat, 2 Aug 2008, wodzo wrote:

> "Tristan" <n...@s...pl> wrote
>> A jest na fakturze ,,Zapłacono gotówką''?
>
> Takiego napisu nie ma. Jest tylko gotówka i płatność z dostawą w ten sam
> dzień. I podpis z pieczątką hurtowni. Co najważniejsze kwota tylko 160 zł.

Daj znać o wyniku.
IMHO nie bez znaczenia może być "praktyka czyli ustalone zwyczaje",
jeśli ów sprzedawca WSZYSTKIM sprzedawał na TAKIE faktury pod
bezwzględnie egzekwowanym warunkiem UPRZEDNIEJ zapłaty, to chyba
można domniemać że i tu tak zrobił.
Ale z treści f-ry to nie wynika - jeśli będą przypadki, że
temu i owemu wydał towar przed zapłatą, chyba nie ma o co się
zaczepić, mógł i konkretny kasjer/sprzedawca to wykorzystać :(
Przyznam że praktyka dziwna - jeszcze się nie spotkałem żeby
przy przyjmowaniu wpłaty gotówkowej nie dali gdzieś JAKIEGOŚ
świstka z tekstem "zapłacono"!

pzdr, Gotfryd

do góry

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.64.0808022100580.2968@quad...

> Jakby dowód (faktura, rachunek) był faktycznie nie opłacony to
> niezależnie IMO mielibyśmy usiłowanie oszustwa.

Jak nie opłacony skoro już ustaliliśmy, że opłacenie potwierdza faktura
gotówkowa z pieczatką "Zapłacono".
Jak nie mają mojej kasy to niech się kasjera pytaja gdzie ona jest.
Kase wzieli, bo przecież przybili pieczątke a teraz chcą wyłudzić ponownie
:)



--
andreas

do góry

Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> napisal:
> On Sat, 2 Aug 2008, Jacek_P wrote:
>
> > andreas <a...@y...com> napisal:
> >> Na wszelki wypadek jakbyście mieli racje to zrobie sobie pieczątke
> >> "ZAPŁACONO" i podstempluje wszystkie otrzymane faktury :)
> >
> > Bardzo rozsadne :)
>
> Pic w tym, że jeśli wszystko będzie wskazywało, że są to pieczątki
> otrzymującego (a będzie :P)) to marnie widzę taki "dowód" :P
> Ba, toto chyba się pod "poprawki w dowodzie księgowym" załapie,
> nielegalne zupełnie niezależnie od nieuprawnionego wpisu.
> Jakby dowód (faktura, rachunek) był faktycznie nie opłacony to
> niezależnie IMO mielibyśmy usiłowanie oszustwa.

Taak ;) A przeciez balagan mieli u wydajacego, pogubili dowody wplat,
wiec pewnie i pieczatki pogubili. A tu takie sliczne 'ZAPLACONO GOTOWKA' :D

Zakladam, ze otrzymujacy faktycznie zaplacil.
--
Pozdrawiam,

Jacek

do góry

andreas pisze:

> Ja bym raczej obstawiał, że to wystawca faktury przegra.
> Słowo "gotówka" na fakturze generuje w domyśle wpłynięcie do kasy wystawcy.
Nieprawda, słowo GOTÓWKA określa jedynie sposób zapłaty - gotówkowy.
> KP i KW są wewnętrznymi dokumentami, których odbierający fakturę nie
> potrzebuje.
Nie zgodzę sie. Dokumenty KP i KW są jak najbardziej "zewnętrznymi
dokumentami" dla Klienta i to one rozliczają płatność w przypadku "gotówki".
Wygenerowanie FV ze sposobem zapłaty gotówka nie = zapłacono gotówką.

Możesz wystawić FV na gotówkę z terminem np 14dni. Wowczas na dokumencie
powinien pojawić się zapis forma płatności: gotówka, zapłata do dnia...
i POZOSTAŁO DO ZAPLATY : kwota zł.

Po wygenerowaniu dokumentu z "automatycznym KP" zapis powinien wyglądać tak:
forma płatności: gotówka, zapłata do dnia... i ZAPŁACONO GOTÓWKĄ.

W takiej formie nie musisz otrzymać dokumentu KP (chociaż na życzenie
powinieneś)

pozdr,
gfq

do góry

wodzo napisał(a):

> Filię zlikwidowali i teraz z głownej firmy wzywają do
> ponownej zapłaty. Twierdzą że nie mogą wyjaśnić sytuacji (rozworzący towar
> nakradł kasy bo wiedział że i tak straci pracę), bo filia juz nie
> istnieje.Jak to wygląda od strony prawnej?

Od strony prawnej wygląda to tak, że nie masz pokwitowania. Jeżeli firma
się uprze to będziesz musiał zapłacić tę kwotę raz jeszcze. Na Twoim
miejscu wysłałbym do Centrali tej firmy oświadczenie, że w dniu takim i
takim zapłaciłeś panu takiemu owakiemu kwotę taką co stanowiło należność
za towar dostarczony w tym dniu przez tego pana. Nie dostałeś
pokwitowania bo pan oświadczył, że KP wyśle pocztą. Jeżeli Centrala
firmy tego nie uzna to pozostaje Ci sądzić się z tym konkretnym
człowiekiem, któremu dałeś do ręki pieniądze. I tyle.

Na przyszłość sam wystawiaj KW i domagaj się od osób, którym wypłacasz
pieniądze, upoważnienia do odbioru gotówki oraz pokwitowania w formie
podpisu na takim druku (co nie zabezpieczy Ciebie przed rozszczeniem ze
strony firmy ale będzie Ci łatwiej jakby co pozwać człowieka) ;)

j.

--
http://www.index73.pl - Artykuł 73 Konstytucji RP:
Każdemu zapewnia się wolność twórczości artystycznej,
badań naukowych oraz ogłaszania ich wyników, wolność
nauczania, a także wolność korzystania z dóbr kultury.

do góry

On Sat, 2 Aug 2008, andreas wrote:

> Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał
>
>> Jakby dowód (faktura, rachunek) był faktycznie nie opłacony to
>> niezależnie IMO mielibyśmy usiłowanie oszustwa.
>
> Jak nie opłacony skoro już ustaliliśmy, że opłacenie potwierdza faktura
> gotówkowa z pieczatką "Zapłacono".

Kto ustalał z kim?
Bo ze mną zdecydowanie nie. Czytaj uważnie nadawców postów, proszę ;)

Faktura jest treścią wystawioną przez wystawcę, czy przepis
o zakazie wnoszenia przez odbiorcę poprawek do dowodu księgowego
nie jest Ci znany?
Tam ma być treść "zapłacono" *wpisana przez wystawcę*.
Jakkolwiek, może ręką, może pieczątką, może wprost w treści
wydruku. Ale PRZEZ NIEGO.

Widzę że to za trudne i wychodzi na to, że MF ma niestety
rację, ze w .pl trzeba zaraz strzelać certyfikowanym podpisem
cyfrowym, bo 3 lata kary za fałszerstwo bynajmniej nikogo
nie odstraszą przed dokonywaniem bezprawnych czynności :]

Zresztą ciekawe: jak jest przepis, że wolno "tylko cyfrowo" to
wszyscy nim się przejmują. Jak jest przepis że treść dowodu
księgowego ustala wystawca, to są jakieś kosmiczne dyskusje
o przywalaniu WŁASNEJ pieczątki, tak jakby przepis nie
obowiązywał.
Nie odnosisz wrażenia że to trochę dziwne? :)

> Jak nie mają mojej kasy to niech się kasjera pytaja gdzie ona jest.
> Kase wzieli, bo przecież przybili pieczątke

Najpierw trzeba wywieść, że to ONI przybili.
Najprościej wywodzi się to przez porównanie pieczątek na oryginale
i kopii, to tak na wypadek jakby ktoś Cię o to pytał ;), pieczątka
to takie cóś, co oprócz prymitywizmu ma spory udział niepowtarzalności
(a i rozpływ tuszu AFAIR nieco różni się na pieczątce od wydruku
najporządniejszego skanu pieczątki, mimo że statystyczny *urzędnik*
tego na oko nie rozróżni).

Patrzysz, czy kasjer przywala tą pieczątkę na OBU egzemplarzach...
A jak nie, to można poprosić żeby pieczątkę u Ciebie opatrzył
autografem.

pzdr, Gotfryd

do góry