eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoEurobank oszukuje
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 63

  • 31. Data: 2013-06-18 00:00:15
    Temat: Re: Eurobank oszukuje
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sun, 16 Jun 2013, Daniel Pyra wrote:

    > Wg jednej ze znanych mi interpretacji, wcale nie jest takie oczywiste,
    > że pieniądze na koncie są Twoje.
    > A co powiedziałbyś na konstrukcję, że klient ma
    > do banku roszczenie o ich wydanie...?

    Hm... dobrze brzmi (mam na myśli kontekst np. bankructwa banku)

    > Ale to tylko tak OT.

    Jasne, bo sprawy "zagarniania" ich przez bank nie zmienia :)

    pzdr, Gotfryd


  • 32. Data: 2013-06-18 07:31:30
    Temat: Re: Eurobank oszukuje
    Od: Daniel Pyra <d...@s...be.gazeta.pl>

    W dniu 18.06.2013 00:00, Gotfryd Smolik news pisze:
    > On Sun, 16 Jun 2013, Daniel Pyra wrote:
    >
    >> Wg jednej ze znanych mi interpretacji, wcale nie jest takie oczywiste,
    >> że pieniądze na koncie są Twoje.
    >> A co powiedziałbyś na konstrukcję, że klient ma
    >> do banku roszczenie o ich wydanie...?
    >
    > Hm... dobrze brzmi (mam na myśli kontekst np. bankructwa banku)
    >
    >> Ale to tylko tak OT.
    >
    > Jasne, bo sprawy "zagarniania" ich przez bank nie zmienia :)
    >

    W praktyce to bank tak czy owak swobodnie dysponuje pieniędzmi, które mu
    oddałeś "na przechowanie". To, że masz saldo dodatnie na koncie wcale
    nie oznacza, że w skarbcu banku jest odłożona akurat Twoja kupka gotówki :)

    Pozdr.!
    (D)


  • 33. Data: 2013-06-18 08:21:20
    Temat: Re: Eurobank oszukuje
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 18 Jun 2013, Daniel Pyra wrote:

    > W praktyce to bank tak czy owak swobodnie dysponuje pieniędzmi,
    > które mu oddałeś "na przechowanie".

    Z grubsza się zgadza.
    Ale powierzenie pieniędzy (lub innego dobra) w zarząd różni się
    od pożyczki określeniem właściciela tego dobra właśnie :)

    > To, że masz saldo dodatnie na koncie wcale nie
    > oznacza, że w skarbcu banku jest odłożona akurat Twoja kupka gotówki :)

    A to już zasługa "nieoznaczenia co do tożsamości" :D

    > Pozdr.!

    Wzajm!


  • 34. Data: 2013-06-18 08:35:43
    Temat: Re: Eurobank oszukuje
    Od: z <...@...pl>

    W dniu 2013-06-17 23:43, Gotfryd Smolik news pisze:

    > No to co Cię dziwi, że ZAPŁACONE długi wobec banku na wyciągu
    > są, a NIEZAPŁACONYCH... nie ma?
    >

    Teoretyzuj sobie dalej a jak skończysz to wróć do rzeczywistości.

    W XXI wieku potrafię sobie wyobrazić informację o tym że zbrakło kasy na
    zapłacenie rachunku (np. polecenie zapłaty) oraz o należnościach nie
    zapłaconych bankowi za prowadzenie konta. To wcale nie jest trudne do
    zrobienia. ;-) Zwłaszcza że dostaję np info czy więcej wydaję niż
    zarabiam. Wielkimi WOŁAMI.
    Jeśli takiej informacji nie ma to w banku pracują łajzy albo zrobili to
    specjalnie (poczekamy aż się odsetek nazbiera)

    Co za czasy? Co za banki?
    Teraz trzeba się będzie domagać "RSO" o stanie mojego konta?
    I co? Pewnie nie za darmo? :-)

    z





  • 35. Data: 2013-06-20 00:30:13
    Temat: Re: Eurobank oszukuje
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 18 Jun 2013, z wrote:

    > W dniu 2013-06-17 23:43, Gotfryd Smolik news pisze:
    >
    >> No to co Cię dziwi, że ZAPŁACONE długi wobec banku na wyciągu
    >> są, a NIEZAPŁACONYCH... nie ma?
    >>
    >
    > Teoretyzuj sobie dalej a jak skończysz to wróć do rzeczywistości.

    Ale to NIE JEST TEORIA.
    To stwierdzenie faktu.

    > W XXI wieku potrafię sobie wyobrazić informację o tym że zbrakło kasy na
    > zapłacenie rachunku (np. polecenie zapłaty) oraz o należnościach nie
    > zapłaconych bankowi za prowadzenie konta. To wcale nie jest trudne do
    > zrobienia. ;-)

    Ależ NIE JEST - nikt tak nie twierdzi.
    Tyle, że tej informacji nie można szukać NA WYCIĄGU - on do tego
    nie służy i już.

    > Zwłaszcza że dostaję np info czy więcej wydaję niż zarabiam.
    > Wielkimi WOŁAMI.

    Masz "debet w koncie"?
    No to przyjmij do wiadomości, ża CAŁY problem w wątku rozbija
    się o fakt, że "sprawca" tego debetu NIE MA.

    > Jeśli takiej informacji nie ma to w banku pracują łajzy albo zrobili to
    > specjalnie (poczekamy aż się odsetek nazbiera)

    Nie, nie rozumiesz roli *wyciągu bankowego* i tyle :)

    > Teraz trzeba się będzie domagać "RSO" o stanie mojego konta?

    Tylko jak się ma 0 zł na koncie :D
    W żadnym innym przypadku nie ma to sensu (bo chyba
    w wszystkich znanych umowach banki zastrzegają sobie
    prawo ściągnięcia opłaty ze stanu konta, więc
    będzie widać że pieniądze "wcięło").

    pzdr, Gotfryd


  • 36. Data: 2013-06-20 09:55:00
    Temat: Re: Eurobank oszukuje
    Od: z <...@...pl>

    W dniu 2013-06-20 00:30, Gotfryd Smolik news pisze:

    > Ależ NIE JEST - nikt tak nie twierdzi.
    > Tyle, że tej informacji nie można szukać NA WYCIĄGU - on do tego
    > nie służy i już.

    To po co komu taki wyciąg skoro on do tego nie służy.
    Jaki inny dokument mi o tym powie.
    Ładna pani na infolinii? :-)

    > Tylko jak się ma 0 zł na koncie :D

    Jaki to jest problem to "0" i co ma do tego brak debetu?
    Gdzie w ustawach jest napisane że na wyciągu nie można umieszczać takich
    informacji?
    W podstawówce uczyli o liczbach ujemnych.
    Jest mnóstwo sposobów poinformowania klienta o takiej sytuacji.
    Jeszcze raz:
    Albo łajzy albo zrobili to celowo!!! ;-)

    z


  • 37. Data: 2013-06-20 15:11:31
    Temat: Re: Eurobank oszukuje
    Od: m...@g...com

    > Co miesiąc dostaje na maila wyciąg, na którym od dawna za każdym razem
    przedstawione było saldo rachunków 0zł. Jednak wizyta w oddziale banku mocno mnie
    zaskoczyła, ponieważ Pan powiedział mi że nie mogę zamknąć konta ponieważ mam ujemne
    saldo

    Mnie zastanawia to, że nie możesz zamknąć rachunku jak nie zapłacisz za jego
    prowadzenie i jednocześnie jak nie zamkniesz to co miesiąc dług rośnie o kolejne
    koszty prowadzenia tego rachunku. To jest robienie ludzi w bambuko. Bo przecież może
    się trafić klient pod kreską, który nie będzie miał tej 100zł na spłatę w tym
    momencie.
    W sumie to bank powinien zamknąć gościowi rachunek i udzielić np. pożyczki na spłatę
    zaległości.


  • 38. Data: 2013-06-20 19:27:25
    Temat: Re: Eurobank oszukuje
    Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>

    Dnia Thu, 20 Jun 2013 09:55:00 +0200, z napisał(a):

    > To po co komu taki wyciąg skoro on do tego nie służy.
    > Jaki inny dokument mi o tym powie.

    Regulamin, tabela opłat i prowizji


  • 39. Data: 2013-06-20 20:50:47
    Temat: Re: Eurobank oszukuje
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 20 Jun 2013, z wrote:

    > W dniu 2013-06-20 00:30, Gotfryd Smolik news pisze:
    >
    >> Tylko jak się ma 0 zł na koncie :D
    >
    > Jaki to jest problem to "0" i co ma do tego brak debetu?

    Bo TYLKO WTEDY nie ujawnia się na wyciągu fakt,
    że masz dług wobec banku.
    Jak masz limit debetowy, to bank może wydawać Twoje
    obligacje ;) "pod kreską", więc bez żenady weźmie
    sobie z Twojego konta ile tam jesteś mu (bankowi)
    winien - i w momencie jak to weźmie WIDZISZ TO
    NA WYCIĄGU.
    Jeśli nie uzgodniłeś z bankiem prawa do zadłużania
    swojego konta, to bank NIE MOŻE tego konta zadłużyć
    swoją decyzją.
    Zwróć uwagę: może się zdarzyć że na skutek błędu,
    ograniczeń technicznych, ograniczeń czasowych itede
    *TWOJA* dyspozycja spowoduje, że KTOŚ (osoba trzecia)
    pobierze z Twojego konta pieniądze.
    Wtedy "mówi się trudno" - pieniądze "nieprawnie"
    (niezgodnie z umową) wypłynęły na skutek Twojej decyzji
    i tyle, w cenniku jest zazwyczaj osobna pozycja odsetek
    należnych z takiej okazji.

    Ale, w odróżnieniu od "osoby trzeciej", bank *WIE*
    że umowa nie pozwala tego konta zadłużać.
    Po pierwsze, ma *prawo* nie dopuszczać do takiego
    zadłużenia (patrz wyżej - może się zdarzyć, że wydasz
    dyspozycję, a ona nie zostanie wykonana), ale co
    gorsza (dla banku) jakby spróbował zabrać DLA SIEBIE
    w wyniku WŁASNEJ DECYZJI jakieś pieniadze z tego
    konta, nie mają do tego żadnej podstawy ani z ustawy
    ani z umowy, nie wytłumaczy się przed sądem z faktu
    poprzez "nie wiedziałem"!
    Jakie "nie wiedziałem", skoro w umowie czarno na
    białym jest tekst że "nie przysługuje"?

    To jest taki sam przypadek, jak np. kiedy pracodawca
    chce potrącić jakąś należność z pensji pracownika.
    Dla istotnej większości przypadków NIE MOŻE tego
    zrobić!
    Musi uzyskać zgodę pracownika na potrącenie.
    Może iść do sądu i uzyskawszy tytuł egzekucyjny
    NASTĘPNIE potrącać przez komornika.
    Ale NIE MOŻE tego zrobić samowolnie!

    Bank również nie może...


    > Gdzie w ustawach jest napisane że na wyciągu nie można umieszczać takich
    > informacji?

    Wiesz że prawo oprócz ustaw składa się z "zasad prawnych"?
    No to przeczytaj powyższe.
    Wyciąg jest listingiem OPERACJI NA KONCIE.
    Kropka.

    Żaden przepis NIE ZABRANIA umieszczenia na TYM SAMYM
    świchu dodatkowych informacji - ale te informacje
    NIE BĘDĄ WYCIĄGIEM.

    > W podstawówce uczyli o liczbach ujemnych.
    > Jest mnóstwo sposobów poinformowania klienta o takiej sytuacji.

    JEST!!
    Toć ja tłukę jak w beton: NIE WNOSZĘ UWAG do oburzenia,
    że bank nie informuje klienta, że ów się pogubił i ma
    dług.
    Za to awanturuję się i podtrzymuję swoje stanowisko, że
    grubym nieporozumieniem jest żądanie, aby taka informacja
    pojawiała się NA WYCIĄGU!

    > Jeszcze raz:
    > Albo łajzy albo zrobili to celowo!!! ;-)

    Jest jeszcze trzecia, przyznaję że mało prawdopodobna
    możliwość, ale wykluczyć jej nie można.
    Że klient był powiadamiany, ale informację kazał
    wyrzucić do śmieci, tylko dlatego, że "to nie był wyciąg".

    Z tego powodu:
    - dobrze mieć świadomość że dług o którym mowa NIE NALEŻY
    do "listy operacji na koncie" (czyli tego co jest
    na wyciągu), więc sam punkt zaczepienia nie ma podstaw
    prawnych
    - zdać sobie sprawę, że nawet jakby istniał jakiś konsumencki
    nakaz "powiadomienia", na razie brakuje dowodu na fakt
    że bank nie powiadomił o zaistniałym stanie.
    Może się okazać, że klient się myli, wkurzy bank i zapłaci
    jeszcze (przegrywając proces o niesłuszne roszczenia)
    prawnikowi banku za "obsługę prawną" :]

    pzdr, Gotfryd


  • 40. Data: 2013-06-20 20:57:23
    Temat: Re: Eurobank oszukuje
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 20 Jun 2013, z wrote:

    > To po co komu taki wyciąg skoro on do tego nie służy.

    Jakby nie odpowiedź jureq przeoczyłbym :)

    Po to, żeby służył temu, czemu służy.
    Pokazaniu listy operacji które ZOSTAŁY PRZEPROWADZONE
    z pieniędzmi klienta.

    > Jaki inny dokument mi o tym powie.
    > Ładna pani na infolinii? :-)

    Już wiesz :D
    Jest jeszcze wesja bonusowa, nie testowałem, ale IMO
    powinna działać.
    Mozesz zastosować taki myk, który mi się kiedyś dawno temu
    nasunął, kiedy niektóre jednostki prowadzące pełną księgowość
    bombardowały mnie (w roli jednoosobowej DG) żądaniami
    potwierdzania sald.
    Pic w tym, że jako "mały jednoosobowy" (nie prowadzący ksiąg)
    nie podlegam pod przepis.
    Ale *ONI* podlegają :D (w szczególności wszystkie osoby prawne
    prowadzące działalność gospodarczą, tym samym podlegające
    pod rachunkowość, banku to też dotyczy).
    Możesz więc posłać im "rozliczenie sald" do potwierdzenia,
    będą musieli odpowiedzieć czy im się zgadza :D

    pzdr, Gotfryd

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1