Sytuacja hipotetyczna:

Obywatel polski zaprzestaje zamieszkiwania na terenie RP. Posiada on
dowód osobisty i prawo jazdy z wpisanym ostatnim adresem na terenie RP.
Parę lat temu opłacał polski PIT, już nie podlega obowiązkowi. Ostatni
rozliczony PIT jeszcze się nie przedawnił.

Problem:

Jak najmniejszym wysiłkiem (mierzonym w liczbie wizyt w urzędach oraz
oddanych zdjęć i złotówek) łatwiej załatwić sprawę dezaktualizacji
adresu w DO, PJ i NIP-3?

Koncepcja:

Wymeldować się.

DO: przed zmianą adresu poinformować organ: "utraciłem DO w drodze
osobistego pocięcia go nożyczkami na kawałki i wrzuceniu go do kosza".
Dla ustalenia uwagi przyjmijmy, że jest to prawdziwa informacja.
Obowiązek z art. 42 ueldo spełniony, po zmianie adresu brak jednej z
przesłanek do zastosowania art. 40 ueldo ("posiadacz dowodu
osobistego"), brak obowiązku wystąpienia o nowy DO z art. 36 ueldo
("zamieszkała w Rzeczypospolitej Polskiej").

PJ: Art. 98 ust. 1 pord nakłada obowiązek poinformowania starosty o
zmianie adresu. Złożyć taką informację. PJ zatrzymać, obowiązku
wystąpienia o wymianę w ustawie brak. Dotychczas posiadane PJ nadal
bezterminowo upoważania do kierowania pojazdami.

NIP-3: Art. 9 ust. 1 ustawy o zasadach ewidencji i identyfikacji
podatników i płatników: "Podatnicy mają obowiązek aktualizowania danych
objętych zgłoszeniem identyfikacyjnym". Osoba o której mowa przestała
być podatnikiem, więc nie dotyczy jej ten obowiązek. Nic nie robić.

Czy dobrze kombinuję, że powyższe w sposób zgodny z prawem wyczerpuje
obowiązki związane z dezaktualizacją adresu w DO i PJ? Czy przegapiłem
coś ważnego w przepisach? Czy jest jakaś ukryta korzyść z poinformowania
urzędu skarbowego o tym, że pod dotychczasowym adresem już byłego
podatnika nie zastanie?

--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+

do góry

"Paweł Sakowski" <p...@s...pl> wrote in message
news:ek9t8r$mg2$1@inews.gazeta.pl...
>
> Koncepcja:
>
> Wymeldować się.

No należało. Najpóźniej w dniu wyjazdu.

>
> DO: przed zmianą adresu poinformować organ: "utraciłem DO w drodze
> osobistego pocięcia go nożyczkami na kawałki i wrzuceniu go do kosza".

Chcesz iść siedzieć?

do góry

witek wrote:
>> DO: przed zmianą adresu poinformować organ: "utraciłem DO w drodze
>> osobistego pocięcia go nożyczkami na kawałki i wrzuceniu go do kosza".
>
> Chcesz iść siedzieć?

Za co niby?

--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+

do góry

Użytkownik "Paweł Sakowski" <p...@s...pl> napisał w wiadomości
news:ek9u73$mg2$3@inews.gazeta.pl...
> witek wrote:
>>> DO: przed zmianą adresu poinformować organ: "utraciłem DO w drodze
>>> osobistego pocięcia go nożyczkami na kawałki i wrzuceniu go do kosza".
>>
>> Chcesz iść siedzieć?
>
> Za co niby?
>

Za zniszczenie dokumentu ??

Pozdrawiam Przemek

do góry

Użytkownik "Przemek Lipski" <d...@e...WYTNIJ.pl> napisał w
wiadomości news:ek9uui$l28$1@choszczno.cho.vectranet.pl...
>
> Użytkownik "Paweł Sakowski" <p...@s...pl> napisał w wiadomości
> news:ek9u73$mg2$3@inews.gazeta.pl...
>> witek wrote:
>>>> DO: przed zmianą adresu poinformować organ: "utraciłem DO w drodze
>>>> osobistego pocięcia go nożyczkami na kawałki i wrzuceniu go do kosza".
>>>
>>> Chcesz iść siedzieć?
>>
>> Za co niby?
>>
>
> Za zniszczenie dokumentu ??
>
Za który zresztą sam własnymi pieniędzmi zapłaciłeś...

POzdrawiam Przemek

do góry

Przemek Lipski wrote:
>>>> DO: przed zmianą adresu poinformować organ: "utraciłem DO w drodze
>>>> osobistego pocięcia go nożyczkami na kawałki i wrzuceniu go do kosza".
>>> Chcesz iść siedzieć?
>> Za co niby?
>
> Za zniszczenie dokumentu ??

Chodzi o 276kk? Brak znamion. Posiadacz DO ma wyłączne prawo nim
rozporządzać.

--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+

do góry

Przemek Lipski wrote:
>>>> Chcesz iść siedzieć?
>>> Za co niby?
>>>
>> Za zniszczenie dokumentu ??
>>
> Za który zresztą sam własnymi pieniędzmi zapłaciłeś...

A to jakie ma znaczenie?

--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+

do góry

Paweł Sakowski napisał(a):
> Chodzi o 276kk? Brak znamion. Posiadacz DO ma wyłączne prawo nim
> rozporządzać.

jesteś pewien?

KG

do góry

Paweł Sakowski wrote:
> DO: przed zmianą adresu poinformować organ: "utraciłem DO w drodze
> osobistego pocięcia go nożyczkami na kawałki i wrzuceniu go do kosza".

Mała modyfikacja koncepcji dla tych, którzy sugerują że to zabronione:
zniszczenie DO nastąpiło za granicą, w jakimś kraju w którym wolno
niszczyć własne dowody tożsamości. Czy po tej modyfikacji są jeszcze
jakieś przeciwskazania żeby w ten sposób załatwić kwestię adresu w DO?

--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+

do góry

Użytkownik "Paweł Sakowski" <p...@s...pl> napisał w wiadomości
news:ekac5h$m9o$1@inews.gazeta.pl...
> Paweł Sakowski wrote:
>> DO: przed zmianą adresu poinformować organ: "utraciłem DO w drodze
>> osobistego pocięcia go nożyczkami na kawałki i wrzuceniu go do kosza".
>
> Mała modyfikacja koncepcji dla tych, którzy sugerują że to zabronione:
> zniszczenie DO nastąpiło za granicą, w jakimś kraju w którym wolno
> niszczyć własne dowody tożsamości. Czy po tej modyfikacji są jeszcze
> jakieś przeciwskazania żeby w ten sposób załatwić kwestię adresu w DO?

Ale jesteś obywatelem RP i zniszczyłeś dokument wydany przez Twój kraj.
Rozumując Twym sposobem, to jak wyjedziesz z żoną do kraju, gdzie wolno
zabijac żony i wrocisz już bez niej mówiąc, że tam było wolno ją zabic i
wszystko będzie OK i nie wolno Ci nic zrobic.

Pozdrawiam Przemek

do góry