-
1. Data: 2007-12-06 21:18:38
Temat: Dziedziczenie prawa do zachówku
Od: "William" <n...@m...mnie.pl>
Jeden z braci nie został wymieniony w testamencie (zgon w 1969). Dziś
również nie żyje. Czy jego zstępni mogą domagać się zachówku ? Jeśli tak to
w jakiej wartości ? Od tej z 1969 przeliczonej na dzisiejszą wartość
pieniądza ?
-
2. Data: 2007-12-06 22:09:07
Temat: Re: Dziedziczenie prawa do zachówku
Od: "Natalia" <n...@g...pl>
Użytkownik "William":
> Jeden z braci nie został wymieniony w testamencie (zgon w 1969). Dziś
> również nie żyje. Czy jego zstępni mogą domagać się zachówku ?
Zachowek przysluguje zstepnym, malzonkowi i rodzicom spadkodawcy, a brat nie
zalicza sie do zadnej z tych osob, tym bardziej jego zstepni. Nawet jezeli
moglby sie domagac, to okres roszczenia juz dawno minal.
> Jeśli tak to w jakiej wartości ? Od tej z 1969 przeliczonej na dzisiejszą
> wartość pieniądza ?
W wartosci z chwili ustalania zachowku.
-
3. Data: 2007-12-07 09:50:43
Temat: Re: Dziedziczenie prawa do zachówku
Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>
Dnia Thu, 06 Dec 2007 23:09:07 +0100, Natalia napisał(a):
>> Jeden z braci nie został wymieniony w testamencie (zgon w 1969). Dziś
>> również nie żyje. Czy jego zstępni mogą domagać się zachówku ?
>
> Zachowek przysluguje zstepnym, malzonkowi i rodzicom spadkodawcy, a brat nie
> zalicza sie do zadnej z tych osob, tym bardziej jego zstepni. Nawet jezeli
> moglby sie domagac, to okres roszczenia juz dawno minal.
Nie potrafisz czytać między wierszami ;)
Jeden z braci - to zapewne oznacza: jeden z synów spadkodawcy. Pozostali
synowie zostali spadkobiorcami testamentowymi.
Jeśli dobrze odczytałem intencje Williama, to odpowiedź brzmi: tak wnuki
tego które nie dożył mają prawo do zachówku.
-
4. Data: 2007-12-07 09:51:54
Temat: Re: Dziedziczenie prawa do zachówku
Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>
Poprawka:
> Jeśli dobrze odczytałem intencje Williama, to odpowiedź brzmi: tak dzieci
> tego które nie dożył (wnuki spadkodawcy) mają prawo do zachówku.
-
5. Data: 2007-12-07 09:59:29
Temat: Re: Dziedziczenie prawa do zachówku
Od: Herald <h...@o...eu>
Dnia Thu, 6 Dec 2007 22:18:38 +0100, William napisał(a):
> [...] (zgon w 1969). Dziś również nie żyje.
Kurde - post roku!!
-
6. Data: 2007-12-07 11:24:20
Temat: Re: Dziedziczenie prawa do zachówku
Od: "Natalia" <n...@g...pl>
Użytkownik "jureq":
>>> Jeden z braci nie został wymieniony w testamencie (zgon w 1969). Dziś
>>> również nie żyje. Czy jego zstępni mogą domagać się zachówku ?
> Nie potrafisz czytać między wierszami ;)
> Jeden z braci - to zapewne oznacza: jeden z synów spadkodawcy.
no w takim przypadku to mozna stworzyc wiele kombinacji :) a moze to byl
brat szwagra albo kolegi?
> Jeśli dobrze odczytałem intencje Williama, to odpowiedź brzmi: tak wnuki
> tego które nie dożył mają prawo do zachówku.
tzn. ze moga po tylu latach sobie cos roscic?
-
7. Data: 2007-12-07 11:41:13
Temat: Re: Dziedziczenie prawa do zachówku
Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>
Dnia Fri, 07 Dec 2007 12:24:20 +0100, Natalia napisał(a):
>> Jeśli dobrze odczytałem intencje Williama, to odpowiedź brzmi: tak wnuki
>> tego które nie dożył mają prawo do zachówku.
>
> tzn. ze moga po tylu latach sobie cos roscic?
Tak jeśli dziadek zmarł niedawno....
-
8. Data: 2007-12-07 16:06:21
Temat: Re: Dziedziczenie prawa do zachówku - jeszcze raz
Od: "William" <n...@m...mnie.pl>
Ponieważ padłem ofiarą własnych skrótów myślowych to opiszę problem jeszcze
raz powolutku :)
Testator posiadał dwóch synów. Ale przed śmiercią (1969) sporządził
testament w którym powołuje do całośći spadku tylko jednego z nich.
Testament został otworzony w tym roku.
W międzyczasie syn który został pominięty w testamencie również zmarł, lecz
posiada dzieci.
Pytanie brzmi - czy dzieci mogą się domagać zachówku od wuja.
Sam szukając w KC znalazłem te 2 paragrafy które mogą dać odpwiedź:
Art. 1002. Roszczenie z tytułu zachowku przechodzi na spadkobiercę osoby
uprawnionej do zachowku tylko wtedy, gdy spadkobierca ten należy do osób
uprawnionych do zachowku po pierwszym spadkodawcy.
Art. 991. § 1. Zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy
byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, [...] (zachowek).
Jak dla mnie owe dzieci nie spełniają warunku "byliby powołani do spadku z
ustawy" (bo w 1969 dziedziczyłby z ustawy ich ojciec a nie one). Ale czy mam
rację ?
-
9. Data: 2007-12-09 09:24:58
Temat: Re: Dziedziczenie prawa do zachówku - jeszcze raz
Od: "William" <n...@m...mnie.pl>
Użytkownik "William" <n...@m...mnie.pl> napisał w wiadomości
news:fjbr1u$pp1$1@news2.ipartners.pl...
> Ponieważ padłem ofiarą własnych skrótów myślowych to opiszę problem
> jeszcze raz powolutku :)
>
> Testator posiadał dwóch synów. Ale przed śmiercią (1969) sporządził
> testament w którym powołuje do całośći spadku tylko jednego z nich.
> Testament został otworzony w tym roku.
> W międzyczasie syn który został pominięty w testamencie również zmarł,
> lecz posiada dzieci.
>
> Pytanie brzmi - czy dzieci mogą się domagać zachówku od wuja.
>
> Sam szukając w KC znalazłem te 2 paragrafy które mogą dać odpwiedź:
>
> Art. 1002. Roszczenie z tytułu zachowku przechodzi na spadkobiercę osoby
> uprawnionej do zachowku tylko wtedy, gdy spadkobierca ten należy do osób
> uprawnionych do zachowku po pierwszym spadkodawcy.
>
> Art. 991. § 1. Zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy
> byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, [...] (zachowek).
>
> Jak dla mnie owe dzieci nie spełniają warunku "byliby powołani do spadku z
> ustawy" (bo w 1969 dziedziczyłby z ustawy ich ojciec a nie one). Ale czy
> mam rację ?
>
Serio nikt nie ma żadnych przemyśleń ? :(