-
281. Data: 2005-04-08 16:56:35
Temat: Re: Dyrektor skonfiskował komórk
Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>
RomanO napisał(a):
> Liczy się litera prawa o komórkach nie piszą ;-)
> http://www.menis.gov.pl/oswiata/archiwum/procedury.p
hp
Właśnie podłożyłeś swojego imiennika, który niedawno (w innym wątku
poświęconym własnie przeszukaniom) uparcie twierdził, że nauczyciel ma
pełne prawo do przeszukania rzeczy osobistych dziecka.
M.
-
282. Data: 2005-04-08 17:06:42
Temat: Re: Dyrektor skonfiskował komórk
Od: kam <X#k...@w...pl#X>
RomanO napisał(a):
>>Bo napisano, że egzamin ma być przeprowadzony bez możliwości
>>komunikowania się.
> Napisano??
> A co to za pisemko, pewnie jakiś tam "regulamin"?
A nie rozporządzenie przypadkiem?
KG
-
283. Data: 2005-04-08 17:45:34
Temat: Re: Dyrektor skonfiskował komórk
Od: "RomanO" <r...@k...chip.pl>
Użytkownik "Maciej Bebenek" <m...@t...waw.pl> napisał w wiadomości
news:d36dcp$fnd$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Właśnie podłożyłeś swojego imiennika, który niedawno (w innym wątku
> poświęconym własnie przeszukaniom) uparcie twierdził, że nauczyciel ma
> pełne prawo do przeszukania rzeczy osobistych dziecka.
<...>
A Ty położyłeś mojego dyskutanta:
Skoro nie ma prawa przeszukać, musi zabrać dowód w sprawie!
Jest sprawa: Schował do torby jakiś płyn w butelce... (być może alkohol?)
Trzeba dać do analizy cały plecak!
Albo sam podda się rewizji albo...."prześwietlenie" oplombowanej torby w
obecności rodziców?
RomanO
-
284. Data: 2005-04-08 17:47:32
Temat: Re: Dyrektor skonfiskował komórk
Od: "RomanO" <r...@k...chip.pl>
Użytkownik "kam" <X#k...@w...pl#X> napisał w wiadomości
news:d36djn$to$1@news.onet.pl...
> > Napisano??
> > A co to za pisemko, pewnie jakiś tam "regulamin"?
<...>
> A nie rozporządzenie przypadkiem?
O maturze itd, tak.
O klasówkach nie: A niech tam sobie SMSują!?
RomanO
-
285. Data: 2005-04-08 17:51:45
Temat: Re: Dyrektor skonfiskował komórk
Od: kam <X#k...@w...pl#X>
RomanO napisał(a):
> Skoro nie ma prawa przeszukać, musi zabrać dowód w sprawie!
powiedziałbym inaczej - nie ma prawa przeszukać, to tym bardziej zabrać
to dalej idące naruszenie prawa własności
KG
-
286. Data: 2005-04-08 17:58:21
Temat: Re: Dyrektor skonfiskował komórk
Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>
RomanO napisał(a):
>>Właśnie podłożyłeś swojego imiennika, który niedawno (w innym wątku
>>poświęconym własnie przeszukaniom) uparcie twierdził, że nauczyciel ma
>>pełne prawo do przeszukania rzeczy osobistych dziecka.
>
> <...>
> A Ty położyłeś mojego dyskutanta:
> Skoro nie ma prawa przeszukać, musi zabrać dowód w sprawie!
> Jest sprawa: Schował do torby jakiś płyn w butelce... (być może alkohol?)
> Trzeba dać do analizy cały plecak!
> Albo sam podda się rewizji albo...."prześwietlenie" oplombowanej torby w
> obecności rodziców?
>
"dowodem w sprawie" - jak rozumiem karnej. Bo w jakiejkolwiek innej
sprawie zabieranie dowodów siłą, o ile pamiętam, nie wchodzi w grę. A
jak sprawa karna, to policja. Tak, jak opisuje to miłościwie Ci panująca
procedura.
Wiedziałem, że praca w szkole ogłupia. Nie wiedziałem, że aż tak
M.
-
287. Data: 2005-04-08 18:31:25
Temat: Re: Dyrektor skonfiskował komórk
Od: "Roman G." <r...@g...pl>
Dnia Fri, 08 Apr 2005 18:56:35 +0200, Maciej Bebenek napisał(a):
> RomanO napisał(a):
>> Liczy się litera prawa o komórkach nie piszą ;-)
>> http://www.menis.gov.pl/oswiata/archiwum/procedury.p
hp
> Właśnie podłożyłeś swojego imiennika, który niedawno (w innym wątku
> poświęconym własnie przeszukaniom) uparcie twierdził, że nauczyciel ma
> pełne prawo do przeszukania rzeczy osobistych dziecka.
A odkąd to jakaś tam procedura opracowana przez urzędnika jest ważniejsza
od ustawy? MENiS się myli, nie biorąc pod uwagę, że takie postępowanie
opiekuna mieści się w pojęciu należycie starannej opieki nad dzieckiem, w
normalnym (i powszechnie stosowanym w praktyce!) rozumieniu pojęcia
'opieka'.
RG
-
288. Data: 2005-04-08 18:39:55
Temat: Re: Dyrektor skonfiskował komórk
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Maciej Bebenek" <m...@t...waw.pl> napisał w
wiadomości news:d36dcp$fnd$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Właśnie podłożyłeś swojego imiennika, który niedawno (w innym wątku
> poświęconym własnie przeszukaniom) uparcie twierdził, że nauczyciel ma
> pełne prawo do przeszukania rzeczy osobistych dziecka.
A i wreszcie przy okazji znalazła się procedura zatrzymywania tych
przedmiotów mających stanowić dowód w sprawie. Jak wół napisano, ze
nauczyciel nie ma prawa i jest to czynność zastrzeżona dla Policji. W
tej sytuacji proponuję zakończyć dyskusję, bo już nawet MEN jest
zbieżnego z moim zdania, a przecież to jego wytyczne podobno miały
dyrektorów uprawniać do tego.
-
289. Data: 2005-04-08 18:41:25
Temat: Re: Dyrektor skonfiskował komórk
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Roman G." <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:s26wcux2vgop$.8ssafakgo0q8.dlg@40tude.net...
> A odkąd to jakaś tam procedura opracowana przez urzędnika jest
ważniejsza
> od ustawy? MENiS się myli, nie biorąc pod uwagę, że takie postępowanie
> opiekuna mieści się w pojęciu należycie starannej opieki nad
dzieckiem, w
> normalnym (i powszechnie stosowanym w praktyce!) rozumieniu pojęcia
> 'opieka'.
Wszyscy wokół Ciebie się mylą! - nie chcę być zgryźliwy, ale zastanów
się - może jednak to Ty nie masz racji.
-
290. Data: 2005-04-08 18:43:45
Temat: Re: Dyrektor skonfiskował komórk
Od: "Roman G." <r...@g...pl>
Dnia Fri, 8 Apr 2005 20:41:25 +0200, Robert Tomasik napisał(a):
> Wszyscy wokół Ciebie się mylą! - nie chcę być zgryźliwy, ale zastanów
> się - może jednak to Ty nie masz racji.
Gdyby mojego zdania nie podzielało kilku sędziów i dwóch profesorów prawa,
to faktycznie bym się zastanowił.
RG