eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDrogówka
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 84

  • 21. Data: 2015-08-05 14:33:25
    Temat: Re: Drogówka
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 2015-08-05 13:22, Liwiusz wrote:

    >> Żle rozumiesz. Jak z prawego i lewego chcą jednoczesnie wjechać na
    >> środkowy (pusty), to ten prawego ma pierwszeństwo.
    >
    > To nie on źle rozumie, tylko PB źle wyjaśnił.

    Ba jak się czyta samą odpowiedź nie zastanawiając się nad pytaniem, to
    właśnie można źle zrozumiec;)


  • 22. Data: 2015-08-05 14:39:06
    Temat: Re: Drogówka
    Od: nadir <n...@h...org>

    W dniu 2015-08-05 o 09:50, P.B. pisze:
    > Zawsze ten, który ma prawą wolną, czyli ten z prawego pasa.
    Tu coś namieszałeś. ;)


  • 23. Data: 2015-08-05 17:07:14
    Temat: Re: Drogówka
    Od: "qwerty" <q...@p...fm>

    Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:mpr60v$4s2$...@n...news.atman.pl...
    > A możesz podać podstawę prawną? Znaki pionowe mają "nadrzędność" wtedy kiedy
    > wystają bardziej ze śniegu niż poziome. W innych przypadkach są równorzędne i
    > powinny być wzajemnie niesprzeczne.

    Ale są. Wielokrotnie widziałem zakaz wyprzedzania + przerywana linia.


  • 24. Data: 2015-08-05 17:10:24
    Temat: Re: Drogówka
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2015-08-05 o 17:07, qwerty pisze:
    > Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:mpr60v$4s2$...@n...news.atman.pl...
    >> A możesz podać podstawę prawną? Znaki pionowe mają "nadrzędność" wtedy
    >> kiedy wystają bardziej ze śniegu niż poziome. W innych przypadkach są
    >> równorzędne i powinny być wzajemnie niesprzeczne.
    >
    > Ale są. Wielokrotnie widziałem zakaz wyprzedzania + przerywana linia.

    Sugeruję raczej zapoznać się z dokładnym znaczeniem tego znaku.

    --
    Liwiusz


  • 25. Data: 2015-08-05 17:11:25
    Temat: Re: Drogówka
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2015-08-05 o 17:10, Liwiusz pisze:
    > W dniu 2015-08-05 o 17:07, qwerty pisze:
    >> Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
    >> dyskusyjnych:mpr60v$4s2$...@n...news.atman.pl...
    >>> A możesz podać podstawę prawną? Znaki pionowe mają "nadrzędność" wtedy
    >>> kiedy wystają bardziej ze śniegu niż poziome. W innych przypadkach są
    >>> równorzędne i powinny być wzajemnie niesprzeczne.
    >>
    >> Ale są. Wielokrotnie widziałem zakaz wyprzedzania + przerywana linia.
    >
    > Sugeruję raczej zapoznać się z dokładnym znaczeniem tego znaku.

    No i poćwiczyć trochę wyobraźnię - na przykład kiedy można przekroczyć
    linię przerywaną nie wyprzedzając.

    --
    Liwiusz


  • 26. Data: 2015-08-05 18:42:32
    Temat: Re: Drogówka
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 2015-08-05 17:07, qwerty wrote:
    > Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:mpr60v$4s2$...@n...news.atman.pl...
    >> A możesz podać podstawę prawną? Znaki pionowe mają "nadrzędność" wtedy
    >> kiedy wystają bardziej ze śniegu niż poziome. W innych przypadkach są
    >> równorzędne i powinny być wzajemnie niesprzeczne.
    >
    > Ale są. Wielokrotnie widziałem zakaz wyprzedzania + przerywana linia.

    No dobrze, ale gdzie tu sprzeczność? Przerywana nakazuje wyprzedzanie?

    Shrek.


  • 27. Data: 2015-08-05 20:58:34
    Temat: Re: Drogówka
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 05-08-15 o 17:07, qwerty pisze:
    > Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:mpr60v$4s2$...@n...news.atman.pl...
    >> A możesz podać podstawę prawną? Znaki pionowe mają "nadrzędność" wtedy
    >> kiedy wystają bardziej ze śniegu niż poziome. W innych przypadkach są
    >> równorzędne i powinny być wzajemnie niesprzeczne.
    >
    > Ale są. Wielokrotnie widziałem zakaz wyprzedzania + przerywana linia.

    A co ma przerywana lub nie linia do zakazu wyprzedzania?


  • 28. Data: 2015-08-05 21:17:26
    Temat: Re: Drogówka
    Od: "P.B." <p...@w...pl>

    Dnia Wed, 05 Aug 2015 11:00:25 +0200, Shrek napisał(a):

    > Nie ma pierwszeństwa przed czym/gdzie? W sprawie która nas interesuje
    > (czyli na pasach) ma praktycznie zawsze - sprawdzić czy nie światła lub
    > policjant. Zastanawianie się nad problemem pierwszeństwa pieszego poza
    > jezdnią ma równie praktyczny aspekt, co zastanawianie się nad
    > pierwszeństwem do kibla w barze. Po prostu nie dotyczy tej sytuacji.

    Art. 13.

    1. Pieszy, przechodząc przez jezdnię lub torowisko, jest obowiązany
    zachować szczególną ostrożność oraz, z zastrzeżeniem ust. 2 i 3, korzystać
    z przejścia dla pieszych. Pieszy znajdujący się na tym przejściu ma
    pierwszeństwo przed pojazdem.

    >> a jak
    >> się znajduje i go coś rozjedzie, to znaczy, że wtargnął :)
    >
    > A teraz podaj paragraf nadający pierweszeństwo kierującemu z powodu
    > "wtargnięcia?

    Art. 14.
    Zabrania się:
    wchodzenia na jezdnię:
    bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla
    pieszych,

    W takim przypadku jako przyczynę wypadku zostanie uznane "wtargnięcie" - bo
    oczywistym jest, że gdyby nie wtargnął, to do wypadku by nie doszło.

    http://www.cozadzien.pl/wiadomosci/radom/13881.html

    "88-latka poruszająca się o kulach została śmiertelnie potrącona przez
    lawetę, gdy przechodziła przez przejście dla pieszych. Prokuratura: z
    opinii biegłego wynika, że wtargnęła na jezdnię i kierowca nie miał szans
    na zahamowanie. Społecznicy: zrzucanie winy na pieszych to zły standard
    (...)
    - Opinia biegłego wskazuje, że kobieta wtargnęła na jezdnię, gdy auto było
    już blisko. Kierowca nie mógł ani zahamować, ani jej ominąć - mówi
    Małgorzata Chrabąszcz, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Radomiu.
    (...)

    http://radom.gazeta.pl/radom/1,35219,13772357,Starus
    zka_o_kulach_pod_kolami__Biegly__winna__wtargnela.ht
    ml
    http://wpolityce.pl/polityka/135167-sadowa-licencja-
    na-zabijanie-w-teorii-pieszy-ma-na-pasach-pelnie-pra
    w-a-w-praktyce-ma-tych-praw-mniej-od-kury



    --
    Pozdrawiam,
    Przemek


  • 29. Data: 2015-08-05 21:32:02
    Temat: Re: Drogówka
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 05-08-15 o 21:17, P.B. pisze:
    > Dnia Wed, 05 Aug 2015 11:00:25 +0200, Shrek napisał(a):
    >
    >> Nie ma pierwszeństwa przed czym/gdzie? W sprawie która nas
    >> interesuje (czyli na pasach) ma praktycznie zawsze - sprawdzić czy
    >> nie światła lub policjant. Zastanawianie się nad problemem
    >> pierwszeństwa pieszego poza jezdnią ma równie praktyczny aspekt, co
    >> zastanawianie się nad pierwszeństwem do kibla w barze. Po prostu
    >> nie dotyczy tej sytuacji.
    > http://radom.gazeta.pl/radom/1,35219,13772357,Starus
    zka_o_kulach_pod_kolami__Biegly__winna__wtargnela.ht
    ml
    >
    >
    http://wpolityce.pl/polityka/135167-sadowa-licencja-
    na-zabijanie-w-teorii-pieszy-ma-na-pasach-pelnie-pra
    w-a-w-praktyce-ma-tych-praw-mniej-od-kury

    Nie odnoszę się do tej konkretnej sprawy, tylko ogólnie do biegłych. Z
    nimi różnie bywa. Kiedyś jeden biegły wydał w sprawie o wypadek jakąś
    tam opinię. Powiedzmy kontrowersyjną. Koledzy wysłali temu samemu
    biegłemu w zasadzie ten sam opis, tylko pozmieniali nieistotne szczegóły
    (numery rejestracyjne, nazwiska, itd.) Wydał opinię przeciwną. Od tego
    czasu temu biegłemu nikt nie zleca u nas ekspertyz.


  • 30. Data: 2015-08-05 21:49:20
    Temat: Re: Drogówka
    Od: "P.B." <p...@w...pl>

    Dnia Wed, 5 Aug 2015 21:32:02 +0200, Robert Tomasik napisał(a):


    > http://wpolityce.pl/polityka/135167-sadowa-licencja-
    na-zabijanie-w-teorii-pieszy-ma-na-pasach-pelnie-pra
    w-a-w-praktyce-ma-tych-praw-mniej-od-kury
    >
    > Nie odnoszę się do tej konkretnej sprawy, tylko ogólnie do biegłych. Z
    > nimi różnie bywa. Kiedyś jeden biegły wydał w sprawie o wypadek jakąś
    > tam opinię. Powiedzmy kontrowersyjną. Koledzy wysłali temu samemu
    > biegłemu w zasadzie ten sam opis, tylko pozmieniali nieistotne szczegóły
    > (numery rejestracyjne, nazwiska, itd.) Wydał opinię przeciwną. Od tego
    > czasu temu biegłemu nikt nie zleca u nas ekspertyz.

    Nie chce mi się teraz szukać, ale była sprawa, w której biegły, żeby
    uzasadnić winę pieszego tak ciągnął liczby, że wyszło mu, że dzieciak był
    szybszy od Usaina Bolta.


    --
    Pozdrawiam,
    Przemek

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1