On Fri, 19 Apr 2002, Tristan Alder wrote:
[...]
>+ > Nie. Ty możesz zrobić sobie kopię (i nikt ci tego nie może
>+ >zakazać) ale producent nie ma obowiązku w tym pomagać.
>+
>+ Ale on ewidentnie przeszkadza... Robi niekopiowalne płyty...

Ale to nie jest zabronione. Ty "tylko" *masz prawo*
zrobić kopię - i nie jest powiedziane czy z użyciem kserokopiarki ;>

Pozdrowienia, Gotfryd

do góry

Dnia pięknego Fri, 19 Apr 2002 12:25:03 +0200, Gotfryd Smolik - listy
dyskusyjne <s...@s...com.pl> napisałbył:

>>+ > Nie. Ty możesz zrobić sobie kopię (i nikt ci tego nie może
>>+ >zakazać) ale producent nie ma obowiązku w tym pomagać.
>>+ Ale on ewidentnie przeszkadza... Robi niekopiowalne płyty...
> Ale to nie jest zabronione. Ty "tylko" *masz prawo*
>zrobić kopię - i nie jest powiedziane czy z użyciem kserokopiarki ;>

No tak, ale w związku z tym, firmy mogą mi nagwizdać, jeżeli np.
wyprodukuję program łamiący te zabezpieczenia?
--
Tristan hrabia Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)

do góry

On Sun, 21 Apr 2002, Tristan Alder wrote:

> No tak, ale w związku z tym, firmy mogą mi nagwizdać, jeżeli np.
> wyprodukuję program łamiący te zabezpieczenia?

A art. 77.01 Ustawy po noweli?

--
Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)

do góry

On Mon, 22 Apr 2002, Gwidon S. Naskrent wrote:

>+ On Sun, 21 Apr 2002, Tristan Alder wrote:
>+
>+ > No tak, ale w związku z tym, firmy mogą mi nagwizdać, jeżeli np.
>+ > wyprodukuję program łamiący te zabezpieczenia?
>+
>+ A art. 77.01 Ustawy po noweli?

Jesteś w stanie małym kosztem szukania rzucić link ? (bo chciałem
obejrzeć z czystej ciekawości, a nie mam pod ręką)

Pozdrowienia, Gotfryd

do góry

On Fri, 26 Apr 2002, Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne wrote:

> Jesteś w stanie małym kosztem szukania rzucić link ? (bo chciałem

prawo.hoga.pl? :)

--
Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)

do góry

On Wed, 17 Apr 2002, Tristan Alder wrote:

>+ Witajcie,
>+
>+ 1)
>+
>+ czy licencjonowanie może zakładać pełną dowolność, w tym także
>+ sprzeczną z typowym prawem? Bo np. wiadomo, że na towary jest
>+ gwarancja, rękojmia, mogę je dalej odsprzedać, mogę z nimi robić, co

Niestety tak - z mocy prawa licencje są na "utwór" a nie
na "produkt". Jak ci się obrazek nie podoba to też możesz
sobie "gwarancję" wymyślać :]

Oczywiście NIE MA ZAKAZU, żeby umowa licencji była również
umową na produkt: z gwarancją (nie na nośnik !), z kwotą
odszkodowania... Są takie, zapewniam. Tylko przymusu
(który jest na buty, żywność, budynki i co tam jeszcze)
nie ma.

Pozdrowienia, Gotfryd

do góry

> Oczywiście NIE MA ZAKAZU, żeby umowa licencji była również
>umową na produkt: z gwarancją (nie na nośnik !), z kwotą
>odszkodowania... Są takie, zapewniam. Tylko przymusu
>(który jest na buty, żywność, budynki i co tam jeszcze)
>nie ma.

Troche z innej beczki. Chce sprzedac program ale nie podpisuje zadnej
umowy ani nie daje zadnej papierowej licencji. Wystawiam tylko fakture
VAT. Jestem producentem tego programu. Czy to bedzie zgodne z prawem ?

do góry

jezeli sprzedajesz program ktory jest twoja wlasnoscia tzn jestes jego
tworca i wystawiasz fakture vat oraz rozliczasz sie z urzedem skarbowym wg
polskiego prawa to wszystko jest w porzadku a program wowczas ma forme
shareware ale jezeli nie dajesz zadnych okreslonych wymagan w stosunku do
jego powielania to nie bedziesz mogl sie starac o to aby kogos ukarac za to
ze np rozprowadza ten program
takie jest moje subiektywne zdanie na ten temat
>
> Troche z innej beczki. Chce sprzedac program ale nie podpisuje zadnej
> umowy ani nie daje zadnej papierowej licencji. Wystawiam tylko fakture
> VAT. Jestem producentem tego programu. Czy to bedzie zgodne z prawem ?
>

do góry