eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Dostęp do parkingu dla wybranych?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 78

  • 41. Data: 2009-05-22 09:26:23
    Temat: Re: Dostęp do parkingu dla wybranych?
    Od: "Baloo" <b...@o...eu>

    "spp" <s...@o...pl> napisał

    > Nie zmienia to faktu że wykroczenie (co najmniej) może być. :)
    > (zaniżenie podatku od osób fizycznych).

    Udowodnij zatem, że w wyniku dojazdu autem służbowym do domu pracownika
    następuje zaniżenie podatku od osób fizycznych.
    BTW - wyobrażasz sobie np. przedstawiciela handlowego, który codziennie
    odwozi służbowe auto do siedziby pracodawcy, a do domu wraca publicznym
    środkiem komunikacji? Dla utrudnienia dodam, że mieszka w Cichej
    Białostockiej, a firma siedzibę ma we Wrocławiu :)


  • 42. Data: 2009-05-22 09:30:59
    Temat: Re: Dostęp do parkingu dla wybranych?
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:gv5lk8$og2$1@inews.gazeta.pl...

    > A skąd wiesz że przypadkiem? Może celowo jest tym członkiem spółdzielni ;)

    albo celowo nim nie jest ;)


  • 43. Data: 2009-05-22 09:33:22
    Temat: Re: Dostęp do parkingu dla wybranych?
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Baloo" <b...@o...eu> napisał w wiadomości
    news:gv5qo8$7ur$1@news.onet.pl...
    > "Cavallino" <c...@k...pl> napisał
    >
    >> No i jeśli nawet, to co w związku z tym?
    >
    > Jeśli jest członkiem, to jak mniemam ma prawo własnościowe do danej części
    > majątku spółdzielni.

    Ma prawo tylko do udziału i prawo głosu.


    >
    >> Dalej parking jest spółdzielni, a on nie ma prawa o nim decydować.
    >
    > Jeśli jest członkiem spółdzielni, to jak najbardziej.

    Na jakiej podstawie?

    > No chyba, że coś się zmieniło w tej kwestii

    Nic się nie zmieniło, od wieków takie prawo ma tylko zarząd.

    > i członek spółdzielni to jeleń, który ma "prawo" jedynie płacić czynsz.

    Może sobie jeszcze odpowiednio zagłosować.
    A czynsz nie ma żadnego związku z bycia członkiem, mylisz dwie zupełnie
    różne rzeczy.


  • 44. Data: 2009-05-22 09:35:07
    Temat: Re: Dostęp do parkingu dla wybranych?
    Od: spp <s...@o...pl>

    Baloo pisze:

    >> Nie zmienia to faktu że wykroczenie (co najmniej) może być. :)
    >> (zaniżenie podatku od osób fizycznych).
    >
    > Udowodnij zatem, że w wyniku dojazdu autem służbowym do domu pracownika
    > następuje zaniżenie podatku od osób fizycznych.

    Bardzo łatwe:

    http://www.podatki.egospodarka.pl/27528,Samochod-slu
    zbowy-dojazdy-do-pracy-a-podatek-PIT,1,65,1.html


    > BTW - wyobrażasz sobie np. przedstawiciela handlowego, który codziennie
    > odwozi służbowe auto do siedziby pracodawcy, a do domu wraca publicznym
    > środkiem komunikacji? Dla utrudnienia dodam, że mieszka w Cichej
    > Białostockiej, a firma siedzibę ma we Wrocławiu :)

    To też łatwe. :)
    Rozmawiamy o dojeździe to pracy. :)

    --
    spp


  • 45. Data: 2009-05-22 09:44:40
    Temat: Re: Dostęp do parkingu dla wybranych?
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "spp" <s...@o...pl> napisał w wiadomości news:

    >> BTW - wyobrażasz sobie np. przedstawiciela handlowego, który codziennie
    >> odwozi służbowe auto do siedziby pracodawcy, a do domu wraca publicznym
    >> środkiem komunikacji? Dla utrudnienia dodam, że mieszka w Cichej
    >> Białostockiej, a firma siedzibę ma we Wrocławiu :)
    >
    > To też łatwe. :)
    > Rozmawiamy o dojeździe to pracy. :)

    No i jakbyś to policzył?
    Codzienny dojazd z Cichej do Wrocławia i z powrotem i od tego podatek?

    A w międzyczasie podróż służbową autem służbowym z Wrocławia w okolice
    Cichej?
    Które koszty byłyby Twoim zdaniem większe?


  • 46. Data: 2009-05-22 09:48:03
    Temat: Re: Dostęp do parkingu dla wybranych?
    Od: spp <s...@o...pl>

    Cavallino pisze:

    >> Rozmawiamy o dojeździe to pracy. :)
    >
    > No i jakbyś to policzył?
    > Codzienny dojazd z Cichej do Wrocławia i z powrotem i od tego podatek?

    Nie, pracownik powinien płacić za dojazd do pracy. Wtedy nie ma podatku

    > A w międzyczasie podróż służbową autem służbowym z Wrocławia w okolice
    > Cichej?
    > Które koszty byłyby Twoim zdaniem większe?

    A co to ma za znaczenie?

    Dura lex ... :)

    --
    spp


  • 47. Data: 2009-05-22 09:53:50
    Temat: Re: Dostęp do parkingu dla wybranych?
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "spp" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:4a1674d4@news.home.net.pl...
    > Cavallino pisze:
    >
    >>> Rozmawiamy o dojeździe to pracy. :)
    >>
    >> No i jakbyś to policzył?
    >> Codzienny dojazd z Cichej do Wrocławia i z powrotem i od tego podatek?
    >
    > Nie, pracownik powinien płacić za dojazd do pracy. Wtedy nie ma podatku

    Nie zrozumiałeś pytania.
    Za dojazd DOKĄD powinien Twoim zdaniem płacić w danym przypadku?


    >
    >> A w międzyczasie podróż służbową autem służbowym z Wrocławia w okolice
    >> Cichej?
    >> Które koszty byłyby Twoim zdaniem większe?
    >
    > A co to ma za znaczenie?

    Zasadnicze.
    Zdaniem pracodawcy i pracownika, ten ostatni w tym przypadku rozpoczyna
    pracę wsiadając do samochodu, którym wyjeżdża do klienta.
    Więc nie ma za co płacić.
    A każdy inny pomysł jest po prostu absurdalny.

    >
    > Dura lex ... :)

    Nie, to Tobie się po prostu pokiełbasił dojazd do pracy z dojazdem do
    sziedziby pracodawcy.


  • 48. Data: 2009-05-22 09:55:23
    Temat: Re: Dostęp do parkingu dla wybranych?
    Od: spp <s...@o...pl>

    Cavallino pisze:

    > Nie, to Tobie się po prostu pokiełbasił dojazd do pracy z dojazdem do
    > sziedziby pracodawcy.

    W wątku była mowa o dojeździe do pracy (chyba, że się mylę. ). :)

    --
    spp


  • 49. Data: 2009-05-22 10:21:46
    Temat: Re: Dostęp do parkingu dla wybranych?
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "spp" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:4a16768c$1@news.home.net.pl...
    > Cavallino pisze:
    >
    >> Nie, to Tobie się po prostu pokiełbasił dojazd do pracy z dojazdem do
    >> sziedziby pracodawcy.
    >
    > W wątku była mowa o dojeździe do pracy

    Ale przykład był konkretny i wrzuciłeś go do tego samego worka.


  • 50. Data: 2009-05-22 10:26:47
    Temat: Re: Dostęp do parkingu dla wybranych?
    Od: "Baloo" <b...@o...eu>


    Użytkownik "spp" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:4a1674d4@news.home.net.pl...

    > Nie, pracownik powinien płacić za dojazd do pracy. Wtedy nie ma podatku.

    Do jakiej pracy? Pracownik pracuje na stanowisku przedstawiciela handlowego
    na terenie woj. podlaskiego.
    Siedzibę pracy ma we Wrocławiu. Więc o jakim dojeździe do pracy mowa?

    >> A w międzyczasie podróż służbową autem służbowym z Wrocławia w okolice
    >> Cichej?
    >> Które koszty byłyby Twoim zdaniem większe?

    > A co to ma za znaczenie?

    No właśnie problem w tym, że dla ustawodawców niestety nie ma żadnego, a
    mieć powinno, bo optymalizacja kosztów przedsiębiorstw ma bezpośrednie
    przełożenie na dochody budżetu. I trochę głupio ratować się argumentem
    "dura lex". Prawo jest dla ludzi, a nie odwrotnie.

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1