Użytkownik "|<onrad" <b...@j...bardziej.trendy> napisał w wiadomości
news:fj1toe$ghp$2@inews.gazeta.pl...

> te ostrzezenie jest tez w Polsce :)

bo niestety i u nas jest coraz wiecej debili

do góry

Cóż ci mogę jeszcze napisać. Ja instalując ruchomą bramę czy szlaban dałbym
na pewno ostrzegawczą migajacą lampę + piszczek uruchamiane na chwilę przed
rozpoczęciem ruchu. Może napisz do zarządcy, że warto.

do góry

P.H. wrote:
> jakich znaków?? uwaga zamykające się szlabany??
> zarządce chcesz ukarać czy sam siebie (wspólnotę mieszkaniową)?? a
> może małżonkę za niezgodne z instrukcją użytkowanie szlabanu??


IMHO jeszcze 2 lata i baba z budki zostanie pozwana do sadu za zbyt goraca
herbate i brak ostrzezen na kubku :(

--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

do góry

mvoicem pisze:

> Ale jeżeli szlaban był lekko popsuty (albo ten model tak ma) i zamyka się
> jak gilotyna?

To pewnie małżonka miałaby bark połamany a tak skończyło się na
stresie. Zasłużonym stresie, bo jeśli na dalszych etapach ciąży będzie
równie pomysłowa, to może zaszkodzić dziecku.


--
Pozdrawiam,
Sebcio

do góry

Sebcio wrote:

> mvoicem pisze:
>
>> Ale jeżeli szlaban był lekko popsuty (albo ten model tak ma) i zamyka się
>> jak gilotyna?
>
> To pewnie małżonka miałaby bark połamany

Niekoniecznie - wszystko zależy od tego jak ciężki to szlaban i w którym
miejscu (jak daleko od osi) była w momencie uderzenia.

p. m.

do góry

W odpowiedzi na pismo z wtorek, 04 grudzień 2007 08:13
(autor Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <tojtfperhz52.ls5hinc5rl8a$.dlg@40tude.net>):

> 2) że szlaban może opaść bezwladnie (recepta: przechodzić jak najbliżej
> mechanizmu sterującego i asekurować szlaban ręką lub ominąć szlaban)

A jak przejeżdżasz autem? Jak się asekurujesz? Wozisz dwóch Pudzianów w
walizce?

Asekurowanie jedno, a odpowiedzialność osób odpowiedzialnych za
funkcjonowanie, drugie. Jak dróżnik pijany spuści szlabany, zapory, tory, a
w środku Ty, ledwie zdążyłeś, lampy pobiłeś, a będzie mgła, to nie
oskarżysz dróżnika?
--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: t...@w...pl k...@n...pl
w...@g...biz.pl i...@k...com.pl k...@g...com

do góry

Dnia Tue, 04 Dec 2007 20:21:14 +0100, Tristan napisał(a):

> Jak dróżnik pijany spuści szlabany, zapory, tory, a
> w środku Ty, ledwie zdążyłeś, lampy pobiłeś,

na to akurat nie mamy wplywu.

--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' Warszawa/Ursynow
kontakt: http://grupy2.3mam.net

do góry

W odpowiedzi na pismo z środa, 05 grudzień 2007 07:54
(autor Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <1qaihy538wwv5$.1lj8789xmf2wr.dlg@40tude.net>):

> Dnia Tue, 04 Dec 2007 20:21:14 +0100, Tristan napisał(a):
>
>> Jak dróżnik pijany spuści szlabany, zapory, tory, a
>> w środku Ty, ledwie zdążyłeś, lampy pobiłeś,
>
> na to akurat nie mamy wplywu.

Możesz omijać przejazdy. Taką argumentację można stosować, prawda? Jedno to
ostrożnośc, a drugie pewne zasady bezpieczeństwa szlabanów...


--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: t...@w...pl k...@n...pl
w...@g...biz.pl i...@k...com.pl k...@g...com

do góry