eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Dłużnik w moim domu+komornik.Co z ruchomościami?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 40

  • 11. Data: 2007-05-06 09:03:51
    Temat: Re: Dłużnik w moim domu+komornik.Co z ruchomościami?
    Od: "e...@p...wp" <a...@o...eu>

    > tia, tylko dlaczego to ona musi udowadniac ze nie jest wielbladem

    Za te wszystkie uwagi dziekuję.Jeżeli dojdzie do wejscia komornika to po
    prostu wskaże te jego dwie półki bo tyle naprawdę mu pozostało. Szczerze to
    nawet nie wiem czy on gdzies pracuje choć jedzenie dla dzieci i czesem jakies
    ciuszki czy ksiązki do szkoły im kupi.Prawo u nas jest niesprawiedliwe.Jak
    męza okradziono za czasow jego DG to prokuratury umarzały śledztwa bo "za mała
    szkodliwośc społeczna" 220.000 to była za mała szkodliwość!!!!! I tak dobrze
    że jeszcze się nie powiesił,ale co z tego jak reszta zycia na marginesie iz
    komornikami.

    Anna


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 12. Data: 2007-05-06 09:08:42
    Temat: Re: Dłużnik w moim domu+komornik.Co z ruchomościami?
    Od: "stanseba" <s...@p...onet.pl>

    Nie rozumiem dlaczego musi pokazywac faktury na sprzet we wlasnym domu ,
    jezeli nie mam podejrzenia ze sa z kradziezy. Przeciez gdyby czlowiek ,
    ktory ma komornika znalazl sie u jakiegos znajomego i tam wpadlby komornik
    to , ten znajomy tez musi na kaza rzecz miec fakture?? Przeciez to zupelny
    kretynizm .



  • 13. Data: 2007-05-06 09:16:21
    Temat: Re: Dłużnik w moim domu+komornik.Co z ruchomościami?
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    stanseba pisze:

    > Przeciez gdyby czlowiek , ktory ma komornika znalazl sie u jakiegos znajomego i tam
    wpadlby komornik
    > to , ten znajomy tez musi na kaza rzecz miec fakture??

    Nie widzisz, jak rozumiem, różnicy między wpadnięciem komornika do
    miejsca w którym mieszka dłużnik (nawet z kimś), a wpadnięciem komornika
    do miejsca, które odwiedził dłużnik, na mniejszą lub większą chwilę.
    Rzeczywiście czysty kretynizm.

    --
    @2007 Johnson
    j...@p...com
    "Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"


  • 14. Data: 2007-05-06 09:18:32
    Temat: Re: Dłużnik w moim domu+komornik.Co z ruchomościami?
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    witek pisze:

    >
    >> Nie masz obowiazku wpuszczać
    >> żadnego komornika do swojego domu w sprawie osoby, kótra nie mieszka w
    >> danym
    >> miejscu.
    >
    > Radziłbym nie dawać rad, które mogą się dla niej skończyć sprawą w sądzie.
    >
    >

    Nie no, to była dobra (słuszna) rada, tylko nie adekwatna do stanu
    faktycznego :)

    Rzeczywiście nie trzeba wpuszczać komornika, gdy dłużnik nie zamieszkuje
    w danym lokalu, ale według autorki jednak zamieszkuje.


    --
    @2007 Johnson
    j...@p...com
    "Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"


  • 15. Data: 2007-05-06 09:20:42
    Temat: Re: Dłużnik w moim domu+komornik.Co z ruchomościami?
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    szerszen pisze:

    >
    > tia, tylko dlaczego to ona musi udowadniac ze nie jest wielbladem
    >
    >

    Dlatego że gdyby było odwrotnie (to znaczy wystarczyłoby oświadczenie
    osoby 3-ej że to jej rzecz), to nie odbyła by się sensowne żadna
    egzekucja. A tego chyba nikt by nie chciał. Nie wyegzekwowałbyś sobie w
    rozsądnym czasie, albo i w ogóle żądnej należności.

    --
    @2007 Johnson
    j...@p...com
    "Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"


  • 16. Data: 2007-05-06 09:22:56
    Temat: Re: Dłużnik w moim domu+komornik.Co z ruchomościami?
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    e...@p...wp pisze:

    > Jak męza okradziono za czasow jego DG to prokuratury umarzały śledztwa bo "za mała
    > szkodliwośc społeczna" 220.000 to była za mała szkodliwość!!!!!

    Nie wierzę. Nie przy 220000 PLN.
    Jeśli umorzono to z innych powodów (nie wykrycie sprawcy, brak cech
    przestęsptwa [kradzieży].


    --
    @2007 Johnson
    j...@p...com
    "Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"


  • 17. Data: 2007-05-06 10:39:03
    Temat: Re: Dłużnik w moim domu+komornik.Co z ruchomościami?
    Od: "e...@p...wp" <a...@o...eu>

    > Nie wierzę. Nie przy 220000 PLN.
    Włąśnie, nie wierzysz ...
    > Jeśli umorzono to z innych powodów (nie wykrycie sprawcy, brak cech
    > przestęsptwa [kradzieży].
    W dwóch przypadkach nie wykryto sprawców-kradzież sam.z towarem w Warszawie,a
    w jednym mąż sam przez przypadek złąpał złodzieja po 6 mies. i prokurator
    wypuściła bo nie wiedziała ze byli(3 osoby) poszukiwani listami gończymi a w
    tym akurat przypadku była to kwota 19.500 zł i też była mała szkodliwość i
    dano im dozór.Oczywiście do dziśślad zaginął.Ale to historia a ja teraz muszę
    szukać dróg jak się wybronić z tej matni bo wiem że lada dzień ktos wpadnie.

    Anna

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 18. Data: 2007-05-06 10:46:54
    Temat: Re: Dłużnik w moim domu+komornik.Co z ruchomościami?
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    e...@p...wp pisze:

    >> Nie wierzę. Nie przy 220000 PLN.

    > Włąśnie, nie wierzysz ...

    Oczywiście, że nie wierzę. Wystarczyłoby złożyć zażalenie i sprawa by
    była (jeśli umorzono by z tego powodu).


    >> Jeśli umorzono to z innych powodów (nie wykrycie sprawcy, brak cech
    >> przestęsptwa [kradzieży].

    > W dwóch przypadkach nie wykryto sprawców-kradzież sam.z towarem w Warszawie,a
    > w jednym mąż sam przez przypadek złąpał złodzieja po 6 mies. i prokurator
    > wypuściła bo nie wiedziała ze byli(3 osoby) poszukiwani listami gończymi a w
    > tym akurat przypadku była to kwota 19.500 zł i też była mała szkodliwość i
    > dano im dozór.

    Widzisz - nie wiesz o czym mówisz.
    Skoro zastosowano wobec podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci
    dozoru, to postępowania wcale nie umorzono, tylko się toczy. I trafi
    pewnie do sądu ...


    --
    @2007 Johnson
    j...@p...com
    "Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"


  • 19. Data: 2007-05-06 11:19:33
    Temat: Re: Dłużnik w moim domu+komornik.Co z ruchomościami?
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:f1k6tf$ru$2@nemesis.news.tpi.pl...

    > Dlatego że gdyby było odwrotnie (to znaczy wystarczyłoby oświadczenie
    > osoby 3-ej że to jej rzecz), to nie odbyła by się sensowne żadna
    > egzekucja.

    moze to i lepiej, wtedy nie byloby naduzyc komorniczych, a tak, jesli szary
    kowalski chce wyegzekwowacdlugi, to komornikowi musi podac dluznika na tacy,
    powiedziec gdzie mieszka, gdzie pracuje, wogole to najlepiej aby sam sobie
    te dlugi sciagnal a komornikowi odpalil jego dzialke, tymczasem fakt ze
    dluznik gdzies mieszka wg prawa determinuje zalozenie ze wszystko co w tym
    miejscu jest moze byc dluznika i sie okazuje ze jesli ktos po ustaniu
    gwarancji wywali faktury moze stracic swoj sprzet



  • 20. Data: 2007-05-06 11:22:28
    Temat: Re: Dłużnik w moim domu+komornik.Co z ruchomościami?
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    szerszen pisze:

    >
    > moze to i lepiej, wtedy nie byloby naduzyc komorniczych, a tak, jesli szary
    > kowalski chce wyegzekwowacdlugi, to komornikowi musi podac dluznika na tacy,
    > powiedziec gdzie mieszka, gdzie pracuje, wogole to najlepiej aby sam sobie
    > te dlugi sciagnal a komornikowi odpalil jego dzialke, tymczasem fakt ze
    > dluznik gdzies mieszka wg prawa determinuje zalozenie ze wszystko co w tym
    > miejscu jest moze byc dluznika i sie okazuje ze jesli ktos po ustaniu
    > gwarancji wywali faktury moze stracic swoj sprzet
    >
    >

    Ok, a jakieś pozytywne pomysły. Jak według ciebie powinna być
    zorganizowana egzekucja? Może w oógle nie powinno być egzekucji?


    --
    @2007 Johnson
    j...@p...com
    "Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1