-
1. Data: 2013-08-24 01:38:57
Temat: Dlugi uciazliwy remont....
Od: "Tomek" <c...@k...pl>
od ponad miesiaca mam remont bloku mieszkalnego
niekompetentena spoldzielnia kazala sciagnac antene satelitarna z elewacji
na czesc nalezaca do lokatorow czyli balkon, po czym te balkonu zostaly tez
zdemenotwane bez wylewki :-)
jednoczesnie ja jako lokator trace dostep do uslug SAT, i do przestrzeni
balkonowej z ktorej kozystalismy
do suszenia ubran...
fakt wspolnota podjela remont, ale wiercenia o 8-9 rano w pewnym okresie
czasu, zwlaszcza kiedy jest
sie po nocce sa uciazliwe, drugi fakt iz w bloku mieszka ponad 80% w wieku
50+ i nie ma tu malzenstw w mlodym wieku
czy w zwiazku z brakliem dostepu do uslug SAT czyli TV pomijajac kiepskiej
jakosci kablowke mozna sie domagac
rekompensaty za F-vat za usluge? co z suszeniem ubran? gdzie rodziny
kombinowaly wywozac pranie do znajomych?
co z uciazliwym halasem?
-
2. Data: 2013-08-24 02:28:28
Temat: Re: Dlugi uciazliwy remont....
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Tomek wrote:
> fakt wspolnota podjela remont
niech wspolnota zmieni decyzje
-
3. Data: 2013-08-24 02:49:28
Temat: Re: Dlugi uciazliwy remont....
Od: animka <a...@t...wp.pl>
W dniu 2013-08-24 01:38, Tomek pisze:
> od ponad miesiaca mam remont bloku mieszkalnego
>
> niekompetentena spoldzielnia kazala sciagnac antene satelitarna z elewacji
> na czesc nalezaca do lokatorow czyli balkon, po czym te balkonu zostaly tez
> zdemenotwane bez wylewki :-)
>
> jednoczesnie ja jako lokator trace dostep do uslug SAT, i do przestrzeni
> balkonowej z ktorej kozystalismy
> do suszenia ubran...
>
> fakt wspolnota podjela remont, ale wiercenia o 8-9 rano w pewnym okresie
> czasu, zwlaszcza kiedy jest
> sie po nocce sa uciazliwe, drugi fakt iz w bloku mieszka ponad 80% w wieku
> 50+ i nie ma tu malzenstw w mlodym wieku
>
> czy w zwiazku z brakliem dostepu do uslug SAT czyli TV pomijajac kiepskiej
> jakosci kablowke mozna sie domagac
> rekompensaty za F-vat za usluge?
Jak najbardziej, a nawet zrezygnować z tej kablówki.
co z suszeniem ubran? gdzie rodziny
> kombinowaly wywozac pranie do znajomych?
> co z uciazliwym halasem?
Ubrania sie suszy w łazience, albo w suszarni jeśli jej jeszcze ktoś z
administracji sobie nie przywłaszczył. Suszenie na balkonie to obciach.
Chyba, że masz taki balkon, że nic z ulicy na mim nie widać.
--
animka
-
4. Data: 2013-08-24 10:20:03
Temat: Re: Dlugi uciazliwy remont....
Od: Chocobo <b...@p...fm>
W dniu 2013-08-24 02:49, animka pisze:
> Ubrania sie suszy w łazience, albo w suszarni jeśli jej jeszcze ktoś z
U mnie w łazience z powodu słabej wentylacji nic nie wysycha, a na pewno
nie przez noc. Suszarni nie ma i co pani na to?
> administracji sobie nie przywłaszczył. Suszenie na balkonie to obciach.
Jak się nosi pantalony to pewnie tak. Wstydzi się pani swoich ubrań?:)
Marcin
-
5. Data: 2013-08-24 10:28:41
Temat: Re: Dlugi uciazliwy remont....
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 24.08.2013 10:20, Chocobo pisze:
> W dniu 2013-08-24 02:49, animka pisze:
>
>> Ubrania sie suszy w łazience, albo w suszarni jeśli jej jeszcze ktoś z
> U mnie w łazience z powodu słabej wentylacji nic nie wysycha, a na pewno
> nie przez noc. Suszarni nie ma i co pani na to?
No niestety, taka uroda mieszkania w bunkrach dla biedoty :(
>> administracji sobie nie przywłaszczył. Suszenie na balkonie to obciach.
> Jak się nosi pantalony to pewnie tak. Wstydzi się pani swoich ubrań?:)
W pewnym stopniu animka ma rację. Sam mieszkam w bunkrze dla biedoty i
sam suszę pranie na balkonie, bo co mi pozostało (choć zakryłem przerwy
w balustradzie i nie wieszam prania wysoko, a stawiam suszarkę, która
jest poniżej balustrady), ale to fakt -- polskie bunkrowiska wyglądają
syfiato, jak wszyscy powywieszają tam coś, albo zrobią składowiska
rowerów itp.
--
Przemysław Adam Śmiejek
Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)
-
6. Data: 2013-08-24 13:00:53
Temat: Re: Dlugi uciazliwy remont....
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 24 Aug 2013, animka wrote:
> W dniu 2013-08-24 01:38, Tomek pisze:
>>
>> czy w zwiazku z brakliem dostepu do uslug SAT czyli TV pomijajac kiepskiej
>> jakosci kablowke mozna sie domagac
>> rekompensaty za F-vat za usluge?
>
> Jak najbardziej, a nawet zrezygnować z tej kablówki.
Jesteś pewna, że odpowiadasz na właściwe pytanie?
Co prawda to prawda, Tomek był łaskaw wyrazić się nieściśle, ale
IMO w dwuznaczności pytania chyba przebija jednak "chęć korzystania"
a nie "chęć rezygnacji".
Inaczej mówiąc, pyta o *rekompensatę* za *inną* usługę.
Żeby mu dopłacali tak, aby mógł korzystać z TV "tak jakby miał
antenę" (którą to miał poprzednio i korzystał).
pzdr, Gotfryd
-
7. Data: 2013-08-24 13:12:55
Temat: Re: Dlugi uciazliwy remont....
Od: "qwerty" <q...@p...fm>
Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:52186eb9$0$1456$6...@n...neostrada
.pl...
> polskie bunkrowiska wyglądają syfiato, jak wszyscy powywieszają tam coś, albo
> zrobią składowiska rowerów itp.
Pojedź do włoch. Tam suszą nawet w oknie (a tacy obcykani w pięknie).
-
8. Data: 2013-08-24 15:27:36
Temat: Re: Dlugi uciazliwy remont....
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 24 Aug 2013, qwerty wrote:
> Pojedź do włoch. Tam suszą nawet w oknie (a tacy obcykani w pięknie).
Widocznie odreagowują, ale nie będę rozstrzygał czy jajko czy kura ;)
pzdr, Gotfryd
-
9. Data: 2013-08-24 15:50:30
Temat: Re: Dlugi uciazliwy remont....
Od: Chocobo <b...@p...fm>
W dniu 2013-08-24 10:28, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
> No niestety, taka uroda mieszkania w bunkrach dla biedoty :(
Niestety w miastach jest w zasadzie tylko to. No i znaczna część
społeczeństwa to biedota, tym bardzie dziwi, że komuś to przeszkadza.
> ale to fakt -- polskie bunkrowiska wyglądają
> syfiato, jak wszyscy powywieszają tam coś, albo zrobią składowiska
> rowerów itp.
U mnie mniej więcej jak u ciebie, ale przyznam, że nie za bardzo widzę
inne zastosowanie dla tego typu obiektów.
Marcin
-
10. Data: 2013-08-24 16:55:20
Temat: Re: Dlugi uciazliwy remont....
Od: animka <a...@t...wp.pl>
W dniu 2013-08-24 10:20, Chocobo pisze:
> W dniu 2013-08-24 02:49, animka pisze:
>
>> Ubrania sie suszy w łazience, albo w suszarni jeśli jej jeszcze ktoś z
>
> U mnie w łazience z powodu słabej wentylacji nic nie wysycha, a na pewno
> nie przez noc. Suszarni nie ma i co pani na to?
Trzeba wezwać kominiarza, żeby sprawdził wentylację.
Przez noc to nigdzie nic nie wyschnie. Trzeba w takim razie kupić pralkę
z suszarką i Ci zaraz wysuszy.
>
>> Suszenie na balkonie to obciach.
>
> Jak się nosi pantalony to pewnie tak. Wstydzi się pani swoich ubrań?:)
Pantalony czy stringi to jeden i ten sam obciach wywalony na widok
publiczny.
Chodzi o estetykę osiedla, miasta.
--
animka