-
11. Data: 2003-12-09 06:53:57
Temat: Re: Dług Alimentacyjny
Od: "sQrczaK" <j...@w...-STOPSPAM-pl>
Użytkownik "Feanor" <n...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:br31e8$rh8$1@news.onet.pl...
> mozna bylo delikatniej np" "nie masz racji " , "nie
> zgadzam się z tobą" itp :)
no ... zapytałem się czy mogę brzydko ... ; )
>
> http://prawo.hoga.pl/w_strone_ojca/alimenty.asp
>
> polecam ostatnie zdanie "...Komornik może zająć na poczet
> alimentów do trzech piątych wynagrodzenia."
>
to chodziło Ci o to co może sąd , czy o to co może komornik ??
bo to 2 zupełnie różne kwestie ..
-
12. Data: 2003-12-09 06:58:38
Temat: Re: Dług Alimentacyjny
Od: "sQrczaK" <j...@w...-STOPSPAM-pl>
Użytkownik "Andrzej_K." <n...@n...spam.pl> napisał w
wiadomości news:br3sb9.3as.1@p.i.k.i...
> Jeśli już miałby Cię ktoś linczować to chyba adresat
> Twego posta. Sugerujesz mu aby "założył pętle" na
> szyję?. Długi alimentacyjne *nie ulegają przedawnieniu*
> i naliczane są odsetki. Gdy będzie przeciągał sprawę
> to go odsetki "zjedzą". Piszesz iż sam płacisz alimenty
> to powinieneś (teoretycznie) "być w temacie". Jedno
> (chyba?) co powinien zrobić to "ułożyć" się z ZUS'em
> aby spłacać zaległości z pominięciem komornika.
> Usługa tych sępów jest bardzo kosztowna, ale czy
> czy ta droga jest możliwa tego nie wiem.
pętla ?
skoro sam napisał , iż nie ma szans przy obecnych zarobkach wyjść
na 0 , to co mu da układanie się z zusem ?
komornik ściągał te pieniądze.. to nie chodzi o alimanty
przyszłe, tylko zaległe. na jakiej więc płaszczyżnie miałby się
dogadać z zusem ?
-
13. Data: 2003-12-09 07:19:02
Temat: Re: Dług Alimentacyjny
Od: "Andrzej_K." <n...@n...spam.pl>
Użytkownik "sQrczaK" <j...@w...-STOPSPAM-pl> napisał
w wiadomości news:br3rn7$88l$1@news.onet.pl
> [....................]
> pętla ?
> skoro sam napisał , iż nie ma szans przy obecnych zarobkach wyjść
> na 0 , to co mu da układanie się z zusem ?
Nawet gdyby te szanse (pieniądze) miał to i tak
by nie płacił "bo szkoda forsy".
> komornik ściągał te pieniądze.. to nie chodzi o alimanty
> przyszłe, tylko zaległe. na jakiej więc płaszczyżnie miałby się
> dogadać z zusem ?
Wiem, że nie przyszłe (ale czy na pewno?), a zaległe.
Na takiej płaszczyźnie aby jak najbardziej zminimalizować
koszty czyli "za burtę" komornika. Tylko nie wiem czy tak
można?.
--
Pozdrawiam - Andy_K.
Fakt, że gołąb siedzi na dachu nie znaczy,
że należy łapać wróble.
www.amikom.com.pl
-
14. Data: 2003-12-09 07:28:30
Temat: Re: Dług Alimentacyjny
Od: "sQrczaK" <j...@w...-STOPSPAM-pl>
Użytkownik "Andrzej_K." <n...@n...spam.pl> napisał w
wiadomości news:br40hn.37c.1@p.i.k.i...
> Wiem, że nie przyszłe (ale czy na pewno?), a zaległe.
> Na takiej płaszczyźnie aby jak najbardziej zminimalizować
> koszty czyli "za burtę" komornika. Tylko nie wiem czy tak
> można?.
podstaw prawnych nie znam, ale logicznie rzecz biorąc , w chwili
kiedy on juz dokonuje egzekucji , niespecjalnie mozna się go
chyba pozbyc
-
15. Data: 2003-12-09 08:12:48
Temat: Re: Dług Alimentacyjny
Od: "Wujek" <l...@g...pl>
"Zakład Ubezpieczeń Społecznych może w szczególnie uzasadnionych wypadkach
umorzyć należności funduszu alimentacyjnego od osób zobowiązanych do
alimentów oraz od osób, które bezpodstawnie pobrały świadczenia z tego
funduszu."
a o co tu chodzi ? to czesc ustawy o fudnuszu alimenatcyjnym
Użytkownik "Wujek" <l...@g...pl> napisał w wiadomości
news:br1ti6$3e1$1@opal.futuro.pl...
> Jakiś czas temu sąd zasądził mi alimenty na syna. Prze pewien okres czasu
> nie pracowałem, uczyłem sie i byłem na urzymaniu rodziców, a alimenty
> wypłacał ZUS. Płaciłem do komornika około 1/3 lub mniej zasądzonej kwoty
> alimentów i to niezbyt reguralnie, powiewaz nie maiłem z czego.
> Teraz chciałem założyc rodzinę a dług u komornika z właściwie z zusie mam
> spory. Jeśli z mojej obecnej pensji płacił bym alimenty i usiłował spłacac
> dług nie wystarczyło by pensji. Jestem zrozpaczony. Co z moim 2 dzieckiem
> które planuje. Jak mam poradzić sobie finansowo w takiej sytuacji ?
> Czy istnieje jakaś możliwość anulowania lub czegoś w tym stylu mojego
długu.
> Nie mam szans na jakiekolwiek zycie, poniewaz przy moich zarobkach nigdy
nie
> wyjde nawet na 0.
> Proszę o radę i Pomoc.
>
>
-
16. Data: 2003-12-09 11:14:07
Temat: Re: Dług Alimentacyjny
Od: "Piotr" <p...@p...gazeta.pl>
sQrczaK wrote:
> Użytkownik "Feanor" <n...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:br306o$62i$1@news.onet.pl...
>
>> Skoro nie miałeś z czego płacić alimentów to jakim cudem
>> sąd mógł je przyznać??
>> O ile pamiętam jest jakiś przepis który reguluje ile max %
>> pensji może iść na alimenty(chyba max 2/3).
>
> mogę brzydko ?
> gówno prawda
> ostatnio mialem sprawę o podwyższenie alimentow i podwyższono mi
> je pomimo tego , iż jestem bezrobotny
Ciekawe jakie było uzasadnienie ? odwoływałeś się ?
Piotr
-
17. Data: 2003-12-09 12:33:39
Temat: Re: Dług Alimentacyjny
Od: "Idiom" <i...@w...pl>
Użytkownik "Piotr" <p...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:br4c2m$eda$1@inews.gazeta.pl...
> > mogę brzydko ?
> > gówno prawda
> > ostatnio mialem sprawę o podwyższenie alimentow i podwyższono mi
> > je pomimo tego , iż jestem bezrobotny
>
> Ciekawe jakie było uzasadnienie ? odwoływałeś się ?
sąd rozpatruje nie tylko faktyczne zarobki pozwanego, ale również możliwości
zarobkowe. To może doprowadzić do sytaucji, że alimenty można zasądzić
równiez od osoby bezrobotnej.
pozdrawiam
Monika
-
18. Data: 2003-12-09 13:48:54
Temat: Re: Dług Alimentacyjny
Od: "Wujek" <l...@g...pl>
Powiedzmy ze w czasie kiedy nie płaciłem miałem wykształcenie podstawowe :)
Teraz jestem na studiach
Użytkownik "Idiom" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:br4fc8$6ei$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Piotr" <p...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:br4c2m$eda$1@inews.gazeta.pl...
> > > mogę brzydko ?
> > > gówno prawda
> > > ostatnio mialem sprawę o podwyższenie alimentow i podwyższono mi
> > > je pomimo tego , iż jestem bezrobotny
> >
> > Ciekawe jakie było uzasadnienie ? odwoływałeś się ?
>
>
> sąd rozpatruje nie tylko faktyczne zarobki pozwanego, ale również
możliwości
> zarobkowe. To może doprowadzić do sytaucji, że alimenty można zasądzić
> równiez od osoby bezrobotnej.
>
> pozdrawiam
>
> Monika
>
>
-
19. Data: 2003-12-09 14:18:44
Temat: Odp: Dług Alimentacyjny
Od: "tch" <t...@w...pl>
a tego to nie bardzo rozumiem
jak to ma możliwość zarabiania?
kto to wylicza i na jakiej podstawie?
w kraju gdzie jest 3 miliony bezrobotnych.
to co ma kraść?
ma również możliwość gwałcenia może od razu go za to skazać?
nie gwałcił ale ma możliwość...........
aż mnie trzęsie jak coś takiego czytam.
M
> sąd rozpatruje nie tylko faktyczne zarobki pozwanego, ale również
możliwości
> zarobkowe. To może doprowadzić do sytaucji, że alimenty można zasądzić
> równiez od osoby bezrobotnej.
>
> pozdrawiam
>
> Monika
>
>
-
20. Data: 2003-12-09 15:07:57
Temat: Re: Dług Alimentacyjny
Od: "Wujek" <l...@g...pl>
Dziki, że nie wszyscy z was kopią leżącego.
Pozdrwiam
Wujek
Użytkownik "Wujek" <l...@g...pl> napisał w wiadomości
news:br407e$1eq$1@opal.futuro.pl...
> "Zakład Ubezpieczeń Społecznych może w szczególnie uzasadnionych wypadkach
> umorzyć należności funduszu alimentacyjnego od osób zobowiązanych do
> alimentów oraz od osób, które bezpodstawnie pobrały świadczenia z tego
> funduszu."
>
> a o co tu chodzi ? to czesc ustawy o fudnuszu alimenatcyjnym
>
>
> Użytkownik "Wujek" <l...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:br1ti6$3e1$1@opal.futuro.pl...
> > Jakiś czas temu sąd zasądził mi alimenty na syna. Prze pewien okres
czasu
> > nie pracowałem, uczyłem sie i byłem na urzymaniu rodziców, a alimenty
> > wypłacał ZUS. Płaciłem do komornika około 1/3 lub mniej zasądzonej kwoty
> > alimentów i to niezbyt reguralnie, powiewaz nie maiłem z czego.
> > Teraz chciałem założyc rodzinę a dług u komornika z właściwie z zusie
mam
> > spory. Jeśli z mojej obecnej pensji płacił bym alimenty i usiłował
spłacac
> > dług nie wystarczyło by pensji. Jestem zrozpaczony. Co z moim 2
dzieckiem
> > które planuje. Jak mam poradzić sobie finansowo w takiej sytuacji ?
> > Czy istnieje jakaś możliwość anulowania lub czegoś w tym stylu mojego
> długu.
> > Nie mam szans na jakiekolwiek zycie, poniewaz przy moich zarobkach nigdy
> nie
> > wyjde nawet na 0.
> > Proszę o radę i Pomoc.
> >
> >
>
>