-
1. Data: 2013-11-01 09:18:00
Temat: Dlaczego Polska to dziki kraj? [OT/NTG]
Od: sqlwiel <"nick"@googlepoczta.com>
Obejrzałem kątem oka film wspominkowy o Pileckim.
Utkwiło mi w głowie jedno jego zdanie, przytoczone przez jego córkę:
*"Oświęcim, to była fraszka w porównaniu z tym, co przeżyłem tutaj (tj.
w więzieniu bezpieki na Rakowieckiej)"*
Zapamiętajcie je. Po to piszę ten post.
A pytanie z tematu?
Oto odpowiedź: Polska to dziki kraj, bo ten naród został pozbawiony
swoich elit. Najpierw przez Niemców (Sonderaktion Krakau), potem przez
Sowietów (zsyłki inteligencji z terenów zawojowanych po 17.09), potem
Katyń, kolejne czystki (eliminowanie inteligencji) przy okazji
"wyzwalania", aż wreszcie stalinowski terror przez 10 lat po wojnie i
komunistyczna "polityka kadrowa" przez następne 30 lat.
Wyeliminowano wszystkich, którzy mogliby się przeciwstawić komunie.
Jeśli ktoś przeżył, to albo był niegroźny (niewiele mógł), albo poszedł
na współpracę.
Z tak przesianego narodu pochodzą "nasze" obecne "elity" władzy, w tym
twórcy prawa. Posłuszni lub skorumpowani.
Rozciągając powyższe zdanie Pileckiego można stwierdzić, że Holocaust to
pryszcz w porównaniu ze skalą zbrodni przeciw ludzkości dokonanych na
dziesiątkach narodów przez komunizm. Ale te narody nie krzyczą dość
głośno. Przez 50 lat były skutecznie zakneblowane, a teraz już mało kto
pamięta tamte czasy.
A gdyby ktoś zechciał przyjrzeć się dokładniej "profilowi
narodowościowemu NKWD", to też doszedłby do może mało zaskakujących
wniosków. Ten profil jest mocno spolaryzowany. Jednak brakuje
samobójców, którzy odważyli by się publicznie tego dowieść.
--
Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel.
-
2. Data: 2013-11-01 19:08:18
Temat: Re: Dlaczego Polska to dziki kraj? [OT/NTG]
Od: "Nostradamus" <C...@w...pl>
Użytkownik "sqlwiel" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:527363b8$0$2142$6...@n...neostrada
.pl...
>A gdyby ktoś zechciał przyjrzeć się dokładniej "profilowi narodowościowemu
>NKWD", to też doszedłby do może mało zaskakujących wniosków. Ten profil
>jest mocno spolaryzowany. Jednak brakuje samobójców, którzy odważyli by się
>publicznie tego dowieść.
Nawet wśród Żydów jest wielu antysemitów :)